Skocz do zawartości

Babka i Młotek do klepania kosy



takim młotkiem należy klepać kose.




Rekomendowane komentarze

a to sie nabijasz z ludzi którzy jeszcze koszą kosą czy co?? bo nie rozumiem?? chlopie do ciągnika wsiadnie byle kto zapnie kosiarke i skosi.. a spróbuj kosą... to trza miec fach w ręku ;] ja np nie jestem dobry za to moj dziadek ŚP. był swietnym kosiażem i zawsze jak byla akcja żniwa we wsi to szedl na końcu z skosą i ustalał tempo..

a do czego wam ta kosa?? u nas to sie ortrzy tylko noże z kosiarki i kose z bizona:D , no moze tarcze z kosy spalinowej

 

 

jakby do niczego nie byla potrzebna to by ich w ogole nie produkowali,a skoro produkuja to widocznie sa potrzebne,ja uzywam kosy do koszenia miejsc gdzie nie wjade ciagnikiem i jak przez lato gesi mam to koniczyne kosze

I tu się @deer w 100% z tobą zgodzę. Kierowałam Bizonem i opanowanie podstawowych manetek to bułka z masłem, ale jak tata mi dał kose to przy pierwszym pociągnięciu wbiłam ją do połowy w ziemię. :P Łatwo nie jest, ale trochę już mi to idzie i podobno dość szybko to opanowałam, chyba mam to po dziadku. :D

 

P.S. Mam takie 2 babki do klepania i młotek też gdzieś był, ale jak to się mówi, zginął w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach, a nowego młotka nie ma, bo jak na razie nie znaleźliśmy odpowiedniego, a kosa niestety już błaga o naklepanie. :huh:

Według mnie to te kosiarki spalinowe czy elektryczne to wymyślili ci co siły w rękach nie mieli. Ja mam teraz 15 lat i kosą to we wsi w moim wieku by nie dognali bo nawet by może nie wiedzieli jak kosę się trzyma. Mój dziadek ŚP także był świetnym kosiarzem lecz nie klepał na babce a na młotku. Mój ojciec też z kosą daje radę jak mało kto. Gdy zmarł mój dziadek ojciec na drugi rok dał mi kosę w ręce miałem wtedy 10 lat (jak dobrze pamiętam) i na początku szło mi nawet nieźle. Lecz ojciec kosy nie umiał klepać i to takie koszenie było.Ale w tym roku odszukałem dziadka przyrząd do klepania i sam się wziąłem do klepania i mogę się pochwalić że mi nawet wyszło a nie jeden chodził po ulicy i się śmiał ze mnie a później ich pogasiło jak zobaczyli jak z kosą szaleje. Mówię wam chłopy tego narzędzia nigdy się pozbędę i wy też się nie pozbywajcie i kontynuujmy tradycję naszych dziadków :D pozdrawiam.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v