NH TD5050

Coś masz mało śniegu na podwórku? Odśnieżałeś?

zdjęcie było robione w niedzielę i jak trochę pojeździliśmy to i się ubiło

U mnie były metrowe zaspy ale po dzisiejszym odśnieżaniu wszystko znalazło się przed domem

u mnie też zaspy są metrowe, ale dla tego ciągnika to nie jest kłopot przejechać

No w końcu 4x4

coś to daje tata dzisiaj się zakopał to dopiero jak włączył przodek to wyjechał

Ja bym nowego sprzętu do łapy nikomu z poza domu nie dawał, popsuje a potem będziesz się po głowie drapał

Jak Ci się sprawuje?Jeździłem takim u znajomego.2 przyczepy pronara 6 tonowe nim ciagałem podczas akcji QQ.Na pryzme bez żadnego problemu je w ciągał...Do prasy jest troche za słaby Twój też ma taki elastyczny silnik,że tak wolno rozpędza się silnik do obrotów max???Pozdro

bo to jest tak że od 1500 obr sie załącza się turbina i dopiero ma swoją moc troche to do kitu zrobili...

To samo jest w proximie,jak wskazówka przekroczy 1500obr ciągnik jest dwa razy mocniejszy-troche lipnie :blink:

@lukasx21 nie bój się jeździłem razem z nim a z tym silnikiem to nie wiem ,bo mam go dopiero niecałe 2 tyg i w polu jeszcze nie robił pod obciążeniem to nie wiem, ale na wiosnę się okaże

Łatwo Go Zdusić... :unsure: wiem coś o tym....

nie próbowałem, ale nie jest chyba tak łatwo, na pewno ciężej niż Zetora, ale jak temu za duży bieg wrzucisz to też zgaśnie

@Zetorek1607... nie wiesz co mówisz...

wiem, bo wyczuwam ten ciągnik i jak miałem Zetora też czułem co i jak, Zetor nie mógł nawet mielić kołami tylko stawał w miejscu i skakał, a ten mieli kołami, a nie zgaśnie... sam na własne oczy widziałem u wujka NH TD80D, a to praktycznie te same ciągniki...

A to dziwne... Czyżby NH niee robił precyzyjnie ciągników.. ? :unsure:

TD80D.. idzie z belami... jeszcze dobrze góry nie zobaczy..a już redukcja :blink:

bo to jest tak że od 1500 obr sie załącza się turbina i dopiero ma swoją moc troche to do kitu zrobili...

Mój drogi turbina załącza się wraz z uruchomieniem silnika i cały czas dmucha tylko przy 1450obr ujawnia się max moment obrotowy

może i tak jest jak kolega pisze, że turbina cały czas pracuje, bo jak jedzie się po drodze, to trochę słychać jak chodzi na pełnych obrotach

Na pewno tak jest mniej lub więcej milibarów ale zawsze

a TD80D nie ma turbiny kolego to inaczej pracuje czy chodzi od początku to ja tego nie czuje ale dobra

no nie ma i nic nie gwiżdże na dużych obrotach jak się jedzie, i wogóle NH TD80D i TD5030 maja kompletnie inne silniki, co też sprawia, że inaczej mogą pracować

a TD80D nie ma turbiny kolego to inaczej pracuje czy chodzi od początku to ja tego nie czuje ale dobra

Pisząc powyższy post nie miałem na myśli swojego TD, poprostu odniosłem się wypowiedzią do silnika z turbo bo trochę się tym interesuję

Turbina będzie chodzić od uruchomienai do zgaszenia przecież spaliny cały czas ja napędzaja ale efekt daje od iluś tam obrotów. u mnie w Astrze to tak 1700-1800 wtedy zaczyna wciskać w siedzenie na wyższych biegach

no właśnie tak jest... jak brakuje już mocy to wciskasz gaz i masz większe obroty i wtedy turbina dopiero działa jak powinna