sianko

Nie lepiej baloty?

jest tego troche...

Z 5 przyczepek będzie :rolleyes:

ja bym z podawaczem prasował

fajny widok

akcja "PODLEśNIOK"?

Ładnie tam.

Daj mi telefon do osoby która to poda!!!!

663184393-mój brat też na zdjęciu ze mną podawał a mama układała w stodole tak samo 5 przyczep x 2

Znam.ten ból

Dlaczego nie podajnikiem od razu na przyczepe, ja w takim zbieraniu sensu nie widze.

A moze nie posiada podajnika.

A ile tam jest ? Jak ma kto i nie daleko wozić to jaki to problem ?

ja mam problem baloty po wozić bo alkohol itp a kostki to już całkiem ludzi trzeba nająć ile to wódki trzeba na stawić a tak samotny jezdziec flacha za siedzeniem i się wozi

Slawek brawo ty. A widok lux u nas już takich nie ma :-)

Na łyżkę zapakować ile się da i później tylko pod przyczepę podjechać i ładnie ułożyć :3 robota migiem by poszła

A nie lepiej to podpalić?

drabinkę do prasy , wom eco i się turlać powoli claasem

w moich okolicach nikt tak z prasą nie jeździ . jeździ się raz przy raz i wtedy zbierasz cztery rzędy na raz  

Takie pier*olenie farmazonów <_<  Ja też prasuje bez drabinki i nie zamierzam jej zakładać ... bo po co ? żeby latać po całej przyczepie po balota ? A zresztą z takiej drabinki to max 5 warstw ułoży później to juz nie robota ...

ale do zbierania kostek bez względu na to czy sie prasuje z drabinką czy podaje widełkami to co najmniej 3 osoby trzeba , bynajmniej u nas tak jest bo nie mamy drabinki , w 2 osoby to raczej nie robota bo próbowaliśmy tak i nie widzi mi się co kilka metrów wyskakiwać z ciągnika by podać kilka kostek ale stopniowo odchodzimy od ręcznej harówki na rzecz wynajęcia o opłacenia usług zbelowania i zwiezienia bo coraz bardziej nam dokuczają problemy ze zdrowiem spowodowane zbyt ciężka pracą,

 co u bardziej ogarniętych ludzi prasujących w okolicy z drabinką widzę po 2 osoby na przyczepie , z przodu ciut niżej ułożone i jedna osoba podaje drugiej stającej z tyłu o 2-3 warstwy wyżej i przynajmniej lżej niż podawać od samej ziemi ,

a nieraz się zdarza gorzej podsuszone siano , nie zruszone pająkiem po przejechaniu po nim kołami i przez to waga kostki rośnie 

z reszta te techniki i metody to są dobre dla silnych i zdrowych ludzi 

 

Ja zbieram dla drobiu rocznie około 30ha kostki pszenicznej bez drabinki. Mam zrobioną lawetę do słomy ze starego wozu do zielonki na tandemie kupionego za jakieś grosze. Robota idzie jak ta lala 2 osoby układają 2 podają i jedna jeździ. Stawki u nas za pracę od 10 zł/h przy normalnej dorywczej , 12 zł/h + obiad i piwo w żniwa i 15 zł przy kamieniach a jak jest u Was ? Na pierwsze ścielenie kurnika zawsze robię baloty ale później na dościelanie kostka jest najwygodniejsza.