Korytarze gnojowe

dzięki farmers tak mniej więcej by to miało wyglądać u mnie po przeróbce. A zimą nie ma jakiś problemów z przymarzającymi odchodami i czy przy dojeniu niezbędne są "pantofelki"?

Spoko Obornik nie przymarza. Wieczorem można doić w adidasach, na drugi dzień rano trzeba już mieć "pantofle" A dlaczego chcesz przerobić ?

bo mam wyciągi linowe i jak sprytnie to usunięcie obornika z 2 stron i pościelenie zajmuje 40-45min dwa razy dziennie, a zimą to jeszcze dochodzi skrobanie kanału. A tak to ile czasu ci się z tym schodzi?

Wypchniecie i pościelenie w 3 osoby zajmuje ok 15 minut B)

to czym ty usuwasz obornik i z jak dlugiego kanału?

Ciemno trochę, przydałby się świetlik

Nie jest aż tak ciemno. Fotka robiona przed 8 rano a dziś padał deszcz i mało słońca. Choć nie ukrywam przydał by się świetlik

Ja myślę nad wykorzystaniem wózka widłowego z łyżką do takiego wypychania. Widziałem u człowieka taki sytem że na tym korytarzu gnojowym stawiał belki ze słomą, przez kilka dni ścielił i odrzucał obornik na kupki, kiedy belki się kończyły wywoził ładowarką makaron i wstawiał znowu słomę...

@farmersNHtd95d a gdzie stawiasz belke ze słomą do ścielenia bo tu nie widać

Jak robiłem fotkę to stałem przed belą, kładę ja z tej strony gdzie są te 2 siwe krowy

duzo masz krów