Pszenzyto Grenado

Ale masz bałagan

Ładna Miotła

Trzeba bylo wczesna wiosna polac po nim gnojowica i nie byloby miotly. Ja to juz spraktykowalem i co roku tak robie.

pryskane huzarem!!!!!!!! tam gdzie ominał opryskiwacz to jest ponad zbozem a gdzie prysniete to tak jak widac na fotce. Huzar dał d*py !!!!! jednym słowem a tak go zawsze chwaliłem bo pierwszy raz mam taka sytuacje.

U mnie 2 lata temu jak ty to sformułowałeś dał d*py było na polu strasznie duzo chwastów szczególnie chwastnicy i miotły <_<

panowie dlaczego nie pryskacie na jesień zaraz po siewie? GLIN lub MACZUGA to super skuteczne środki a koszt na hektar to około 30 zł i na wiosne gwarantuje ze nie ma ani jednej miotełki a zielko to sporadycznie i można tylko lekko poprawić na chwasty na wiosne i jest naprawde lux-polecam uwierzcie mi.

róznie to bywa z jesiennym pryskaniem od miotły. Na jesieni to po pierwsze nie dało sie wjechac bo ciagle padało

Od tego roku jak pszenice opryskałem 29 maja postanowilismy ze pryskamy na jesień, a Tymy srodkami to przewschodowo pryskasz???

tak pryskam trzy dni po siewie i jeszcze nigdy mi sie nie zdazyło zeby była miotła na wiosne a stosuje to juz kilka lat a przedtem to była tragedia -zawsze cos było albo miotła albo zielsko a teraz swiety spokój i naprawde chłopaki zboże czysciutkie jest i do tego tani srodek-a bym zapomniał to tego wszystkiego to jeszcze fajnie sie pryska bo na polu widać slady gdzie było pryskane i nic sie nie opuści-naprawde polecam.

ja tez w ubiegły6m sezonie pryskałem na jesieni zaminnikiem gleena i miotły nie było ale inne chwasty trzeba póżniej na wiosne poprawiac obowiazkowo. Ale ubiegła jesien nie pozwoliła na opryskanie jesienim bo pózno siałem i tak dopadywało ze ludzie sie ciagali po polach z opryskiwaqczem wiec odpusciłem. niedawno czytałem a top agr.... ze jeden gosc zrezygnował z jessiennego oprysku od miotły bo róznie z tym było.

panowie dlaczego nie pryskacie na jesień zaraz po siewie? GLIN lub MACZUGA to super skuteczne środki a koszt na hektar to około 30 zł i na wiosne gwarantuje ze nie ma ani jednej miotełki a zielko to sporadycznie i można tylko lekko poprawić na chwasty na wiosne i jest naprawde lux-polecam uwierzcie mi.

 

nie na każdym polu się sprawdza, ja nie uwierze tobie

miszka31 a wiosenne opryski zawsze sie sprawdzają? ja twierdze ze jest pewniejszy niż pryskanie wiosną bo wystarczy ze przyjdzie w nocy lekki przymrozek i pieniądze stracone wiec wierz w co chcesz ale ja zdania nie zmienie.