Co widzimy na zdjęciu McCormick?
Taki widok to sól polskiej wsi! Na zdjęciu dumnie pręży się McCormick z serii CX, najprawdopodobniej model CX105 lub CX110, który na polskie pola wjeżdżał głównie w latach 2005-2013. To prawdziwy koń pociągowy, stworzony do ciężkiej roboty, a nie do stania w garażu. Pod tą czerwoną maską drzemie pancerne, czterocylindrowe serce Perkinsa o pojemności 4.4 litra, zdolne wykrzesać z siebie solidne 100-110 koni mechanicznych. Jednostka ta, ceniona jest za niezawodność i relatywnie niskie spalanie – w końcu na gospodarstwie liczy się każdy grosz. Nasz bohater, z migającym kogutem, dzielnie ciągnie pełną przyczepę okrągłych bel siana – widać, że sezon żniwny w pełni, a robota wre. Pomimo upływu lat, ten egzemplarz wciąż prezentuje się bardzo solidnie – opony wyglądają na mocne, a blacharka choć nosi ślady ciężkiej orki, trzyma fason. Tego typu McCormicki wciąż mają wzięcie na rynku wtórnym; za zadbany model, który jeszcze długo posłuży w polu, trzeba dziś wyłożyć od 90 do 140 tysięcy złotych, co tylko potwierdza ich legendarną trwałość i dobrą opinię wśród gospodarzy. Prosta mechanika i dobra dostępność części to atuty, które sprawiają, że to nadal atrakcyjna inwestycja dla wielu gospodarstw.

Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się