Skocz do zawartości

Pronar 82A & Zetor 7441



Pronarek juz gotowy do odjazdu do domu stoi sobie z proximką nie musze mowic ktory ładniejszy bo wiadomo ze moj mtz :PB)




Rekomendowane komentarze

Ej chłopaki my posiadacze zetorów nie denerwujmy posiadaczów pronarów bo zapewne to same pudziany ;) 60 cm w łapie ;) bo jak jeżdziłem swoim zetorem a pronarem u wujka to po zetorze miałem chęć jeszcze pojeżdzić a po pronarze na 2 dzień miałem zakwasy w rękach :D to pronar ma chyba wspomaganie tylko na papierze :P

A w zetorze to jednym paluszkiem sobie kręce kierownice i aż chce się jeżdzić ;)

A ja mam Pronara i Zetora i jakoś bardziej wole pracować Pronarem jak Zetorem. Pojadę Zetorem coś robić w polu to zaraz z obrotów schodzi jak ma troszkę ciężej, Pronar w polu nigdy z obrotów mi nie schodzi. I już nie przesadzaj że w Pronarze tak strasznie ciężko się kierownicą kręci, w Zetorze tylko troszkę lżej...

Ja mam Zetora 3320 z 2004 roku, jest młodszy od Pronara i jednak wole Pronarem jeździć...

 

 

Proste, bo jest większy, silniejszy, dwunapędowy i bardziej kozacko się w nim czujesz, ale przesiądź się do forterry to myślę,że już nie będziesz miał tych argumentów ;) . A tak na serio o co się kłócic, chłop żywemu nie przepuści? Wiekszośc was już znam dłuższy czas i zazwyczaj piszecie sensowne posty, a tu wystarczy mała szpilka i już wielkie halo i jazda, troche luziku panowie ;)

Pracowałem u wuja Zetorkiem 7340 z 2003roku no i też ma spadki z obrotów, np przy pługu Unia Tur 3+1x40cm i na 2 na głęboką orkę schodził z obrotów niestety :mellow: Jeżeli chodzi o komfort to Zetor wygrywa z Pronarem z seri I, nie wiem jak z P5, bo tu już można debatować który lepszy, ale pewnie Pronar bo ma lepsze podzespoły... Ale takie jest moje zdanie. Jednego nie rozumiem, czemu się wypowiadają osoby które nie posiadają danego ciągnika, a jak najwięcej gadają że to gówno itp. Nie masz to nie gadaj głupot, ja wiem że soje się chwali, ale nie tędy droga..

Dlatego ludzie którzy są tu na forum , a są z czystej sympatii i pasji do techniki rolniczej ( bo tak można nas to określić), nie powinni się dawać podpuszczać tym którzy są tu tylko po to aby zaistnieć dzięki głupim postom. A forum powinno służyć do wymiany opinii, prezentacji sprzętu, pochwalenia się i poniekąd wzbudzenia na zazdrości ;) ( jeśli ma się czym... :lol: ), ale nie po żeby sobie wrzucać, bo kozakiem można być na forum, bo nikt ci z garści nie pociągnie, za rzucane obelgi....tylko spytam się ile tych krzykaczy było by cwanych oko w oko.....

ja moge oko w oko stanąć i powiedzieć że dla mnie zetor to szajs nie jestem zaden wielki kozak poprostu nielubie głupich oszczerstw w kierunku pronara i psucia oponi temu sprzętowi bo pronar nie jest zły a co do wspomagania to jest ok oś krzyżakowa ma lepsze wspomaganie niz stożkowa ale aż tak mocno się nie różni chyba ze w zetorach tacy słabiacy jezdzą ze tak ogromną różnice czuja ale to już nie moja wina bo ja róznicy jako takiej ogromnej nie czuje moge cały rok jezdzić tym czy tym i mnie ręce nie bolą chyba ze 330 w turze to juz czuć i wtedy ręce bola

Ty słuchaj za mało to ty wiesz zeby oceniac ten sprzęt nie posiadasz go więcj uspokuj sie i i dz lepiej się wyspać bo cos z tobą jest nie tak piszesz że za mało wiemy o tych sprzętach :lol: to kto uzytkuje te sprzęty to chyba wie lepiej ta co one potrafia a ty nawet swoich fot nie wstawiłeś wstydzisz sie czy co???

 

Do mnie to było??? Sam się prześpij, ja mam Belarusa 952.3 a co to niby jest i czym się różni od Pronara???(może troche wyglądem). Pozatym nie raz pracowałem pronarem 82TSA i praktycznie różnicy nie ma, belarus troche lepszy bo z 2008 roku, a pronar z 2007 może tylko dlatego się nim troche lepiej robio, ale nic pozatym, są to poprostu solidne, trwałe, tanie w exploatacji, przystępne cenowo ciągniki. Mam też Zetora Proxime 8441 i wiecie co wole MTZ nie wiem czemu ale lepiej mi się nim robi.

Jestem na tym forum od wczoraj miałem zamiar wrzucić nawet pare fot swoich maszyn ale przez takie głupie komentarze odechciało mi się...po co mam słuchać jak ktoś napisze jakom ja mam ch*jową maszynę za ciężko pracowałem na to żeby jakiś cwel jeszcze to obrażał.

Ty (Blody) o co ci kaman weż się naucz czytać czy coś jak ja do ciebie nic nie pisałem a jeżeli chciałeś mnie obrazić to lepeij żeby to nie bylo do mnie ostatnie zdanie w twej wypowiedzi jak nie morzesz sie pogodzic z krytyka innych to nie wstawiaj bo przez takich jak ty sa tylko problemy i sie zastanów na drugi raz do kogo piszesz bo sam nieiwesz chyba

Nie do ciebie było ostatnie zdanie tylko do patałachów którzy tylko potrafią krytykować, a sami na podwórku tylko zdezelowaną 30-tke mają....i nie potrafią uszanować czyjejś pracy. Na ciągnik nowy trzeba pracować więcej niż rok i odmawiać sobie wielu rzeczy żeby kupić....a później ktoś powie, że to gówno-jakby ktoś o moich maszynach tak się wyraził to na bank miałby niezaciekawą sytuację.

Witam Panowie, widzę że dyskusja rozgorzała na dobre. Osobiście mam Zetora Proxime 8441. Ale jak zastanawialiśmy się w domu (2 lata temu) nad kupnem nowego ciągnika to (wybór był między Pronarem 82A a Proximą 8441- gdyż oba mają taką samą moc po 82 KM i podobną cenę) Początkowo nawet na 1 miejscu był Pronar, gdyż Kuzyn sobie właśnie kupił taki ciągnik. Byliśmy go oglądać z ojcem kilka razy, jeździliśmy nim itp. Ale sąsiad kupił wtedy nową Proxime 8441 i też poszliśmy ją zobaczyć.

 

Powiem teraz szczerze (nie obrażając nikogo, szczególnie właścicieli Pronarów, nie mam złych intencji). Przyznam się, że jakość wykonania, ergonomia i komfort pracy, i niektóre rozwiązania przypadły nam bardziej do gustu w Zetorze i zdecydowaliśmy się na Zetora. (a każdy mówił nie zetora bo dużo pali - teraz widzę że to nieprawda bo to zależy jak kto jeździ, owszem jak mu się da ostro po garach to spali ale jak tak normalnie to jest ok).

 

Latem byliśmy robić baloty u kuzyna (była okazja wypróbować nową Prasę). Jeździliśmy nią Zetorem, Kuzyn woził baloty Pronarem. Była okazja żeby ponownie zasiąść za kółkiem Pronara (Jeździliśmy trochę jak był nowy i teraz po tych dwóch latach). Tylko że teraz mieliśmy za sobą doświadczenie z jazdy Zetorem. (Rzeczywiście różnica była spora, jak dla nas głównie w konforcie jazdy, głośności w kabinie, funkcjonowaniu wspomagania itp. - sam kuzyn mówił "ale u was cicho w kabinie")

 

Nie chce mówić w tym miejscu, że Pronar to zły ciagnik. Różnica którą dało się odczuć wynikała pewnie z przyzwyczajenia do danego sprzętu. W każdym razie ja nie żałuję, kuzyn też raczej nie.

 

Nie wiem też czy można porównywać te dwa ciągniki z fotografi gdyż są one o różnej mocy Pronar 82KM a Zetor 72KM. Roczniki też raczej są różne, Pronar ma chyba przedni most typu stożkowego o ile dobrze widze.

 

 

Uuuuu ale się rozpisałem (mam nadzieję że nikogo nie uraziłem) takie moje osobiste odczucia, starałem się podejść do tematu obiektywnie. Nie musicie się ze mną zgadzać.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v