JD 6330 Premium

Z tego co wiem to przeważnie wszędzie jest tak:

-jeśli ty się zakopiesz, to gadania "w największe błoto sie pchasz" itp.

-a jeśli tata, to z reguły jest tak, że zgania albo na pogodę, albo na pole, albo na ciągnik

Wiem coś o tym :rolleyes: A co się z błotnikem stało ?

to pole było obce i nikt nie wiedział co się kryje pod trawą, błotniki zdemontowane żeby się nie połamały, szkoda że ja o tym zapomniałem... ;[

@AgroFENDT - połamałeś?

nom tylko to pole wyglądało suche ale jak sie przerwała trawa to juz nie było fajnie a i ja wyciągałem sąsiadki ursusa c360-3P i sam tata wpadł bo jak sie zatrzymał i wysiadł z traktora a trawa sie przerwała i kaplica a @AgroFENDT zawracał i tez sie przerwało ale on miał tura ale niestety błotnik poszedł sie...