JD 6620, pług i wał

Fajny sprzęt a ile kosztuje taki wał do przodu .]

pewnie nie mało znając życie

Aj ten wałek to moje marzenie tylko nie mam go na czy powiesić <_<

a błotniki gdzie pogubiłeś

On chyba nie ma blotnikow bo lacie zaszerokie.

Ładnie po gruberowałem, nie? ;D

TM i JD są z jednego gosp? ile ha posiada?

Tak http://www.agrofoto.pl/forum/JD-6620-NH-TM...mage115122.html

170 ha

w więc tak:

- wał kosztował chyba 12 tyś brutto. Bardzo ładnie robi ale nie pracuje się nim dobrze bo strasznie szarpie. Trzeba

przewracać go bardzo umiejętnie. Po prostu Pom Brodnica więc nie może to idealnie działać . Ciągnik nieźle dostaje po

tyłku więc warto przemyśleć kupno pakomatu do pługa

-Błotniki odczepiłem bo koła są szerokie i błotnik jest blisko opony i jak się orze w błoto to się tam zapchnie i opona się

wyciera mam nadzieje że ktoś coś z tego zrozumiał bo nie wiem jak to inaczej napisać

-Wszystkie maszyny na moim profilu są z jednego gospodarstwa oprócz tej niskopodwoziówki

 

P.S. Damian zgruberowałeś wspaniale

"The slalom gigant" ;d

zgodze sie z białym , ja miałem terra I z expom to , jedyna zaleta tego wału to transport(oczywiście wolno zbierąc zakręty bo jak wał sie rozkołysze to zaciekawie sie nie dziej z ciągnikiem , no i robota tez nie tak zle , a wad to ma duzo duzo wiecej , pierwsze to bujanie , drugie to w przypadku terry cieżar , widocznosc podczas transportu ograniczona itp. dla mnie to nie jest wał do polecenia innym , predziej bym pomyślał nad pcakomatem, który juz mam lub coś innego

Wał POMu waży tylko 500 kg ale i tak buja ciągnikiem. A Expom to już naprawdę przesadził z tym ciężarem. Widoczność rówież jest ograniczona...

A co zrobić przy ostatnim przejeździe przy miedzy?? Zostaje niewałowany pas ziemi?

zostaje około metr chyba że jest niska miedza to idzie po niej