Shogun

Members
  • Ilość treści

    295
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

54 Excellent

4 obserwujących

O Shogun

  • Ranga
    Zaawansowany
  • Urodziny 05/05/1988

Informacje

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnio na profilu byli

3057 wyświetleń profilu
  1. A dlaczego by miało nie chodzić? Właśnie zakupiłem wtryskiwacze starego typu, używki, do tego końcówki THM do turbo i jak zrobi się trochę cieplej to montuję. Tu nie ma żadnej różnicy poza normą emisji. Głowica, tłoki wszystko jest to samo, bez względu na wersję. Różnica tylko wtryskiwacze i pompa, nie chcę eksperymentować z ciśnieniami i zarżnąć pompę, to założę zwykłe wtryski 22MPa i po problemie. To miała być ostateczność, nie lubię odchodzić od oryginału, no ale co zrobić jak te końcówki takie gó...no i dodatkowo drogie...
  2. Tak sobie analizuję temat... Dochodzę do wniosku ze już nic z tego nie wiem. Bo chcę zamówić końcówki wtryskiwaczy, no i zacząłem temat zgłębiać. Mój ciągnik ma fabrycznie zamontowane końcówki 174.02 (174-01.02 i pewno jeszcze jakiś jeden inny numer mają "dla ułatwienia") i "ruską" pompę T-1111007-520. No i tak przeglądając "ruski" Internet wychodzi że model silnika zgadza się z oznaczeniem na tabliczce znamionowej, bo zarówno ta pompa jak i końcówki były montowane w silniku D245.5. A co za tym idzie, wychodzi na to że ciśnienie tych końcówek powinno być 22+1.2 MPa, tak jak w tabelce którą znalazłem. Co prawda jest to trochę więcej niż w instrukcji, no ale te wartości się "zazębiają". Dotąd były ustawiane na 22MPa, to wychodzi że można je ustawić nawet na 23,2MPa, tylko uważam że mało prawdopodobne by tak nie wielka zmiana wpływała na cokolwiek. Sprawa jest o tyle skomplikowana że w katalogu części który dostałem z ciągnikiem, mam podane 4 typy pomp wtryskowych, 2 czeskie i 2 ruskie. A żadna nie jest tą którą mam w ciągniku. Widzę małe zainteresowanie tematem, ale rozumiem już dlaczego. Po prostu było tyle miksów różnych pomp z różnymi wtryskiwaczami, że być może takich dokładnie jak mój jest tylko kilka sztuk w kraju. Po prostu coś tu jest źle dobrane i to nie chce współgrać. Nawet dane na temat mocy w tabeli, w instrukcji oraz w dowodzie rejestracyjnym się różnią. Tak w ogóle w dowodzie mam 70KW, czyli podana moc wersji z intercoolerem. Nigdy wcześniej nie zwróciłem uwagi. Teraz się zastanawiam, czy kupić nowe końcówki które były 174.02 (22+1,2MPa), czy kupić te na wyższe ciśnienie 172-11.01 (25+1,2MPa), czy pompa na nie wyda. Czy może kupić wtryskiwacze starego typu do MTZ 82 TS a to dziadostwo zdemontować. BTW, miałem 2 końcówki w zapasie, dziś je zamontowałem, z pozostałych wybrałem 2 takie które jeszcze pylą. Wszystkie ustawiłem na 25MPa (bo rano byłem przekonany że tyle ma być) i jest mocno zauważalna poprawa, ale widać ze jeden wtrysk puszcza dymka co jakiś czas. Ciągnik pracuje bardzo ładnie, twardziej, ale też jak by ciszej.
