T-25 + snopowiązałka

Snopowiązałka z wałka moja byłą z koła czasami pamiętam że pod górę były problemy. B)

Szkoda że te czasy nie wrócą już nigdy . Jak się miało nowego władka u mojego dziadka na wsi to się furorę robiło :lol:

Piękny widok.

Kiedyś żniwa to były żniwa. Masz jeszcze tą snopowiązałkę? Postaraj sie o takie fotki 5

Piotruniu czemu były problemy ??

Ja mam jeszcze snopowiązałkę Ciągle nie mogę znaleźć czasu aby ją zaciągnąć na złom

Widzę warta 2 :rolleyes: też jeszcze taką mam i mój władek chodził z taką przeszło 20 lat temu a potem kupiliśmy bizona

A umnie takie snopowiązałki mają przyszłość. Ludzie wykorzystują je do koszenia wikliny. Ale wg mnie z jednej strony to wygoda a z drugiej to porażka

Kiedyś żniwa to były żniwa. Masz jeszcze tą snopowiązałkę? Postaraj sie o takie fotki 5

Piotruniu czemu były problemy ??

 

 

Bo trzeba było trzymać prędkość a pod górę się niestety nie dało i niedocinana. B)

Niestety nie mam już jej poszła w 1999r. na sprzedaż, na części niestety.

Musze jeszcze poszukać może znajdą się jeszcze jakieś zdjęcia.