Skocz do zawartości


naprawa skrzyni 300MTH jutro już skrzynia i tylni most na śróbki bo raczej inaczej to nie wyjdzie taki urok monoblokowej budowy ciagników( mam nadzieje że nie pomyliłem modelu)


Rekomendowane komentarze

też sądzę ze to była wada fabryczna bo takk jak pisałem klient stwierdził że ciągnik miał już dużo wcześniej praktycznie od nowości problemy pozatym tryby i tak rozrzucają olej po całej skrzyni wiec jego stan nie mugł by raczej doprowadzić do tej awarii ale nic nie jest wykluczone. Żeby jasność była ja go tylko naprawiam nie jestem jego gwarantem i nie był u mnie zakupiony bo ja ich nie sprzedaję .

@Kulik bo to jest stara radziecka technologia. może się z niego lać, chodzić bez oleju, a chodzi. więc nie wiem czemu się czepiacie do mtz-ów. silniki nie do zdarcia. mam 60-tke z 84 roku. do skrzyni nie zaglądane(poza wymianą pompy i rozdzielacza), a woziłem koło od zetora dla sąsiada do wulkanizacji, to stał zetor 7340 z 2004 z wyszczepanym w połowie trybie chyba od 2 biegu. i tak dłużej chodził niż ten farmer, ale 7 lat to tez nie tak dużo w porównaniu do tych starszych zetorów. z nowymi maszynami jest już podobnie jak z samochodami. mają za długo nie chodzić. wystarczy spojrzeć na silnik vw 1.4 tsi.

z tego co widzę to @Zbych też już się powoli do farmera zniechęca. a swoją drogą tam gdzie ja kupowałem farmera, już długo nie widziałem żeby stał jakiś zamówiony. sprzedaż leci na łep.

@SLAWEK1987 nigdy nie byłem super fanem Farmera. Oczywiście smuci mnie to, że widzę kolejnego unieruchomionego Farmera. Mój odpukać działa bez problemu - miejmy nadzieję, że to się nie zmieni...

Natomiast najważniejsze Panowie jest to, aby o sprzęt dbać i sprawdzać - jak mi założyli tura w zimie i przyjechałem do domu na bagnecie oleju od skrzyni było sucho jak na pustyni - cudowny serwis nie wpadł na pomysł, aby po zamontowaniu tura sprawdzić stan oleju. Jak bym nie sprawdził tylko jeździł najprawdopodobniej dołączył bym do tych nieszczęsnych posiadaczy ciągnika, którzy musieli robić skrzynię...

Kolejna rzecz po założeniu tura - okazało się, że Panom nie chciało się wysilać i prawie wszystkie śruby mocujące wsporniki itp. były zupełnie luźno. Zapewne gdybym tego nie sprawdził to miałbym jakiś problem bo coś by się urwało lub ułamało... Niestety trzeba pamiętać, że liczyć można tylko na siebie...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v