  3. Witam. Znalazłam taką tabelę z podanymi ciśnieniami otwarcia wtryskiwaczy w nowych modelach MTZ Belarus EURO 2/3/4. Myślę że może się przydać wielu osobom które podobnie jak ja toczą "nierówną walkę ruską techniką"... https://www.tpi.by/upload/catalog-of-applicability-motorpal.pdf
  4. Chyba doszedłem co tu jest nie halo... A tak myślałem że coś "ruski" przekombinowali z tymi norami i mają bajzel... Całą niedzielę wertowałem wszystkie możliwe strony serwisówkami do MTZ zwykłe i EURO 2/3, 4 i 6 cyl. Do rzeczy, wertując te katalogi zauważyłem że praktycznie wszędzie w modelach XXX.1, XXX.2, XXX.3 podają ciśnienie wtrysku 22MPa, tak samo jak w mojej instrukcji do ciągnika, bez względu na normę spalin i zastosowany typ wtryskiwacza, co mnie zaczęło zastanawiać. Znalazłem też serwisówkę do silników serii D245 i tam się okazało że dla tych silników z nowymi wtryskami typu VA70P360 podają ciśnienie otwarcia aż 28MPa (podejrzewam że to maksymalne obsługiwane ciśnienie przez obudowę). Sprawdziłem dokładnie w katalogu części jaki z ciągnikiem dostałem, na końcowych stronach są "dodane" kartki z modyfikacjami i jest numer katalogowy nowego typu wtryskiwacza, tego który u mnie zamontowany, po sprawdzeniu wyszło że to wtryskiwacz VA70P360-2994 (końcowe cyfry to chyba kod ciśnienia). No i ostatecznie udało mi się znaleźć tabelkę, gdzie dla tego numeru wtryskiwacza ciśnienie otwarcia wynosi 25+1,2MPa!!! Co ciekawe w tej samej tabelce, silnik który mam czyli D245.5 (dane z tabliczki znamionowej) podane jest 22MPa, ale nie ma tego modelu wtryskiwacza, we wszystkich innych silnikach z tym dokładnie modelem wtryskiwacza jest podane ciśnienie 25-26,2MPa, więc podejrzewam że tyle powinno być i u mnie. Z tymi danymi technicznymi MTZ Belarus to jest taki bajzel że aż szkoda gadać... Ale mam nadzieję że uda mi się w końcu temat ogarnąć. Tabela może się komuś przydać, dostępna tu: https://www.tpi.by/upload/catalog-of-applicability-motorpal.pdf
  5. Problem w tym że tankuję na dwóch stacjach, zawsze razem do samochodu i do kanistrów do ciągnika, to trwa od lat, więc paliwo winne być nie może. Zbiorniki są plastikowe, odstojnik regularnie czyszczony. Jedyne co mi przychodzi na myśl, poza tym że może te końcówki są po prostu podlej jakości, to możliwość że kat wtrysku jest już fabrycznie zbyt późno ustawiony, być może w celu spełnienia norm. Bo według instrukcji powinno być 18 stopni, to jest 4mm przed gmp. W zeszłym roku wydmuchało mi uszczelkę pod głowicą, jak ją ściągnąłem to czujnikiem zegarowym zmierzyłem jaki to jest faktycznie. Wyszło 3mm przed gmp, nawet nie całe. Nie znam się na tyle by stwierdzić czy to może uszkadzać wtryski, ale patrząc na początek i koniec wtrysku na rurce na 1 sekcji, koniec wtrysku na fabrycznej blokadzie następuje po minięciu gmp. Ostatnio było ustawione tak by cały cykl wtrysku kończył się przed gmp i dymienie prawie ustało, wtryski dłużej wytrzymały, ale ciągle to nie jest to. Wydaje mi się że fabryczne końcówki były dużo wyższej jakości, dlatego tyle wytrzymały pomimo późnego wtrysku. O ile to może wpływać na ich żywotność.
  6. Witam. Mam Belarusa 952.2 , 2010r. metalowa maska, na krzyżakach, TUZ starego typu, EURO 3, pompa wtryskowa "Ruska" nowszy typ wtryskiwaczy, ale jeszcze nie Common rail. Jest taki problem, w 2019 roku przy ok 1700mtg padły mi wtryskiwacze, zaczął dymić jak lokomotywa i całkiem osłabł, więc zakupiłem komplet nowych końcówek, dość drogie bo wtryskiwacze inne niż w starszych modelach, do tego brak zamienników dobrej jakości. Pierwszy komplet przyszedł "szrot" już na stole nie maiły parametrów żadnych, sprzedawca wymienił, ustawiłem je i zamontowałem. Po kilku godzinach pracy zauważyłem że dymi jak wcześniej. Więc wymontowałem wtryskiwacze, sprawdziłem i okazało się że wszystkie znów leją. Zamówiłem kolejne w innym miejscu. Przyszły jak by lepsze już z samego wyglądu, na stole bardzo ładnie pyliły, ale po montażu i kilku godzinach pracy znów historia się powtórzyła. Wiec zacząłem sprawdzać kąt wtrysku, czy wszystko się zgadza, filtry itd itd. Wszystko było ok. Wymontowałem pompę i razem z wtryskiwaczami zawiozłem do pompiarza żeby wszystko zrobił po swojemu i pompę sprawdził, bo nawet myślałem że może coś źle robię z tymi wtryskami. W między czasie nawet pożyczyłem tester kompresji, wszystkie cylindry sprężają równo i nominalnie. Pompiarz stwierdził że pompa 100% sprawna i prawidłowo ustawiona, ale dwa zaworki już odrobinę popuszczają, więc kazałem je wymienić, razem z sekcjami oraz wszystko ustawić skoro już jest u niego. Wtryskiwacze również zregenerował. Po odebraniu wszystkiego i zamontowaniu, kolejnym ustawieniu konta wtrysku, nic się nie poprawiło. zacząłem przyspieszać kąt wtrysku względem blokady i zaczęło się poprawiać, tzn. dymił mniej. Więc na oko przyspieszyłem tak by nie dymił praktycznie nic ale żeby znów nie przesadzić. Ciągnik poszedł w pracę i niby było wszystko ok. Ale po roku gdzieś 2020r. wymieniłem kolejny komplet wtrysków. Obecnie znów padł kolejny komplet, z tym że te najdłużej wytrzymały. Wychodzi na to że przez ok 600mtg zużył 5 kompletów końcówek... Ciągnik od nowości, 9 lat i ok 1700 mtg. nie dymił nic, nawet pod obciążeniem to co najwyżej lekutko było widać że cos z tłumika leci, dopóki były fabryczne końcówki to na fabrycznie ustawionym koncie wtrysku wszystko działało idealnie. Teraz to już ludzkie pojęcie przechodzi... Pytanie, czy ktoś się z czymś takim spotkał? Czy wymieniał te końcówki lub zna kogoś kto wymieniał w tym modelu? Końcówki mają numer 174.2 lub 1741112110-02, są innych wymiarów niż w normalnych "tradycyjnych" wtryskiwaczach MTZ/Belarus i Wuzetem nie podejdą więc nie piszcie żeby wuzetem kupić bo już dość się tego nasłuchałem... Generalnie zastanawiam się nad wymiana całych wtryskiwaczy na stary typ. Bo już ręce opadają.
  7. Nie Kverneland produkował to samo co Fraudge tylko Fraudge to marka handlowa pługów na Danię. Duńską "Plovfabrikken Fraudge" Kverneland wykupił w 1973r. Później sprzedawał pługi na Danie pod znana dla Duńczyków marką. Tak że nie ma opcji by ten pług Fraudge nie był Kvernelandem. Myślę że tą kwestię można uznać za załatwioną. Co do "problemów" napisz jakie, które modele... Choć to będzie coraz dalej od tematu...
