JCB

fajna to jest 4cx są bardzo zwrotne

ciekawe jak sie kopie w takiej ziemi po 2 tyg. dziesięcio czy dwudziestostopniowego mrozu..

Wgl się nie kopie. Jak ze spalaniem zarówno przedniej jak i tylnej łyżce?

jak się nie kopie wąska łyżka uzębiona a jak nie daje rady łyżką to najpierw jest takie coś jak ząb do zrywania i tyle

no ale jak trzeba to sie chyba kopie, chocby jakies awarie wodociagowe no to musza kopac

Spalania wam nie napiszę bo jak wyżej napisałem sprzęt nie mój

Ziemia jest zmarznięta na ok 0,7-1 metra i kopara nie daje rady, trzeba młotem udarowym kuć.

Miałem w tym tygodniu 3 awarie na sieci i tylko w jednej obyło się bez młota.

My w czwartek mielismy awarie kabla,z racji tego ze moja "biedna" firma nie posiada koparki i skapi na wynajęcie,musieliśmy kopac ręczne.Wykopanie dołu o wymiarach 50x100cm na okolo 1 metr zajeło nam przeszło godzinę.Pomagaliśmy sobie mlotem udarowym elektrycznym,ziemia w tym miejscu zamarznięta byla na 40cm.