ilovemtz

MTZ 82 co na jego temat powiecie?

Polecane posty

tomekmtz    25

Panowie mam pytanie czy będzie pasował docisk sprzęgła silnika d 50 do koła zamachowego 80 ??? bo myśle że wizualnie jest taki sam jak stary typ 80 i tarcza chyba też ale nie jestem pewien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9227
Napisano (edytowany)
8 minut temu, tomekmtz napisał:

Panowie mam pytanie czy będzie pasował docisk sprzęgła silnika d 50 do koła zamachowego 80 ??? bo myśle że wizualnie jest taki sam jak stary typ 80 i tarcza chyba też ale nie jestem pewien...

Chyba nie, z tego co pamiętam coś tam się różnią

koło zamachowe w MTZ-50 jest zatoczone i docisk jest prawie płaski, a w MTZ-80 jest wypukły a koło zamachowe płaskie

Edytowano przez jahooo
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bambi14    97
Napisano (edytowany)
25 minut temu, Zetix napisał:

https://www.olx.pl/oferta/belarus-mtz-82-likwidacja-gospodarstwa-CID757-IDDtvFy.html

 

Jadę jutro sprzęcik oglądać ;) coś się rzuca wam w oczy?

cos tam z ta skrzynia mial robione, ciekawe przy tym przebiegu, lewa opona chyba tez nowa, wydaje mi sie ze jest po jakiejs kolizji ze felga opona i obudowa skrzyni nowa, pewnie pekl przy uderzeniu

 

tu masz fajnego https://www.olx.pl/oferta/mtz-82-96r-pierwszy-wlasciciel-2600mtg-rezerwacja-CID757-IDCuANh.html

Edytowano przez Bambi14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomekmtz    25
29 minut temu, jahooo napisał:

Chyba nie, z tego co pamiętam coś tam się różnią

koło zamachowe w MTZ-50 jest zatoczone i docisk jest prawie płaski, a w MTZ-80 jest wypukły a koło zamachowe płaskie

Dzięki za odpowiedz. Jeszcze tego nie rozbierałem tylko patrzyłem przez okienko i wizualnie jest praktycznie taki jak stary typ mtz 80 ale pewnie w środku jest coś innego przez te różne koła zamachowe i pewnie kolego masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zetix    46
42 minuty temu, Bambi14 napisał:

cos tam z ta skrzynia mial robione, ciekawe przy tym przebiegu, lewa opona chyba tez nowa, wydaje mi sie ze jest po jakiejs kolizji ze felga opona i obudowa skrzyni nowa, pewnie pekl przy uderzeniu

 

tu masz fajnego https://www.olx.pl/oferta/mtz-82-96r-pierwszy-wlasciciel-2600mtg-rezerwacja-CID757-IDCuANh.html

Dzwoniłem do gościa i mówi, że felga mu się gdzieś skrzywiła i nei dało się jej wyprostować i dlatego jest nowa, a skrzynia włożona jest całkowicie nowa bo stara mu zgrzytałą i się rozsypała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomekmtz    25
9 minut temu, Zetix napisał:

Dzwoniłem do gościa i mówi, że felga mu się gdzieś skrzywiła i nei dało się jej wyprostować i dlatego jest nowa, a skrzynia włożona jest całkowicie nowa bo stara mu zgrzytałą i się rozsypała...

Mogła i się rozsypać ta skrzynia ale przecież można było ją naprawić i to o wiele taniej niż kupić nową radze ci kolego obejrzeć tą starą skrzynie jak będziesz na miejscu u tego rolnika czy obudowa jest cała czy może popękana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Gadać to sobie może. Trzeba się nim przejechać i sprawdzić.

  • Haha 1

KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zetix    46

Dobra Pany!! Pojadę jutro, zrobię wam elegancka fotorelację i postaram się wybadać temat. Jak będzie coś nie tak to przynajmniej potencjalny klient który przegląda ten temat może coś się dowiedzieć nt tego egzemplarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bambi14    97

a co tam takiego wymienione co by było podejrzliwe? jedynie opony, ale po tylu latach mogly być popękane albo w transporcie chodził, a chłodnica to chyba normalna rzecz przy takim przebiegu, może na wodzie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BENNY82    242

Pitolenie. Felgi nie zegniesz a już napewno tylnej ot tak sobie. Ma ładowacz wiec mógł się przełamać widziałem już takie akcje wystarczy zapierdzielać na pusto po wybojach. Takim to trzeba się przejechać ale nowy korpus to chtba nie fuszerka a i felga nowa a nie palnikem prostowana ogólnie nie wygląda źle. Ciekawe co wykazały oględziny?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zetix    46