  8. No widzisz, bo wy się skupiacie na marce, robicie problemy czy to na pewno kverneland itd. A ja tylko odnośnie tego zabezpieczenia pytam, bo takiego nie widziałem, nie wiem czego się spodziewać, bo pomimo że tylko na jednym kawałku mam kamienie to tam są takie że obecny pług z zabezpieczeniem ma słupicę do prostowania. Gdyby miał dodatkowo śrubę ścinalną to by słupica ocalała, ale to inny temat. Powtarzam, nie istotna jest dla mnie marka jak zastosowane zabezpieczenie, liczyłem ze ktoś ma taki pług i coś napisze. A wyrażanie opinii jest mało miarodajne gdy się nie miało z czymś styczności. Generalnie jak na razie jako jedyny piszesz z sensem, ale nic czego nie wiem. Pług o którym piszę nie jest ogłoszony, facet nie wie że to kverneland,w sumie to też pewien nie jestem, bo może to fraudge, jeden piernik jak dla mnie. Znajomy zrobił zdjęcie i mi pokazał że jest taki do sprzedania, ja porównałem i doszedłem że to kverneland, jak pojadę oglądać to się wszystko wyjaśni. Czy jak byś był na kupnie pługa do małego gospodarstwa to robiło by ci różnicę czy to będzie oryginalny kverneland, czy na podzespołach? Cena gra tu rolę, nie jest idealny ale z tego co widzę to kosztuje tyle co 3 skibowy kverneland 12', ma dwie nowe odkładnie, pewno zamienniki, nie wnikam, ważne że nowe, co też podnosi wartość.
  9. Drugi to taki sam jak wkleił powyżej @akmaly, tylko do porównania dodany ale widzę ze już łapiesz o co biega. Też nie widziałem takiego modelu, nie interesuje się kvernelandem na co dzień, mam ciekawsze zajęcia. Z początku nawet myślałem ze to warsztatowa modyfikacja ale jak przysiadłem na google to jest tego sporo, a ten fraudge to myślę ze produkuje kverneland, bo kopia 1:1. To że to jest nie spotykane rozwiązanie nie znaczy że nie działa lub jest złe. To jest kverneland, czyli jakość, można brac w ciemno, ale postanowiłem się dopytać, może tu ktoś coś więcej wie. Ale widzę że to był błąd i strata czasu. Bo nawet nikt się nie wysili by zrozumieć sens pytania. Tylko z automatu "kup taki jak ja mam, bo to najlepsze bo moje".
  10. Piszę nie fachowo, bo jak bym miał katalogi części to bym ci podał numer "długiej" i "krótkiej" słupicy ale skoro nie widzisz różnicy pomiędzy tymi zdjęciami to nie mam pytań... https://maszyneo.pl/ogloszenie/plug/2188/plug-kverneland-zagonowy-4-skiby-100-oryginal-lemken-kverneland-kuhn https://agrotrader.pl/oferta/plug-kverneland-4-skibowy-zagonowy-nie-phx-overum-ID132871.html
  11. @chrap17 Powtarzam, temat nie tyczy się wyboru pługa!!! Nie ma w okolicy na okrągłej ramie! Jak by był to bym z pewnością brał go pod uwagę. Masakra, czy tak trudno coś przeczytać i zrozumieć? Ja nie mam dylematu który wezmę, bo wezmę ten który będzie lepszy, a to się okaże na miejscu. Nie wiem, dzieci tu piszą same czy co? Pytam o jedno a ten mi pisze drugie i jeszcze zdziwiony że nie satysfakcjonuje mnie odpowiedź. Jak bym pytał jaki pług kupić to wasze odpowiedzi były by pomocne, niestety niestandardowe pytanie zadałem i pojawił się widzę problem interpretacyjny. @akmaly Wątpię że znasz wszystkie modele pługów kvernelanda. Z tego co widzę były takie produkowane, myślę że na zachodzie sobie naklejek kvernelanda dla szpanu nie doklejają. Z resztą, skoro nawet to jest fraudge... to mi to u h... lata jak się ten pług nazywa. Jak jest na podzespołach kvernelanda to nawet chyba lepiej, nie uważasz? Jak będę wyczekiwał mitycznego kvernelanda na okrągłej ramie to może się okazać ze rolnictwo trzeba będzie rzucić albo na bezorke przejść. W życiu trzeba podejmować decyzje, ja nawet nie szukałem kvernelanda tak się składa, ale się trafił, to pytam. Bo jak bym nie musiał się za auto zabrać to na podwórku już by heger stał i tematu by nie było.
