T-25

Ale błoto ;P

 

Ale powiedz mi czy był sens robić tu ? Przecież woda stoi

 

5/5 za dzielnego Władka

Sam dał rade wyjechać?

 

To było bronowanie po podorywce?

pawel807 podorywkę robiłem żeby woda szybciej wsiąkała. A takie błoto było na dużej części pola i nie chciałem tego tak zostawić. B)

PaWeL07 Wyjechał bez problemu. Tak to było bronowanie po podorywce.

Dzięki za oceny :rolleyes:

Taki moczar dało się zaorać? Dużo miałeś wpadek podczas podorywki?

Kiedyś na glinie robiłem podorywkę i podobnie jak na tym zdjęciu, w dołku stała woda, to powiem wam że Władek szedł po tej wodzie i ani razu nie siadłem

bo glina słabo wodę przepuszcza ( chyba ) :huh:

prorok innego wyjścia nie było trzeba było orać bo planowałem siać rzepak. Wpadek raczej nie było, jak już zaczynał mielić to brony do góry i powolutku przód tył i jakoś wychodził B)

A ja powiem że wtedy lepiej szło z pługiem niż z bronami. Bo z pługiem było twardo mimo że woda stała, a z bronami to już mielił kołami i sie zapadał

Po rżysku na pewno szedł bez problemu, a po oranym to wiadomo że gorsza przyczepność, koła się oblepią i jedziesz jak na łysych oponach

No ładnie w domu to Cię wpuścili na podwórko potem?

5/5 za Władka i jego dzielność

heh zanim ja wtedy do domu zajechałem to zmrok był :rolleyes: a na drugi dzień cilitbank-bank i po brudzie

Dzięki za oceny

Ja jak mam takie koła albo w jednym albo w drugim ciągniku to wjazd na kostkę zakazany mycie na polu Ja zaorałem poplony na początku lipca to nic nie robiłem bo wszedłem dopiero w połowie sierpnia tylko że potem były przeboje z kultywatorem 5

Myslałes ze to czołg i przejdzie bez problemu :lol:

Czołg nie czołg ale gaz i musiał iść

Blokada i do przodu:) Pozdrawiam