Ursus 2812 + rozrzutnik

widze mały odpoczynek :lol:

Marcinie, rozrzutnik coś się Ciebie nie chce słuchać z serii ' pier..le, nie robię'

Akurat wtedy woził szerył, i tak na nawrocie sobie cofa i cofa a tam jest skarpka przy lesie no i tak troszke na ta skarpke wycofnoł już sie obrócił wbił bieg do przodu i ruszył a ciągnik buksuje, nawet nie kapnoł sie ze rozrzutnik sie wywrócił, dobrze że nie zabrało ciągnika na bok bo mogło być nie wesoło, ale z tj sytuacji została pamiątka i rozrzutnik sie troche skręcił bo hak przy ursusku nie puścił, teraz rozrzutnik jest tak troszke spiralny ;D

Na haku maiłeś czy na zaczepie? To w twoim rozrzutniku nie ma obracanego zaczepu bo w moim to jest ale mój młodszy na pewno 5

Ah te jednoosiówki. 2 osiowy by się nie przewalił.

2 osiowego w życiu bym u mnie nie utachał... ja zaczepu tego zwykłego dolnego nie używam, leży sobie w częścich zamiennych i wygląda jak nówka, dla mnie super sprawą jest ten hak... w tych rozrzutnikach nie było zaczepów obracanych, w żadnym w mojej okolicy nie ma w rozrzutnikach zaczepów skręcanych nawet w nowych.

Pierwsze slysze o obracanym zaczepie w rozrzutniku :huh:

W jednoosiowych są ale nie we wszystkich tak jak w moim czy w warfamie N228 są Na Marcinowe górki to tylko taki jednoosiowy,masz chyba porównanie z przyczepą?

Porównanie mam, i nawet tego rozrzutnika dofandzolonego obornikiem pod górki nie daje rady ciągnąć C-360, zapina sie wtedy jak wcześniej Zetora labo teraz Zilonego, myślimy nad tandemówką ale niewiadomo czy da rade mu znowu fendt czy też będzie wymiękał.

ja nie używam górnego zaczepu Nawet go nie mam

Jednak zaczep obrotowy zawsze trochę pewniejszy podczas wywrotki. Ciekawe dlaczego ich nie montowali?

No fakt Marcinie. Na twoich górkach taki jest łatwiej uciągnąć. niestety bardziej wywrotny jest ;/.

ja nie używam górnego zaczepu Nawet go nie mam

Ja też

 

Ale czy ten obrotowy na haku sam by nie chał się obracać podczas jazdy??

Andrzeju mi sie tutaj jedyny raz to zdrzyło poprostu przez nieuwage ojca ale potem juz ani razu nie próbował tak wcofnać ;D

zaczep obrotowy jest słabszy przy obciążniu pionowym niż jeden na stałe monolityczny. przy przyczepach dwuosiowych moze być i jest lepszy bo tam tylko sie ciagnie a tutaj jest to zawsze przyczpeienie ruchome i napewno jest słabsze.