John Deere 2250

Bez reduktora tzn? Dźwignie od reduktora widzę. Zepsuty był czy jak? Półbiegi działały?

Na tym zdjęciu choć byś chciał to jej nie zobaczysz :-) Reduktor biegów pełzających (jakoś tak to się zwie) jest pod kierownicą w podłodze coś w stylu jak w 60-tce. Tutaj widać tylko 2 stopnie biegów po 4 w grupie. A to dla Mnie za mało.

Wg mnie to powinno być tak jak u mnie w 3650. TA dźwignia od okna to polowe-szosowe-wsteczny. Ta bliżej nas to biegi. Powinna też być gałka od połówek, ale jeśli jej nie ma to powinno się połówki przełączać tą dźwignią od biegów(na boki) W sumie 16 biegów w przód i 8 w tył. Mój na najwolniejszym biegu jedzie 0,8 km/h Dziwne to trochę

LINK

7 zdjęcie a w tym co oglądałem tego nie było

z tym reduktorem pewnie chodzi o tą połówkę co jest przy gazie ręcznym tak jak Piotrek masz w swoim.

Jeśli oglądałeś go u handlarza to być może nawet nie wiedział że ten ciągnik być może ma półbiegi w dźwigni od biegów 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8. Trzeba ją podczas jazdy przebijać w prawo na szybkie i w lewo na wolne. Ale dodam też że byc może ten model wcale nie posiadał tej opcji.

Ja po pół roku jeżdżenia swoim odkryłem właśnie że ma półbiegi takie jak robert812 napisał - bardzo wygodna rzecz, to daje nam 8 biegów do tyłu i 16 do przodu - a to już nie tak mało.