Kukurydza

o kurcze, wygląda jak rzeka

Wygląda jak pole ryżowe

przynajmniej susza jej nie grozi :blink: współczuje

i wody w gumiaka

no nie wesoło to wygląda

odbije

Wspólczuje, u mnie tylko miejscami woda stoi

pieprzyć rolnictwo jaki procentowy udział masz zniszczonych pól ?

@bratgarka a co byś miał bez rolnictwa, zawsze jest ryzyko jak nie susza to powódź , jak urodzaj to niska cena a jak nieurodzaj to cena jest, z rolnictwem to tak już jest, nic nie poradzisz.

tak ale są momenty które człowiek przerastają i nie ma na to rady. Ja w zeszłym roku straciłem 20 hektarów rzepaku zaraz po po posianiu i trzeba było kupić od nowa nasiona i ogień przykro po około 6 tys poszło się je... przez oberwanie chmury

ja mam zniszczone 2ha kukurydzy ale przez dziki. po pierwszym sianiu zniszczone bylo 70% pola, po drugim zasianiu juz wiecej bylo zniszczone. nic na to nie poradzisz. z natura nie wygrasz. takie jest rolnictwo.

patrząc na to zdjęcie mogę powiedzieć że cieszę się że mieszkam na mazurach a nie na południu.