ilovemtz

MTZ 82 co na jego temat powiecie?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Bambi14    97

a jeszcze mnie tak oswiecilo, da sie gdzies regulowac cisnienie pompy w ukladzie kierowniczym? moze nie tyle pompa co cisnienie jest za male, jak kolo stoi w bruzdzie to tez w miejscu nie skrece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
27 minut temu, Bambi14 napisał:

a jeszcze mnie tak oswiecilo, da sie gdzies regulowac cisnienie pompy w ukladzie kierowniczym? moze nie tyle pompa co cisnienie jest za male, jak kolo stoi w bruzdzie to tez w miejscu nie skrece

Mialem to samo i byla to pompa ta pompa kosztuje bodajze 90zl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bambi14    97

spoko, wiem ze czesci to grosze, nie tak jak do niektorych pare tys hydrauliczna, tylko ze znow trzeba spuszczac olej brudzic sie itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesio200    3400

U mnie po 18 latach pompa wspomagania zaczęła gdzieś brać powietrze i kipiał olej ze zbiornika. Ale w moim siedziała pompa polska, którą ciężko znalesć a jak znalazłem to kosztowała 250zł. Kupiłem ruska w sklepie 2km od domu za 90zł i chodzi dalej...


czesio200

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

U mnie nsz10 dzialala. 20lat wiec po co przeplacac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uziu92    7969

czy 10 czy 16 to taka sama cena. Po za tym paliwo więcej kosztowalo zeby dojechac do sklepu jak same czesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

no ja mam do sieradza 60km ale można tam kupić mtzta w czesciach, maja wszystko :D to nie raz paliwo jest droższe jak części ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297
pod samą dźwignią hamulca ręcznego i dochodzi jeden kabelek

KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fabianek123    13

Witam chyba temat z innej beczki , mam zamiar przerobic promień skretu w mtz82 na mniejszy  wspomaganie mam na orbitrolu .Ciężko coś znaleśc na necie  więc jakby kto mial jakie doświadczenie to można by zrobic dobry patent dla potomności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373
Pierwsza sprawa to obowiązkowo jeden drążek między kołami. Przy podwójnym drążku większego skrętu nie uzyskasz. Do tego siłownik o większym skoku i gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fabianek123    13
2 godziny temu, mani51 napisał:

Pierwsza sprawa to obowiązkowo jeden drążek między kołami. Przy podwójnym drążku większego skrętu nie uzyskasz. Do tego siłownik o większym skoku i gotowe.

A czy nie trzeba przerobić tych wąsów od zwrotnicy sa bardzo wygięte do srodka i przy maxymalnym skręcie  więcej on już koła nie pociągnie  ,bazuje tu sie na c 330 gdzie ramie zwrotnicy mocowane jest w osi zwrotnicy i ma duży skręt podobna sytuacja jest w c 360 tam już jest przesunięte ale niewiele około 4 cm i tez ma dobry skęt .W mtz 82 jest duże przesuniecie osi zwrotnicy względem osi koncowki drązka  .Moze ktos wytłumaczyć czego tak jest? Dzięki za jakies pomysły.

Edytowano przez fabianek123

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz78    1029
7 godzin temu, mani51 napisał:

Pierwsza sprawa to obowiązkowo jeden drążek między kołami. Przy podwójnym drążku większego skrętu nie uzyskasz. Do tego siłownik o większym skoku i gotowe.

racja ,a zamiast dłuższego siłownika  krótszy wąs prowadzący na zwrotnicy ,jest to większe obciążenie dla okładu lecz chyba negatywnie nie wpłynie na jego trwałość  ,prawda?

5 godzin temu, fabianek123 napisał:

A czy nie trzeba przerobić tych wąsów od zwrotnicy sa bardzo wygięte do srodka i przy maxymalnym skręcie  więcej on już koła nie pociągnie  ,bazuje tu sie na c 330 gdzie ramie zwrotnicy mocowane jest w osi zwrotnicy i ma duży skręt podobna sytuacja jest w c 360 tam już jest przesunięte ale niewiele około 4 cm i tez ma dobry skęt .W mtz 82 jest duże przesuniecie osi zwrotnicy względem osi koncowki drązka  .Moze ktos wytłumaczyć czego tak jest? Dzięki za jakies pomysły.

w c360 w zwrotnicy amortyzowanej masz ogranicznik,który zapobiega uszkodzeniu kolumny i skręceniu zwrotu poza punkt( nazwę to bezwładności  )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arkady12    18

Panowie Kupie uszkodzony rozdzielacz 3/4 222 okolice Kutna, Płocka Gostynina jak ktoś coś to priv :) 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Układ kierowniczy a konkretnie wąsy i drążek łączący muszą tworzyć trapez a nie prostokąt dlatego nie wydaje mi się żeby w jakimkolwiek pojeździe oś końcówki drążka była na równo z osią zwrotnicy. Przy drążku z przodu przed osią rozstaw końcówek drążka jest większy niż rozstaw osi obrotu zwrotnic a przy drążku za osią jest na odwrót. Dzięki temu przy skręcie koło jadące po mniejszym promieniu skręcone jest bardziej. Przy MTZ z dwoma drążkami ten trapez może być trochę inny niż przy jednym drążku żeby uzyskać podobne ustawienie kół przy max skręcie. Raczej nic w tym względzie się nie wymyśli żeby poprawić fabrykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fabianek123    13
Dnia 4.11.2018 o 21:11, arkady12 napisał:

Panowie Kupie uszkodzony rozdzielacz 3/4 222 okolice Kutna, Płocka Gostynina jak ktoś coś to priv :) 

 

Jesli chodzi o orginalny rozdzielacz z mtz  to mam bo wymieniem na inny  ale.. podkarpacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297
Przesyłka zwykła jest do 30kg, a rozdzielacz waży 20...

KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arkady12    18

Na tą chwile to nie wiem jak z tym rozdzielaczem bo tamten udało się poprawić jedna sprężynka była za bardzo zgnieciona tak co dociska kuleczki w sekcji niby udało się to zrobić dziś go składam zobaczymy jak to wyjdzie :) najchętniej to bym założył jakiś inny ale cóż innym razem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fabianek123    13
Dnia 4.11.2018 o 22:31, mani51 napisał:

Układ kierowniczy a konkretnie wąsy i drążek łączący muszą tworzyć trapez a nie prostokąt dlatego nie wydaje mi się żeby w jakimkolwiek pojeździe oś końcówki drążka była na równo z osią zwrotnicy. Przy drążku z przodu przed osią rozstaw końcówek drążka jest większy niż rozstaw osi obrotu zwrotnic a przy drążku za osią jest na odwrót. Dzięki temu przy skręcie koło jadące po mniejszym promieniu skręcone jest bardziej. Przy MTZ z dwoma drążkami ten trapez może być trochę inny niż przy jednym drążku żeby uzyskać podobne ustawienie kół przy max skręcie. Raczej nic w tym względzie się nie wymyśli żeby poprawić fabrykę.

Właśnie o to mi chodzi mierzyłem przy 60tce i przy bizonie to jest okolo 3 cm a mtz ma 11 cm i tu widze cały problem .Jazda z turem przy takim skręcie to och..jeć idzie.Możliwe że wąsy dam pod walek bo nie wiem jak wam, ale półrama obciera czasem o drążęk jak zrobie to dodam zdięcie .Pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie co do biegów w mtz 892.2 mianowicie czy jeśli jadę ciągnikiem to muszę zmieniać w trakcie jazdy na tryb z szybszymi biegami czy mogę od stojącego wrzucić tryb z szybszymi biegami i od początku jechać tylko na nich? Zamiast zaczynać z trybu z niższymi biegami i zmieniać w trakcie jazdy na tryb z wyższymi żeby jechać po koleji czy od razu mogę z postoju jechać na szybszych nie ruszając wolniejszych?Chyba że to po prostu są biegi polowe i szosowe jak w starych ciągnikach?
    • Przez rastafarmer
      Witam wszystkich bardzo serdecznie!
      Jestem nowym użytkownikiem- pomimo tego że przeczytałem regulamin, proszę o troszeczkę wyrozumiałości i uwagi jeśli robię jakieś błędy
      Mianowicie posiadam MTZ-ta 82 z przednim napędem. W najbliższym czasie chciałbym wymienić w nim opony z przodu.
      Fabrycznie mam wstawione 11,2 R20. W związku z powyższym mam do Was pytanie- czy jest możliwość wstawienia opon 12,4 R20? Czy to się wszystko "zgra" bez wymiany tylnych opon?
      Proszę o porady i uwagi.
      Pozdrawiam!
       
      Szymek
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez andrus
      Krótko wstęp:
      Typ budowlany - była stara jak kupiłem i już wtedy opadały wszystkie siłowniki.
      Im cieplejszy olej tym oczywiście szybciej.
      Do pracy "amatorskiej" się nadawała na zasadzie dzień pracy - dwa dni napraw
      Kiedy doszło do stanu, że opada błyskawicznie i mimo ryku silnika na najwyższych obrotach ledwie podnosi łyżkę ziemi... czas na reanimację.
      Ze wszystkich wyszukanych dotąd informacji wyszło, że rozdzielacze do wymiany/ regeneracji.
      Wymieniłem - i tu zaczynają się pytania:
      Sprzedawca mimo przedstawienia na zdjęciu takich /zdjęcie z innego źródła/:
      Przysłał takie /oznaczenie typu identyczne tzn. MP100.3.000/.

      Na drugim zdjęciu już założone te nowe.
      I tu pierwsze pytanie:
      W miejscu wskazanym strzałką, w starych rozdzielaczach były wyjścia, z których wychodziły cienkie metalowe rurki /z górnego i dolnego/ łączyły się ze sobą i szło to razem do zbiornika oleju - wchodząc w miejscu zaznaczonym strzałką na 3-cim zdjęciu
      W tych nowych nie ma żadnych podobnych wyjść więc tytułem próby /myśląc, że "nowy typ" nie potrzebuje/ - zdemontowałem te rurki i zaślepiłem otwór w zbiorniku.
      Co ciekawe wszystko działa - niech mnie ktoś oświeci do czego były te rurki i czy tak jak zrobiłem nie rozleci mi się coś po jakimś czasie pracy?

      Kolejna kwestia.
      Wymiana rozdzielaczy pomogła bardzo - tzn. koparka odzyskała "siłę" do tego stopnia, że przytrzymany siłownik /wysuwanie lub chowanie do oporu/ bez problemu zadusi silnik na średnich obrotach.
      Jednak... wolniej bo wolniej ale siłowniki nadal same opadają

      Chodzi mi po głowie wymiana wszystkich "gumek" w siłownikach, zwłaszcza, że po wysunięci ich powierzchnia jest solidnie mokra w oleju.
      Pytania do Was:
      Czy tędy droga?
      Czy Ktoś może podesłać oznaczenia/ wymiary wszystkich potrzebnych "oringów" i ewentualnych pasujących zamienników - bo ni jak nie mogę się tego w necie doszukać a jak znam życie to po wymontowaniu starych będzie kłopot z odczytaniem oznaczeń na nich, że o pomiarze "z natury" zużytych staroci nie wspomnę? /z góry Dzięki/.

      I ostatnie:
      Co to jest? /zdjęcie 4-te/
      Czy jest to jakiś element regulacyjny /czego?/ - i czy może mieć wpływ na opadanie siłowników ... ew co z tym robić?!

      Dodam, że kwestii ciśnień /regulacji/ nie ruszałem - polegając na fakcie iż Nowe rozdzielacze sprzedawca dostarczył z zaplombowanymi zaworami.
       
      I to na razie tyle w kwestii mojej wojny z hydrauliką - bardzo proszę o porady i wszelkie sugestie /może jedynie oprócz >"wywal to na złom i kup coś nowego"/




×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj