azzadek

Stokłosa odpada. Nigdy nie miałem. Materiał kwalifikowany na całym polu a ten chwast tylko wzdłuż miedz. Tak do 5m od miedzy w pole. Pole 1,6ha i tylko na nim mam jednoliścienne do poprawy. Po czerwonej łodydze odstawiałbym chwastnice. Co lepsze będzie zastosować: Axial 0,6 czy Puma 1l?

Co to za chwast? Miotła, perz, chwastnica czy jeszcze coś innego?I co na to dać: Axial 0,6l czy Puma 1l?

A czym planujesz poprawkę robić?

Drugi rok mam nową działkę. Macie jakieś pomysły na melioracje pola gdzie nie ma dostępu do rowów? Dookoła pola sąsiadów, rowów brak. Pole 4ha i w jednym miejscu stoi woda. Przekrój wysokości załączam w foto. Jak widać spadek jest spory a mimo to stoi woda (pomiędzy czarnymi liniami). Wykopać dół, wsypać kamienie i zasypać? Jak Wy radzicie sobie z takimi polami i zastoiskami?

Blok sprawdzałem samemu liniałem plus latarka i szczelinomierz. Może to nie zbyt dokładne ale nie musiałem zdejmować bloku. Jeżeli znów coś wydmucha albo pęknie to wtedy blok jedzie do sprawdzenia. Dałem mu po prostu ostatnią szansę, bo jak nie głowica ani uszczelka ani dokręcanie to musi być blok.

Nie wiem, chyba nic nie mówił, nie odbierałem jej osobiście. Po wrześniowym remoncie ciągnik działał do kwietnia - pęknięta poprzecznie tuleja. Potem remont w lipcu i pochodził do września tego roku - wydmuchana uszczelka. Zobaczymy teraz bo robote będzie miał dopiero na wiosnę, nawozy i siewy jare

Planowana, rok temu we wrześniu i teraz też. Nowa uszczelka założona, poskręcany i na razie działa, ale zrobiłem nim tylko objazd po polach nic więcej.

Głowica zdjęta. Nie widzę nigdzie na tulejach pęknięcia, jedynie uszczelka była wypalona pomiędzy 2 i 3 tuleją. Podejrzenia padają na niedokręconą głowicę ale raczej wątpię w to. Sam w lipcu dokręcałem ją na 180N wg kolejności od środka.

Ja, zostało mi 10ha nierówno wschodzącej pszenicy. W przyszłym tygodniu zapowiadane temp. w dzień 10-12, noc 5-6

U mnie natomiast bardzo nie równe wschody. Siew 26.09. pszenica drugi trzeci liść a dwa metry dalej place że dopiero kiełkuje, albo szpilka, albo leży nasiono w ziemi i nic. Opady były, mniejsze i większe od czasu siewu. Wchodzi tu w grę jeszcze odchwaszczanie jesienne czy już raczej wiosna? Mam expert + dff ale w expercie napisane do fazy 3 liścia. To zanim te co kiełkują wyjdą na powierzchnie, o ile wyjdą, to już będzie listopad przy tych temperaturach co zapowiadają a reszta będzie się krzewić już.

Co to są za chwasty? Te małe listki, mam takie place że to sobie rośnie. Rzepak pryskany przedwschodowo command480 0,12l + metazachlor 1,6l. Potem powschodowo navigator 0,3l. A te małe dalej rosną ;|

Zestawy? W sensie jakie tuleje? Ostatnio sprzedał tuleje Złotecki? czy coś podobnego, polskie zamienniki, a przedostatnio czyli wrzesień miałem tuleje firmy MM3. Pierścienie nie polskie bo na opakowaniu cyrylica. Teraz jeszcze nie rozbierałem silnika więc nie wiem czy na 100% to tuleja, ale raczej samo wydmuchanie uszczelki nie spowodowało by że waliło by wodę w kolektor i olej. Spaliny miałem wszędzie zarówno w chłodnicy jak i dymiło z korka wlewu oleju ;/

W większości przypadków tak. W tym roku wyskoczyła mi od miedzy tylko na jednym kawałku, więc da radę na jesień ją zwalczyć. W tym roku na wiosnę nie robiłem poprawki na jednoliścienne to wywaliło mi ze dwa place owsa głuchego

czym najczęściej robisz poprawkę na wiosnę? Ja myślę o tribenuron + fluorksypyr dwuliściennie i jakaś puma/zamiennik na jednoliściennie

Ja pryskałem 3l labradora, na perz właśnie, w poniedziałek. Na razie rzepak rośnie normalnie ;]. Z resztą 3l to dawka na perz. Czym teraz zwalczyć przetacznik perski jak przedwschodowo szedł command 0,12 + metazachlor 1,7l. Przetacznik przetrwał -.-