Władimirec T-25A

Idzie Władek idzie ja na razie mam z drzewem spokój

no zdjęcie godne podziwu 5/5

Oj podoba się fotka <5>

 

Ja to bym nie mógł po takich górach jeździć, po tym jak mi się Władzio przewrócił to teraz mam takiego stracha, wystarczy że się trochę bardziej przechyli i już się cieplej robi, nie to co kiedyś

ja też mieszkam w górach i Władzio dostaje wycisk ale daje rade :lol: 5/5

Oj podoba się fotka <5>

 

Ja to bym nie mógł po takich górach jeździć, po tym jak mi się Władzio przewrócił to teraz mam takiego stracha, wystarczy że się trochę bardziej przechyli i już się cieplej robi, nie to co kiedyś

 

Ja, gdy swojego przed zimą pod dom przywiozłem to poszerzyłem od razu miałem też obniżać, ale idzie za tym trochę przeróbek (błotniki...) :rolleyes: Teraz jest stabilny i nie ma zamiaru się przewracać poszerzyć zresztą musiałem choćby na zimę, bo przez butlę od kompresora nie ubrałbym łańcuchów, a bez tego ani rusz <_<

mało coś tego drzewa , ja ciągam więcej

mało coś tego drzewa , ja ciągam więcej

 

Chłopie Ty na filmach jeździsz 4-ką po lesie, a ja muszę wszędzie GÓRA na 1-ce <_< wiesz, jak tu pod górę było i po namokniętej trawie... miejscami z bagnami... potem znów na dół-nie da się tak naładować... a potem na zabicie jechać. Drzewo też surowe, nasiąknięte po opadach deszczu no i buk w dodatku... :unsure: co jak co, ale idzie się domyślić, że po tym samym podłożu mój Władek więcej uciągnie... :rolleyes: