Skocz do zawartości

Zgrabiarka



w rowie..:D


Rekomendowane komentarze

no wiec nie ja, tylko tata..

było coś ok 22 w nocy.. jak zmieniałem zabespieczenia w prasie a tata skończył grabic i przejechał przez ten rów i stanła troche dalej.. i przyszedł do mnie... rozmawiamy i nagle słysze jak wicher się porusza.. odwracam się a tam ładnie leci do tyłu, razem z Zetorem..!!! az mi serce zabiło i juz oczami wyobraźni widziałem i słyszałem trzask pekanego szkła i getej blachy jak Zetor się kład na bok.... w połowie drogi zatrzymał się na uskoku.. i w tym momęcie pękł dyszel.. i zetor się stoczył (przejasd jest na wprost) w lewą strone po burcie.. i zatrzymał się na wichrze przejżdząc po dwóch tylnych kołach zgrabiających... (zetor stał w tamtej trawie na dole prosto padle do obalonego wichre), z tego co pamętam to jak Zetor chodzi na wolnych obrotach, na zapalonych światłach.. i bezradne patrzenie jak zjeźdza tyłem w ten rów, a jak wpadał w rów to swiatła zaswieciły nagle do góry.. trzaski i inne odgłosy, oraz spokoja prace silnika na wolnych obrotach... i ta bezradnosć ze nic nie mogłem zrobić... bo byłem za daleko i nie pozostało mi nic innego jak modlenie się aby mój Zetorek sie nie obalił na bok.... :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v