Muszę was rozczarować, ale po nieprzespanej nocy doszedłem do wniosku, że odpuszczam temat. Gdyby jeszcze to było bliżej to bym podjechał, ale miałem do gościa prawie 200km. Napaliłem się, ale po tym co pisaliście i jak zadzwoniłem drugi raz do gościa to trochę jakby był zaskoczony tym pytaniem o felgę i skrzynie, a jak pierwszy raz się pytałem jak skrzynia i ogólny stan to wszystko było cacy... wymieniasz skrzynie za 8k i zapominasz powiedzieć w pierwszym telefonie? Może i lepiej, że nie pojechałem ;)

Generalnie MTZ jest drugą opcją, bo szukam 1014/10145  ... Chyba że coś znajdzie się naprawdę blisko w fajnym stanie
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9227

Felga tylna się wygina od bocznego uderzenia, sąsiad zgiął jak spadł z między i ciągnik na bok położył. A skrzynie swego czasu taniej było kupić nową jak remontować, kilka osób u mnie ma nowe wstawione, kilka lat wstecz tak było, wtedy dobry remont skrzyni kosztował 3k a Ukraińcy po tyle przywozili kompletne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LTZ55a    118

@tomekmtz  O ile dobrze pamiętam, to mój katalog przewiduje 2 typy sprzęgła. Te typowe z  82 ma być takie jak w 552. Ale już w 52 jest te starsze.

Wydaje mi się.


Sprzedam części silnika MTZ 50/550 oraz katalog części MTZ50/550.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BENNY82    242

Opłacalność remontu skrzyni zależy od umiejętności operatora tak więc czasem lepiej -nie koniecznie taniej -kupić nową.  Mam takkiego od nowości przebiegu około 5 tyś na kołach od 1025 i w zeszłym roku od jazdy ojca tj. Niemalże ruszanie z 9 bez dostatecznego rozpędu i jazda z minimalną prędkością( wiek robi swoje) skrzynia do remontu tykanie 6/3 pewnie ząb na trybie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LTZ55a    118

A weź wytłumacz ojcu, że tam jeszcze jest 8-ka przed 9-tką.

Albo, że trzeba się rozpędzić do 2000 obr./min. 

Nie wytłumaczysz.


Sprzedam części silnika MTZ 50/550 oraz katalog części MTZ50/550.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Mojemu już tyle do głowy kłade i też po swojemu robi, np z 6 na 9 bo myśli że jak szybciej wbije to będzie lepiej. Więc sobie wyobraźcie jaki jest zgrzyt. Wstyd na pół wsi.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9227

U mnie nic nie zgrzyta za bardzo, skrzynia chyba nie rozbierana od nowości, rocznik 71, wersja eksportowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LTZ55a    118

Widocznie masz mniej niż 50 lat


Sprzedam części silnika MTZ 50/550 oraz katalog części MTZ50/550.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9227

Mój ojciec MTZ-tem nie chce jeździć i mam spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azzadek    22

Jak myślicie, MTZ82 z 93roku da rade z agregatem uprawowym 3,6m, waga 1150kg? Oczywiście dociążę przód o jakieś 100kg. Chodzi mi o sam udźwig. Biore nowe maszyny na PROW i są trochę ciężkie ;/. Do tej pory robił z RAU 3,3m 800kg i było bez problemu. Tylne ramiona wymienione na nowe z pełnego metalu + haki 2kat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9227

Wujo taką talerzówkę ciąga (waga) i pod górki przód pływa, mocy brakuje . Podejrzewam, że u ciebie będzie podobnie. Ja mam silnik d-60 z turbo (około 70-72KM) i przy 3m agregacie ma co robić.  Podejrzewam, że po sezonie będziesz szukał większego konia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi57362    2350
azzadek napisał:

Jak myślicie, MTZ82 z 93roku da rade z agregatem uprawowym 3,6m, waga 1150kg? Oczywiście dociążę przód o jakieś 100kg. Chodzi mi o sam udźwig. Biore nowe maszyny na PROW i są trochę ciężkie ;/. Do tej pory robił z RAU 3,3m 800kg i było bez problemu. Tylne ramiona wymienione na nowe z pełnego metalu + haki 2kat.

mi przy 800 kg talerzowce z fabrycznym obciazeniem nie daje sie normalne skręcać


jesli pomoglem kliknij fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie co do biegów w mtz 892.2 mianowicie czy jeśli jadę ciągnikiem to muszę zmieniać w trakcie jazdy na tryb z szybszymi biegami czy mogę od stojącego wrzucić tryb z szybszymi biegami i od początku jechać tylko na nich? Zamiast zaczynać z trybu z niższymi biegami i zmieniać w trakcie jazdy na tryb z wyższymi żeby jechać po koleji czy od razu mogę z postoju jechać na szybszych nie ruszając wolniejszych?Chyba że to po prostu są biegi polowe i szosowe jak w starych ciągnikach?
    • Przez rastafarmer
      Witam wszystkich bardzo serdecznie!
      Jestem nowym użytkownikiem- pomimo tego że przeczytałem regulamin, proszę o troszeczkę wyrozumiałości i uwagi jeśli robię jakieś błędy
      Mianowicie posiadam MTZ-ta 82 z przednim napędem. W najbliższym czasie chciałbym wymienić w nim opony z przodu.
      Fabrycznie mam wstawione 11,2 R20. W związku z powyższym mam do Was pytanie- czy jest możliwość wstawienia opon 12,4 R20? Czy to się wszystko "zgra" bez wymiany tylnych opon?
      Proszę o porady i uwagi.
      Pozdrawiam!
       
      Szymek
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez andrus
      Krótko wstęp:
      Typ budowlany - była stara jak kupiłem i już wtedy opadały wszystkie siłowniki.
      Im cieplejszy olej tym oczywiście szybciej.
      Do pracy "amatorskiej" się nadawała na zasadzie dzień pracy - dwa dni napraw
      Kiedy doszło do stanu, że opada błyskawicznie i mimo ryku silnika na najwyższych obrotach ledwie podnosi łyżkę ziemi... czas na reanimację.
      Ze wszystkich wyszukanych dotąd informacji wyszło, że rozdzielacze do wymiany/ regeneracji.
      Wymieniłem - i tu zaczynają się pytania:
      Sprzedawca mimo przedstawienia na zdjęciu takich /zdjęcie z innego źródła/:
      Przysłał takie /oznaczenie typu identyczne tzn. MP100.3.000/.

      Na drugim zdjęciu już założone te nowe.
      I tu pierwsze pytanie:
      W miejscu wskazanym strzałką, w starych rozdzielaczach były wyjścia, z których wychodziły cienkie metalowe rurki /z górnego i dolnego/ łączyły się ze sobą i szło to razem do zbiornika oleju - wchodząc w miejscu zaznaczonym strzałką na 3-cim zdjęciu
      W tych nowych nie ma żadnych podobnych wyjść więc tytułem próby /myśląc, że "nowy typ" nie potrzebuje/ - zdemontowałem te rurki i zaślepiłem otwór w zbiorniku.
      Co ciekawe wszystko działa - niech mnie ktoś oświeci do czego były te rurki i czy tak jak zrobiłem nie rozleci mi się coś po jakimś czasie pracy?

      Kolejna kwestia.
      Wymiana rozdzielaczy pomogła bardzo - tzn. koparka odzyskała "siłę" do tego stopnia, że przytrzymany siłownik /wysuwanie lub chowanie do oporu/ bez problemu zadusi silnik na średnich obrotach.
      Jednak... wolniej bo wolniej ale siłowniki nadal same opadają

      Chodzi mi po głowie wymiana wszystkich "gumek" w siłownikach, zwłaszcza, że po wysunięci ich powierzchnia jest solidnie mokra w oleju.
      Pytania do Was:
      Czy tędy droga?
      Czy Ktoś może podesłać oznaczenia/ wymiary wszystkich potrzebnych "oringów" i ewentualnych pasujących zamienników - bo ni jak nie mogę się tego w necie doszukać a jak znam życie to po wymontowaniu starych będzie kłopot z odczytaniem oznaczeń na nich, że o pomiarze "z natury" zużytych staroci nie wspomnę? /z góry Dzięki/.

      I ostatnie:
      Co to jest? /zdjęcie 4-te/
      Czy jest to jakiś element regulacyjny /czego?/ - i czy może mieć wpływ na opadanie siłowników ... ew co z tym robić?!

      Dodam, że kwestii ciśnień /regulacji/ nie ruszałem - polegając na fakcie iż Nowe rozdzielacze sprzedawca dostarczył z zaplombowanymi zaworami.
       
      I to na razie tyle w kwestii mojej wojny z hydrauliką - bardzo proszę o porady i wszelkie sugestie /może jedynie oprócz >"wywal to na złom i kup coś nowego"/




×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj