ilovemtz

MTZ 82 co na jego temat powiecie?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
cabwie    2
Dnia 5.09.2021 o 07:11, cabwie napisał:

Ale u mnie jak poszarpiesz wałem to jest luz na parę milimetrów chyba ze tam jest łożysko stożkowe i popuściła się nakrętka 

No tak to jest stożkowe wiec może jestem uratowany 😊

No to się udało popuściła się śruba wymieniłem uszczelniacz założyłem uszczelkę na wał odkręciłem śrubę i jest narazie git 😊

1 minutę temu, cabwie napisał:

No to się udało popuściła się śruba wymieniłem uszczelniacz założyłem uszczelkę na wał odkręciłem śrubę i jest narazie git 😊

Dokręciłem miało być 😊nakrętkę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Skoro wyskakuje reduktor to trzeba się dostać do pokrywy z dźwignią od niego i ocenić czy nie ma za dużych luzów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agromatik    1029
2 godziny temu, Andpol napisał:

Gdzie zajrzeć 

zacznij od połączenia dźwigni reduktora z przesówką. Tuż nad pokrywą jest łączenie tuleją i kołkiem. Luz skutkuje niedokładnym przebiciem na przekładni i jego wyskakiwaniem podczas pracy.


"

EDYTORIAL

 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzegorz2507    21

Witam.

Dzwignia regulatora nie utrzymuje stalego polozenia podczas pracy, opuszcza sie na nierownosciach nizej. Ogladalem jak to jest zrobione w belarusie 820, dziala to duzo lepiej i precyzyjniej. Sa tam 2 sprezyny ktore nie wiem po co sluza.

Zalaczylem zdj jak to wyglada u mnie i nie mam zadnych sprezyn.

20210916_172144.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawlik794    20

Przegrzebałem tematy i nic nie znalazłem o remoncie zawieszenia osi w mtz82, mam luz na sworzniach i trzeba się szykować do remontu. Czy wystarczy wymienić sworznie i tuleje, czy są tam jakieś podkładki dystansowe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzechooo    789

Zależy jaki masz luz. Ja u siebie zmieniałem z pchanej osi na oś napędową to dawałem podkładki dystansowe. Ogólnie lekko nie będzie musisz albo zrobić albo gdzieś kupić ściągacz żeby zdemontować sworzeń. Sworzeń ma w środku gwint dużej średnicy chyba 36 ale nie pamiętam dokładnie. Sworzeń nie jest na wylot tylko jest dzielony na dwie części zakładane jedna od przodu druga od tyłu. Raczej bez rozjechania całym wózkiem tego nie zrobisz bo nie wyciągniesz sworznia do tyłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawlik794    20

Właśnie widziałem że w środku sworznia jest gwint, kupię je i sprawdzę jaki on jest, tulei chyba w rusku chyba się nie rozwierca, może jakieś smarowanie się dorobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzechooo    789

ogólnie te tuleje są wymienne ale one są tak twarde że raczej sworzeń się wytarł a nie tujeja. Ja u siebie regenerowałem otwory w moście bo tam miałem wywalone, ale ciężko znaleźć fachowca żeby się tego chciał podjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukum    9

Witam szybkie pytanie , mam przód stożkowy i gwiazdowe felgi , w przyszłości chce założyć szersze opony , czy felga  12x20 na 5 szpilek będzie pasować ? i czy na nią naciągnę 11.2x20 oponę? bo mam teraz nowe i bym chciał je dotrzeć, a w przyszłości 13.2 opony z przodu  założyć, a na tył 16.9 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzechooo    789

Panowie, mtz 80 pod obciążeniem zaczął mi wyrzucać płyn tą rurką z nadmiaru w chłodnicy. Temperatura na zegarze 80, wyrzuci ok 1l płynu podczas pracy. Co to może się zaczynać dziać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Mi tak kilka lat wyrzucał jak dostał porządnie po zaworach i nagle ujmowałem gazu, np w ciężkiej orce jak dojechałem do końca pola. A później się dowiedziałem że płynu do chłodnicy leje się minimalnie nad żeberka a nie pod korek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9229

Mój też tak miał, warto zajrzeć , jaki stan dolnego przewodu od chłodnicy, u mnie był lekko przytarty i pompa wody zasysała powietrze w czasie pracy, a na gorąco sadzilo płyn. Jak Postal to rura była lekko mokra od wewnętrznej strony i nie było widać. Wymieniłem przed sezonem siewnym bo całe lato dolewalem wodę i przeszło mu gotowanie chłodnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzechooo    789

Ze 2-3 lata temu wymieniałem chłodnicę przewody mam założone nowe płyn leję tak aby żeberek nie było widać. Nigdy nie miałem takiej sytuacji dopiero w tym sezonie, a mtz od nowości u nas. Na 40mtg wlałem z 8l płynu. W ubiegłym roku rozpoławiałem go czy możliwe jest to że źle podłączyłem przewody od nagrzewnicy i dlatego tak się dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9229

Ja miałem przewód zalożony w ubiegłym roku razem z chłodnicą i takie cyrki były

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rbit    5

Będę dziś wymieniał płyn chłodniczy w 820. Moje pytania:

1. Rozgrzać silnik i spuścić wtedy czy wymieniać na zimno?

2. Wejdzie tam 17 litrów płynu? 

3. Jak wleję to załączyć ciągnik na parę minut żeby wciągnął tam jeszcze do nagrzewnicy i przewodów od niej i później dolać jeszcze płynu czy nie trzeba?

4. Są 3 kraniki spustowe i odkręcić te 2 węże po bokach kabiny?

5. Trzeba odpowietrzyć - jeśli tak to jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzechooo    789

Dzisiaj go umyję i posprawdzam przewody. Dam znać. @rbit w jakim celu wymieniasz płyn? nie trzeba rozgrzewać tylko korek chłodnicy otwórz.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rbit    5

 

Dnia 6.10.2021 o 07:09, Grzechooo napisał:

Dzisiaj go umyję i posprawdzam przewody. Dam znać. @rbit w jakim celu wymieniasz płyn? nie trzeba rozgrzewać tylko korek chłodnicy otwórz.

Płyn wymieniam po prostu tak, żeby zmienić ostatnio wymieniałem jak był nowy kupiony bo był zalany wodą. Płyn chłodniczy wymieniony tylko problem w tym, że w kabinie brak ciepłego powietrza przy kręceniu tym kółkiem zimne/ciepłe. Węże po obu stronach ciągnika co idą na górę kabiny są zimne/puste mimo, że temp. doszła już do 90 stopni.  Czy ten płyn tam podejdzie za jakiś czas do tych węży i nagrzewnicy czy trzeba jakoś odpowietrzać? Poza tym jakby ten przycisk od dmuchawy na pierwszej prędkości czasami nie włącza nadmuchu - trzeba powtórzyć lub z większego nadmuchu wrócić na mniejszy.

Edytowano przez rbit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzechooo    789

Ja mam stary model i nie mam ciepło/zimno, z nagrzewnicą nie miałem specjalnie do czynienia bo u mnie był przez x lat zakręcony zawór bo ojciec opowiał że kiedyś jak ciagnik był zalewany wodą to był problem chyba właśnie dlatego że ciężko odpowietrzyć czy coś. Miałem to kiedyś uruchamiać ale jak w ubiegłym roku jak go rozpoławiałem do sprzęgła to rozczepiłem przewody przy kabinie a tam wylazły balasy z syfu i dałem sobie spokój z nagrzewnicą bo nie dość że tam jest zasyfione to nie wiem czy jest szczelna. Podnieś dach i poszukaj przy nagrzewnicy czy nie ma jakiegoś odpowietrznika, na zdrowy rozum to powinien być bo to najwyższy punkt układu chlodzenia. Ale niech się ktoś jeszcze wypowie na ten temat.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karbex    91

Ja w zeszłym roku wymieniałem przewód co idzie od głowicy do tego zaworu przy kabinie i musiałem płyń spuścić - nic nie odpowietrzałem i nagrzewnica grzeje. Wszystkie zawory masz poodkręcane - tj przy głowicy i te co są przy kabinie?

Edytowano przez karbex
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rbit    5

Dzięki jeździłem beczką asenizacyjną i już odpowietrzone. Przed robotą odkręciłem korek chłodnicy, zapaliłem ciągnik i tak pochodził z 5 min. i zauważalnie poziom płynu się obniżył. Teraz ładnie grzeje. Mam jeszcze pytanie bo przy robocie turem tam trochę popuszcza mi olejem pod kierownicą z rozdzielacza nie wiem konkretnie z czego może ten olej podciekać przy obciążeniu. Czy może trzeba jakiś przewód dociągnąć czy coś innego? Od samej góry wydaje się być sucho tam tylko tu od dołu nad korpusem skrzyni gdzieś a dostęp tam ciężki pewnie trzeba ściągać te zasłony pod kierownicą? Z czego to może popuszczać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzechooo    789

Pewnie rozdzielacz, ale uszczelnianie to walka z wiatrakami. Ja już próbowałem to robić ze 4razy i nie udało mi się tego uszczelnić, zmieniłem nawet gniazda dźwigni na aluminiowe i to też nic nie dało. Strasznie mnie denerwuje ten wyciek bo u mnie tylko tam coś się ślimaczy ale już się poddałem, pozostaje chyba tylko przerobić na inny rozdzielacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie co do biegów w mtz 892.2 mianowicie czy jeśli jadę ciągnikiem to muszę zmieniać w trakcie jazdy na tryb z szybszymi biegami czy mogę od stojącego wrzucić tryb z szybszymi biegami i od początku jechać tylko na nich? Zamiast zaczynać z trybu z niższymi biegami i zmieniać w trakcie jazdy na tryb z wyższymi żeby jechać po koleji czy od razu mogę z postoju jechać na szybszych nie ruszając wolniejszych?Chyba że to po prostu są biegi polowe i szosowe jak w starych ciągnikach?
    • Przez rastafarmer
      Witam wszystkich bardzo serdecznie!
      Jestem nowym użytkownikiem- pomimo tego że przeczytałem regulamin, proszę o troszeczkę wyrozumiałości i uwagi jeśli robię jakieś błędy
      Mianowicie posiadam MTZ-ta 82 z przednim napędem. W najbliższym czasie chciałbym wymienić w nim opony z przodu.
      Fabrycznie mam wstawione 11,2 R20. W związku z powyższym mam do Was pytanie- czy jest możliwość wstawienia opon 12,4 R20? Czy to się wszystko "zgra" bez wymiany tylnych opon?
      Proszę o porady i uwagi.
      Pozdrawiam!
       
      Szymek
    • Przez andrus
      Krótko wstęp:
      Typ budowlany - była stara jak kupiłem i już wtedy opadały wszystkie siłowniki.
      Im cieplejszy olej tym oczywiście szybciej.
      Do pracy "amatorskiej" się nadawała na zasadzie dzień pracy - dwa dni napraw
      Kiedy doszło do stanu, że opada błyskawicznie i mimo ryku silnika na najwyższych obrotach ledwie podnosi łyżkę ziemi... czas na reanimację.
      Ze wszystkich wyszukanych dotąd informacji wyszło, że rozdzielacze do wymiany/ regeneracji.
      Wymieniłem - i tu zaczynają się pytania:
      Sprzedawca mimo przedstawienia na zdjęciu takich /zdjęcie z innego źródła/:
      Przysłał takie /oznaczenie typu identyczne tzn. MP100.3.000/.

      Na drugim zdjęciu już założone te nowe.
      I tu pierwsze pytanie:
      W miejscu wskazanym strzałką, w starych rozdzielaczach były wyjścia, z których wychodziły cienkie metalowe rurki /z górnego i dolnego/ łączyły się ze sobą i szło to razem do zbiornika oleju - wchodząc w miejscu zaznaczonym strzałką na 3-cim zdjęciu
      W tych nowych nie ma żadnych podobnych wyjść więc tytułem próby /myśląc, że "nowy typ" nie potrzebuje/ - zdemontowałem te rurki i zaślepiłem otwór w zbiorniku.
      Co ciekawe wszystko działa - niech mnie ktoś oświeci do czego były te rurki i czy tak jak zrobiłem nie rozleci mi się coś po jakimś czasie pracy?

      Kolejna kwestia.
      Wymiana rozdzielaczy pomogła bardzo - tzn. koparka odzyskała "siłę" do tego stopnia, że przytrzymany siłownik /wysuwanie lub chowanie do oporu/ bez problemu zadusi silnik na średnich obrotach.
      Jednak... wolniej bo wolniej ale siłowniki nadal same opadają

      Chodzi mi po głowie wymiana wszystkich "gumek" w siłownikach, zwłaszcza, że po wysunięci ich powierzchnia jest solidnie mokra w oleju.
      Pytania do Was:
      Czy tędy droga?
      Czy Ktoś może podesłać oznaczenia/ wymiary wszystkich potrzebnych "oringów" i ewentualnych pasujących zamienników - bo ni jak nie mogę się tego w necie doszukać a jak znam życie to po wymontowaniu starych będzie kłopot z odczytaniem oznaczeń na nich, że o pomiarze "z natury" zużytych staroci nie wspomnę? /z góry Dzięki/.

      I ostatnie:
      Co to jest? /zdjęcie 4-te/
      Czy jest to jakiś element regulacyjny /czego?/ - i czy może mieć wpływ na opadanie siłowników ... ew co z tym robić?!

      Dodam, że kwestii ciśnień /regulacji/ nie ruszałem - polegając na fakcie iż Nowe rozdzielacze sprzedawca dostarczył z zaplombowanymi zaworami.
       
      I to na razie tyle w kwestii mojej wojny z hydrauliką - bardzo proszę o porady i wszelkie sugestie /może jedynie oprócz >"wywal to na złom i kup coś nowego"/




×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj