ilovemtz

MTZ 82 co na jego temat powiecie?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
mani51    373

Słuchaj, ja rwałem włosy z głowy bo wyrzucało mi płyn tą cienką rurką i to tylko wtedy gdy silnik dostawał po zaworach i nagle noga z gazu. Też myślałem o głowicy albo uszczelce ale nic więcej się nie działo. I co się okazało? lałem za dużo płynu. Teraz leję tylko tyle żeby minimalnie zakryć żeberka. Sprawdź czy Tobie też nie wyrzuca tą rurką po rozgrzaniu silnika. Może u Ciebie taki ma być stan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi57362    2352

nic nie widac pracuje nie raz w mocnym kurzu prasa itp i nic nie widac wlasnie .przecież po płynie zostawalyby błyszczące ślady a tu nic . ciagnik jest czysty i nic . dolewalem uszczelniacz do plynu i nie pomaga


ale żeby poniżej żeberek?


jesli pomoglem kliknij fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz3991    49

Nie poniżej tylko delikatnie powyżej. Też tak leję. Z 2-3 cm nad żeberka bo jak lałem więcej to pluł.


Każdy robi jak uważa, ale nie każdy uważa jak robi.

 

Czasy się zmieniły, teraz stać na konia, ale nie zawsze stać na utrzymanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Koledze chodzi o to że jemu ubywa płynu i poziom zatrzymuje się poniżej żeberek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karbex    91

Hej koledzy - mam nietypowy chyba problem. Jak pracuje ciągnikiem to parują mi wszystkie zegary oprócz woltomierza. Jeden z zegarów kupiony nowy (wskaźnik paliwa) też zaparowany, obrotomierz też. Włacze światła to zegary są ciepłe od podświetlenia i dalej zaparowane. A rano jak wsiadam - czyste. Macie tak samo w swoich dzidach? Macie jakiś patent na to czy to normalne? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andpol    949

Ja mam ale nie zwracam na to uwagi i nie wszystkie parują ten typ chyba tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karbex    91

Łot ruska fizyka 😉 - zegar sie zagrzewa i wtedy para wykrapla - niesamowite to jest 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Wymontuj te zegarki i przynieś na kaloryfer. Połóż je szkiełkiem do dołu i niech schną ze 3 dni. U mnie jedynie obrotomierz jest zaparowany, ale olejem, bo dostał się pancerzem linki aż do niego.


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karbex    91

Ok. Dzięki Zbyszek - zrobie tak przy najbliżej jakiejś naprawie pod deską bo troche babrnia przy tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LTZ55a    118

@Grzechooo Też mi wajcha przy siedzeniu nie podnosiła, okazało się, że zwyczajnie rozdzielacz nie był załączony pod siedzeniem z dźwignią od poziomu wysokości ramion.

@robi57362 U mnie również ubywało ale się z tym pogodziłem i uznałem że w tym złomie to normalne. Ale jak mi poszła woda do oleju to zmieniłem głowicę na nową.

Za sprawdzenie chcieli 600 a nowa ukraińska 940 zł. Może w normalnych warunkach kupiłbym oryginał za 1400 czy ile tam, ale wyczerpał już limit nerwów i pieniędzy.


Sprzedam części silnika MTZ 50/550 oraz katalog części MTZ50/550.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karbex    91

Koledzy - żeby wytargać regulator siłowy to trzeba koło demontować ? A jeśli tak to prawe czy lewe żeby było wygodnie wyjąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karbex    91

Dzieki - aż byłem obejrzeć i chyba u mnie tylko fotel styknie bo duża kabina i ppd fotelem jest duża płyta zdejmowalna - dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kowal1108    22

Wyjmowałem fotel to słaby dostęp lepiej dodatkowo podłogę jeszcze żeby ogarnąć ładnie węże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol19920    69

Witam. Pacjent mtz82 składany w pronarze. W pewnym momencie przestało działać wspomaganie najpierw skręt w lewo, potem i w prawo nie można skręcić. Pierwsza myśl pompa, a że nie ruszana od 25 lat to odrazu wymiana. Niestety nie to. Potem poszedł na odstrzał orbitrol, też wymieniony i przy pierwszej próbie nawet wszystko chodziło w miarę ale po ok 3 minutach od nowa to samo zero skrętu w lewo i prawo. Gdzie szukać przyczyny? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Ale co się dokładnie dzieje? Możesz skręcać ale bardzo ciężko czy kręcisz lekko kierownicą a zero reakcji na siłowniku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol19920    69
Przed chwilą, pawel885 napisał:

Ale co się dokładnie dzieje? Możesz skręcać ale bardzo ciężko czy kręcisz lekko kierownicą a zero reakcji na siłowniku ?

W prawo skręcam ale z maksymalna siłą a w lewo nie ma możliwości skręcić. Obieg oleju jest, ale przy skręcie tak jakby gdzieś  pompa nie mogła przepchać oleju. 

Tak skręt jest 

13 minut temu, fezoi napisał:

Skręt masz  na siłowniku ?

Tak skręt jest 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9228

Nie za mało oleju ? Układ odpowietrzony ? Bez silnika skręca ?

masz napęd ? może tuleja sie zatarła, podnieś przód w górę i zobacz, czy na pusto chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Nie zatarły Ci się zwrotnice na tulejach? Najpierw jest coraz ciężej kręcić w lewo bo siłownik przy wsuwaniu generuje mniejszą siłę i przez to potrzeba wyższego ciśnienia. Jak podnosisz przodek do góry to amortyzacja zwrotnic działa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol19920    69
1 minutę temu, jahooo napisał:

Nie za mało oleju ? Układ odpowietrzony ? Bez silnika skręca ?

masz napęd ? może tuleja sie zatarła, podnieś przód w górę i zobacz, czy na pusto chodzi

Tuleje były wymieniane. Bez silnika nie są rady skręcić. Odnośnie odpowietrzenia to jak to dokładnie się robi bo wydaje mi się że nie jest zapowietrzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie co do biegów w mtz 892.2 mianowicie czy jeśli jadę ciągnikiem to muszę zmieniać w trakcie jazdy na tryb z szybszymi biegami czy mogę od stojącego wrzucić tryb z szybszymi biegami i od początku jechać tylko na nich? Zamiast zaczynać z trybu z niższymi biegami i zmieniać w trakcie jazdy na tryb z wyższymi żeby jechać po koleji czy od razu mogę z postoju jechać na szybszych nie ruszając wolniejszych?Chyba że to po prostu są biegi polowe i szosowe jak w starych ciągnikach?
    • Przez rastafarmer
      Witam wszystkich bardzo serdecznie!
      Jestem nowym użytkownikiem- pomimo tego że przeczytałem regulamin, proszę o troszeczkę wyrozumiałości i uwagi jeśli robię jakieś błędy
      Mianowicie posiadam MTZ-ta 82 z przednim napędem. W najbliższym czasie chciałbym wymienić w nim opony z przodu.
      Fabrycznie mam wstawione 11,2 R20. W związku z powyższym mam do Was pytanie- czy jest możliwość wstawienia opon 12,4 R20? Czy to się wszystko "zgra" bez wymiany tylnych opon?
      Proszę o porady i uwagi.
      Pozdrawiam!
       
      Szymek
    • Przez andrus
      Krótko wstęp:
      Typ budowlany - była stara jak kupiłem i już wtedy opadały wszystkie siłowniki.
      Im cieplejszy olej tym oczywiście szybciej.
      Do pracy "amatorskiej" się nadawała na zasadzie dzień pracy - dwa dni napraw
      Kiedy doszło do stanu, że opada błyskawicznie i mimo ryku silnika na najwyższych obrotach ledwie podnosi łyżkę ziemi... czas na reanimację.
      Ze wszystkich wyszukanych dotąd informacji wyszło, że rozdzielacze do wymiany/ regeneracji.
      Wymieniłem - i tu zaczynają się pytania:
      Sprzedawca mimo przedstawienia na zdjęciu takich /zdjęcie z innego źródła/:
      Przysłał takie /oznaczenie typu identyczne tzn. MP100.3.000/.

      Na drugim zdjęciu już założone te nowe.
      I tu pierwsze pytanie:
      W miejscu wskazanym strzałką, w starych rozdzielaczach były wyjścia, z których wychodziły cienkie metalowe rurki /z górnego i dolnego/ łączyły się ze sobą i szło to razem do zbiornika oleju - wchodząc w miejscu zaznaczonym strzałką na 3-cim zdjęciu
      W tych nowych nie ma żadnych podobnych wyjść więc tytułem próby /myśląc, że "nowy typ" nie potrzebuje/ - zdemontowałem te rurki i zaślepiłem otwór w zbiorniku.
      Co ciekawe wszystko działa - niech mnie ktoś oświeci do czego były te rurki i czy tak jak zrobiłem nie rozleci mi się coś po jakimś czasie pracy?

      Kolejna kwestia.
      Wymiana rozdzielaczy pomogła bardzo - tzn. koparka odzyskała "siłę" do tego stopnia, że przytrzymany siłownik /wysuwanie lub chowanie do oporu/ bez problemu zadusi silnik na średnich obrotach.
      Jednak... wolniej bo wolniej ale siłowniki nadal same opadają

      Chodzi mi po głowie wymiana wszystkich "gumek" w siłownikach, zwłaszcza, że po wysunięci ich powierzchnia jest solidnie mokra w oleju.
      Pytania do Was:
      Czy tędy droga?
      Czy Ktoś może podesłać oznaczenia/ wymiary wszystkich potrzebnych "oringów" i ewentualnych pasujących zamienników - bo ni jak nie mogę się tego w necie doszukać a jak znam życie to po wymontowaniu starych będzie kłopot z odczytaniem oznaczeń na nich, że o pomiarze "z natury" zużytych staroci nie wspomnę? /z góry Dzięki/.

      I ostatnie:
      Co to jest? /zdjęcie 4-te/
      Czy jest to jakiś element regulacyjny /czego?/ - i czy może mieć wpływ na opadanie siłowników ... ew co z tym robić?!

      Dodam, że kwestii ciśnień /regulacji/ nie ruszałem - polegając na fakcie iż Nowe rozdzielacze sprzedawca dostarczył z zaplombowanymi zaworami.
       
      I to na razie tyle w kwestii mojej wojny z hydrauliką - bardzo proszę o porady i wszelkie sugestie /może jedynie oprócz >"wywal to na złom i kup coś nowego"/




×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj