jumzd65m

Na agroparku w Lublinie uczestniczyłem w rozmowie na temat pijanego rolnika który w case puma urwał sobie monitor spadając z fotela Więc dla niego lepszy by był prost ciągnik Myślę że niedługo Ursus wprowadzi własne silniki na wzór Perkinsa, tak gdzieś o tym czytałem. Więc może będzie to lepsze jak ściągać perkinsy z Pakistanu Gdyby Farmer FT i Ursus współpracę rozpoczeły to była by może opcja stworzenia 100% krajowego ciągnika, tylko czy to było by ekonomiczne? Zaczynać od zera, nie tak jak w Mińsku. Myślę że każdy gdyby miał zarobić X na imporcie czegoś a zarobić -X na produkcji własnego wyrobu to by wybral import Tak samo i ciągniki A taki nowy c 380 lub FT spali w orce poniżej 9l/ha na 3 4 klasie?

Przecież zetor major to też ursus tylko że na silniku DF Prawda jest taka że mało która firma robi wszytko sama, Wygodniej jest korzystać z podzespołów i je tylko montować Dlatego podziwiam całe wschodnie fabryki ciągników

Lublin ulica janowska, tam zrobią siłownik wg. wymiarów klienta W jumzie myślę nad wspomaganiem sprzęgła bo ciężkawo się wciska.

A gdyby tak dobrać sprężynę do sprzęgła która by pomagała nam wcisnąć pedał? Nie za mocna by sama go nie ciągneła za sobą, myślę że to najtańsze rozwiązanie, a drugie co mi wpadło do głowy to siłownik elektryczny i włącznik jego np w joju od ładowacza. To chyba najmniej inwazyjne rozwiązanie Rozumiem że macie tam siłownik do skrętu, może dobrać inny ( lub zrobić na zamówienie ) o grubszym tłoczysku, powinno pomoc teoretycznie gdybyśmy mieli mocniejszy siłownik Jeszcze gdyby się dało pompę inna zamontować ( niewiem jak tam to jest )