Zetor 7211

trzydziestka dała rade :blink:

trzydziestka tylko liny rozciągała :lol:

przy niektorych wpadkach wystarczy tylko lekko pociagnac drugim ciagnikiem i wyjdzie wiec moim zdaniem 30 nie przyjechala tam rozciagac lin <_< tylko pomogla go wyciagnac

Widząc taką sytuację z taką wpadką mogę założy się o 1000 naszych polskich złotych, że ciągnik udało by mi się wykaraskać bez użycia jakiegokolwiek ciągnika

taa wisi na zaczepie i sam ma wyjechać.

No to możemy się zakładac :lol: c330 nie dała rady, wyciągną mnie pronar 1025, tam było tak mokro że nie można było się do suchej warstwy kołem dokopac :blink:

bez ciągnika- to proste zakladasz kolek pod tylne kola i przywiazujesz go do felg nastepnie blokada i wsteczny;) ciagnik sam wychodzi tylko trzeba uwazac zeby nie porwac skrzynki na akumlator i zbiornika;)

Chciałem szybciej wywieźc obornik pod ziemniaki i pośpieszyłem <_< Ale na szczęści ten rok był ostatnim w którym posadziłem ziemniaki U mnie to jest taki p******* dołek gdzie jak się wpadnie to już się nie wyjedzie

@UrsusByczaSila właśnie o to mi chodziło

Ta metoda sprawdziła się w moim przypadku, jak zagrzebałem się c360 w lesie,a że do domu było daleko trzeba było wypróbować metodę wtajemniczonych :huh: