Skocz do zawartości

griga

W poszukiwaniu następcy dla 3P

A może ktoś ma takiego do sprzedania, czyli 3050 max 3060 raczej bez przodu




Rekomendowane komentarze

  • AgroTeam

Zetora już nie mam od jakiegoś czasu.

Ciągnik stoi za Wrocławiem w stronę Trzebnicy.

Powiem uczciwie mamy do wydania tyle ile mamy, za ciągnik z przodem musiał bym dołożyć co najmniej 10tyś, choć nie upieram się jeśli znajdę coś w tych pieniądzach co mamy do wydania z przodem to pewnie się taki kupi.

 

A co do tego że jest potrzebny, skoro 3P realnie mający ok 44KM radzi sobie ze sprzętem który mam do ciągnik który będzie miał ok 68KM bez przodu na pewno sobie też poradzi, a sprzętu na większy nie będę wymieniał.

O ciągnikach MF np 375, 362 itp myślałem ale cenowo jest poza zasięgiem. Starszych modeli 575 590 czy 675 nie chcę.

 

Na razie jeździmy oglądamy ale jaka marka będzie wybrana to jeszcze nic pewnego bo patrzę też na inne MTZ LANDINI CASE

Zetor nie spełniał moich oczekiwań był strasznie mało zwrotny i nie nadawał się na jedyny ciągnik w gospodarstwie. Mówisz coś słabszego 4x4 to powiedz co? Bo Ja nie znam a np Zetora 5245 nie chcę. Ciągnik ma mieć +/- 60KM być po roku 1990 i kosztować do 30000zł Kabina musi spełniać podstawowe wymogi komfortu.

Zgadzam sie z Toba całkowicie tez mam zetora 5245 i to jest kompletna porazka po pierwsze strasznie słaby i jeszcze ten naped z którym nie ma zadnej zwrotności a i jeszcze denerwuje mnie słaba widocznoścc do tyłu wczoraj oglądałem tego MF-a http://allegro.pl/massey-ferguson-mf-3060-80km-i1382772779.html naprawde spoko maszyna ale chyba narazie nie będę zmnieniał

  • AgroTeam

Nad Casem też myślę tylko warunek podstawowy jest taki że musi być ok 60KM Miałem kiedyś przez tydzień 684 jeszcze w starej kabinie i ciągnik bardzo fajny. Jeśli uda się sprzedać 3P to będziemy aktywnie szukać czegoś innego. Tylko na pewno nie chcę niczego do remontu. Ma to być jakieś minimum które będzie od razu mogło pracować. Nie trzymam się sztywno jednej marki tylko szukam czegoś dobrego co będzie pracowało w miarę dobrze.

 

Szukają ciągnika patrzę też na to jaki mam dostęp do części i z czym miałem już jakieś doświadczenie. MF to znana konstrukcja, serwis mam ok 10km od domu a części podstawowe dostanę prawie wszędzie. Nie wiem jak to z innymi markami bo mam też kombajn JD i wiem że z częściami nie ma problemu jednak trzeba na nie czekać aż ktoś prześle ( można kupić w serwisie ale jaka cena!!)

witam :) jestem nowy ale moim zadniem jezeli @griga nie ma zamiaru zmieniać maszyn od C-360 3P to doradazał bym cos w stylu ursusa 4512 lub mf265. Te ciagniki sa niemal identyczne... Kuzyn kupił MF265 i jest z niego bardzo zadowolony bo spalanie ma niemal takie jak C-360 a moc duzo większa (bodajrze 65 km), skrzynia cicha i szybka... silnik pracuje rowno i cicho... kabine ma na pierwszy rzut oka dziwna ale po pracy w niej pełen pozytyw!! (cicho, dobre ogrzewanie i wszystko w miare dopasowane do wygody operatora... i to za 19 tyś. i również duzy plus za zwrotnosc i dynamike jazdy. Dodam rownież ze pracuje ten ciagnik z maszynami ktore pracowały przed tem z zetorem 7211 i wcale mu nie odstepuje a wrecz zyskuje na spalaniu i pełna dostępność części.. Pełen pozytyw dla tych traktorów...

PS. sorka ze tak sie rozpisałem :)

Ja jestem posiadaczem Case 585 z taką kabiną jak kolega @griga miał tego Case 684 i moim zdaniem jest w niej dosyć cicho choć jest mało miejsca. ;)

Ten mój katalogowo ma równe 60 km. Ciągnik w lekkich pracach nie pali dużo w bardzo ciężkiej orce pługiem uni 3*30 na ziemi 3 klasa spalił góra 7l/mtg ,a jak ciągnik nie jest przeciążony to spali góra 5l/mtg Ciągnik jest bardzo zwrotny i spokojnie by sobie radził z tym osprzętem co posiada kolega. ciągnik nie ma elektroniki. No z częściami jest jak do twojego kombajnu ,choć nigdy nie kupowaliśmy w agromie do niego części choć już wymjenialiśmy tarcze szprzęgła, łożysko oporowe i dwa uszczelniacze (nic dziwnego ciągnik nie jest nowy i ma 22 lata <_< ) koszt tego wyniusł nas niecałe 800zł. Ja sobie go chwalę i moge ci go polecić.:rolleyes:

Zetora już nie mam od jakiegoś czasu.

Ciągnik stoi za Wrocławiem w stronę Trzebnicy.

Powiem uczciwie mamy do wydania tyle ile mamy, za ciągnik z przodem musiał bym dołożyć co najmniej 10tyś, choć nie upieram się jeśli znajdę coś w tych pieniądzach co mamy do wydania z przodem to pewnie się taki kupi.

 

A co do tego że jest potrzebny, skoro 3P realnie mający ok 44KM radzi sobie ze sprzętem który mam do ciągnik który będzie miał ok 68KM bez przodu na pewno sobie też poradzi, a sprzętu na większy nie będę wymieniał.

O ciągnikach MF np 375, 362 itp myślałem ale cenowo jest poza zasięgiem. Starszych modeli 575 590 czy 675 nie chcę.

 

Na razie jeździmy oglądamy ale jaka marka będzie wybrana to jeszcze nic pewnego bo patrzę też na inne MTZ LANDINI CASE

A może chciałbyś kupić mojego MTZ 80.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v