Śrutownik

Jak Ci tym idzie robota ?? U mnie w garażu taki stoi prawie nie używany

mnie ten śrutownik mało nie zabił... a dokładniej to pas.Pękł :blink:

no idzie nawet nieźle, tylko broń boże żeby sie zapchał bo to poł godziny zeby wrócic znow do pracy, a zapchac sie moze tylko przez to jak za duzo sie ustawi i szybko zboże bedzie leciec, a tak to wszystko chodzi

jak go nie uzywasz to go sprzedaj na allegro.pl czy gdzies tam, po co ma miejsce zawalac i jeszcze mozna zarobic :lol:

ktos mi kiedys opowiadal czy jakos tak ze kogos zabil kamien ktory jest w srodku, podobno go wywalilo ze srutownika

ale co zrobic przypadki i nieszczescia sie zdarzaja niestety ;[

a co do tego pasa to masz racje moglby zabic, ale u mnie na szczescie nie zdarzylo sie cos podobnego, chce jeszcze zyc troche :lol:

Mam taki sam

mam taki sam

http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/225764-srutownik/

jaki masz silnik w zamontowany do niego?

ja mam troche gorzej bo mam zamontowany pas z tej strony co leci pasza i trzeba uważać jak się odgarnia paszę

załóż mu mniejsze koło pasowe to troche szybciej ci pójdzie robota

jak mi raz wpadł kamień ze zbożem do środka to myślałem że mi go rozwali tak zaczęło nawalać

nie wiem jaki silnik :lol: duzy :lol::lol:

mam taki sam nie narzekam tylko mysi być dobry pas

Jak jest jego nazwa bo ostatni stałem się posiadaczem takiego śrutownika.