  12. Powtarzam ostatni raz. Przeczytaj uważnie i zastanów się czy to co piszesz ma sens. Wypunktuję żeby było ci łatwiej - Jak już pisałem od początku, zdjęcie które wkleiłem nie przedstawia pługa który znalazłem!!! Jest to pierwsze zdjęcie jakie trafiłem by zobrazować model o który mi chodzi!!! - To że na zdjęciu jest bliźniaczy fraudge, BLIŹNIACZY!!! TAKI SAM!!! Nic do tematu nie wnosi - Nie pytam jaki pług kupić, temat nie tyczy się czy lepiej resor czy kołek, pytanie tyczy się ściśle jak to się tu sprawdza, bo przy takiej długiej słupicy siła działa inaczej niż przy krótkiej, interesuje mnie tylko wypowiedź kogoś kto miał z tym styczność, pogdybać to sobie sam potrafię. - Owszem, wypowiadaja się dwaj posiadacze kvernelandów którzy nie odpowiadają na pytanie, tylko piszą "kup taki jak mój, mój jest najlepszy bo mój!!!". Zajrzyj sobie do galerii kolegi @pawloxhxx, zobacz jaki pług ma, i wyobraź sobie że ten o który pytam to jest identyczny oryginalny Kverneland, kropka w kropkę, tylko resorów nie ma! A co maja resory do jakości orki to nie wiem. Nie szukam pługa na resorze bo to nie ta półka cenowa, ani nie mam potrzeby posiadania takiego pługa. Ale jak by się trafił w okolicy z pewnością bym rozważył -"Ulep" jak nazwałeś pług marki Heger jest może u nas mało znany, ale w Austrii jest ceniony równie jak Kverneland, jest ich tam sporo i stamtąd właśnie je zwożą głównie. Ludzie którzy używają sobie chwalą te "ulepy". Twoja opinia na temat tego pługa jest mało miarodajna bo go nie posiadasz. -Oczywiste jest że kupię co będę uważał, nie wszyscy muszą mieć taki sam pług jak ty. -Nie zawracam d*py pierdołami, nie wymyśliłem problemu tylko założyłem konkretny temat w celu pozyskania konkretnej informacji. Gdybyś potrafił czytać ze zrozumieniem, napisał byś od razu że zabezpieczenie jest przy mocowaniu i zaoszczędził byś czasu i pisania. A problemy to wymyślasz ty i drugi kolega, bo to nie identyczny jak wasz to już zły. Tyle że to zwykły kverneland, jak mnie poprawiłeś, jeden z modeli. Aż nie wiem jak skomentować to wszystko. Spodziewałem się merytorycznych wpisów, a robi się pyskówka na zasadzie Albo ja mam rację albo "spadaj". Rozważam zakup pługa takiego jaki jest dostępny w mojej okolicy (do 100km), w budżecie jaki sobie założyłem, a wy mi radzicie kupić pług którego nie ma, ani w okolicy ani w tym przedziale cenowym... Takie są, takie będę oglądał, może któryś kupię, nawet ucieszyłem się ze jest kverneland bo dawno w okolicy nie było ich, a ogłoszenia śledzę. Jak by nie było takiego ulepa to kupił bym innego ulepa, przecież nie wszyscy muszą mieć kvernelanda, są inne, nie koniecznie gorsze.
  13. Wytłumacz mi co tu jest ulepione, bo ja przez chwilę się zastanawiałem czy to nie jest przeróbka "warsztatowa", nie siedzę w kvernelanadach. Ale po przejrzeniu internetu i archiwalnych ogłoszeń wychodzi na to że jest to jedna z wersji tego pługa. Więc nie rozumiem, twierdzisz że ulep a po chwili piszesz że masz taki sam!?!? Czym się różni od twojego? Patrzyłem w galerię i masz dokładnie ten sam pług który zamierzam kupić!!! Różni się oczywiście tylko resorem (jego brakiem). Więc twoje argumenty o lekkim i ładnym oraniu są chybione. Zdjęcie które wrzuciłem na początku jest POGLĄDOWE, pierwszego takiego pługa jakie znalazłem. Druga sprawa, wytłumacz mi po co mam kupować pług na resorze na nie całe 10 ha gdy kamienie mogące zerwać kołek mam na jednym kawałku? Nie szukam pługa na resorze! Jeżeli chodzi o zaśmiecanie forum, to staraj się czytać ze zrozumieniem i odpisywać w temacie, wówczas posty na forum będą bardziej klarowne. Bo ja pytam czy ktoś to widział, jak to jest zrobione. A ty mi piszesz że lepszy jest twój plug... I jeszcze że ja zaśmiecam forum... Sprawa wygląda tak że jest to 6 wpis w temacie a ciągle nic konkretnego nikt nie napisał. Tyle że stwierdziłeś że masz pług ulep kvernelanda...🤦🏻 Powtarzam, to nie jest wynalazek tylko pług kvernelanda! Różni się od tego co wkleiłeś tym że jest to nowszy model, ma kwadratową ramę, regulację szerokości orki oraz inną słupicę nowego typu! Więc nie rozumiem dlaczego miał bym nie wziąć dobrego pługa w dobrej cenie tylko po to by kupić ten sam tylko starszy drożej? Pytanie jest odnośnie zabezpieczenia ścinalnego, w którym miejscu ono jest i jak to się sprawuje. Mam nie całe 10ha, jeden kawałek z kamieniami a tu mi niedługo każą kupić nowy pług obrotowy, koniecznie na resorze a może lepiej na hydraulice...🤦🏻
  14. Tylko wytłumacz mi co ma tu za znaczenie kształt ramy? Jak dla mnie tu nie ma żadnego znaczenia, kiedyś tych z okrągłą ramą braknie. Powiedz mi gdzie widzisz różnice pomiędzy tymi pługami: https://agrotrader.pl/oferta/plug-kverneland-zagonowy-ID60439.html https://sprzedajemy.pl/plugi-kverneland-4-skibowy-regulacja-12-16-resor-nowa-karczma-2-e30984-nr60330507 Jeżeli brać pod uwagę że nie zależy mi na zabezpieczeniu resorowym, to to są te same pługi, z tym że na kwadratowej ramie mają regulowaną szerokość orki a na okrągłej nie. Wolał bym by wypowiedział się ktoś kto miał do czynienia z pługami kvernelanda. Bo jak ktoś pisze że Kverneland produkuje "wynalazki" to raczej nic ciekawego nie wniesie do tematu... Pytanie brzmiało czy jest tam zabezpieczenie kołkowe i jak się to sprawdza. Bo to że jest to w 90% pewien jestem, ale że nie mam możliwości w tej chwili jechać obejrzeć to zbieram informacje, bo model rzadko spotykany.
  15. Mi to nie przeszkadza że na śruby. Bo jak wymienię dwie trzy w sezonie to mi korona z głowy nie spadnie. !0 ha spokojnie obrobi, gdzie bym dychę dawał za pług? Tylko pytanie czy na pewno są te śruby ścinane. No i czy to jakiś wynalazek? Przecież to fizycznie jest ten sam pług co z resorem, nawet na słupicach ma wszystkie otwory że można by resory założyć. Po prostu wersja bez resora, albo... rzeźba pomysłowych rolników. Tego nie wykluczam. Jeszcze mam taki na oku: https://www.olx.pl/d/oferta/plug-4-skibowy-polecam-CID757-IDMNoFZ.html?isPreviewActive=0&sliderIndex=0 60 kilometrów mam, oba þlugi są w tej samej okolicy tak że pojadę i obejrzę to wszystko będę wiedział. Tyle że akurat auto rozebrałem bo się domagało od dłuższego czasu uwagi, tak pomyślałem że może ktoś na AF będzie wiedział coś więcej, bo nie wiem czy poskładam przed wekeendem samochód.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj