Co wlewacie do chłodnic ?

[DominikKuchniak 16]

wyjaśnię w najprostrzy sposób:

 

jedna beczka 1 tys litrów=> rozlana do dwóch baniek po 500litrów=> naklejenie na jednej z baniek nalepki borygo a na drugiej nalepki glikol=> rozprowadzenie do sklepów

[zorzyk2 56]

wyjaśnię w najprostrzy sposób:

 

jedna beczka 1 tys litrów=> rozlana do dwóch baniek po 500litrów=> naklejenie na jednej z baniek nalepki borygo a na drugiej nalepki glikol=> rozprowadzenie do sklepów

Wyjaśnię - borygo ma zastrzeżoną nazwę i jest barwy różowej, glikol jako płyn chłodzacy,dostępny w sprzedaży jest chyba bezbarwny lub niebieskawy. Kolega sypie oranżadkę w proszku by uzyskać kolorek czy je buraczki i o......ię do pojemników . Gilokl jako surowiecjest półproduktem, który po rozcieńczeniu i uszlachetnieniu może stać się płynem chłodzącym. On nie pracuje w hurtowni tylko w lewej rozlewni, która podrabia produkt.

[DominikKuchniak 16]

ok, niech będzie po Twojemu

[Ferdek07 75]

jest na ryku kilka mniej znanych płynów rozprowadzanych po marketach najczęsciej w takich samych butelkach,np.ecogel, glixol, pan samochochdzik itp.

 

co do instalacji jak są tak duże skoki napięcia w sieci to wina w kablach i niedokładnym montarzu, jak miałem takie skoki nie chcieli mi uruchomić nowej chłodni na mleko, a co do stopnia zamarzania płynów to jak jest -22% to nie konieecznie musi być niżej a może to być np. -19st

 

założyłem ten temat bo 3 lata temu w polonezie zamarzł mi płyn pewnego mroźnego poranka, bo to że przez noc nie rozsadzi to po uruchomieni wentylator pracuje i pompuje powietrze -27stC a jak popuje przez chłodnice to chłodnicę wychładza do -38--40st i zanim otworzy się termostat może zamrozić chłodnicę

[Ferdek07 75]

pytanko do posiadaczy sdf, czy ktoś zmieniał płyn w agroplusach/rollerach/lampo/agrofarmach itp? jak to jest z tą nagrzewnicą w dachu kabiny płyn stamtąd spłynie czy tam wogóle pod kabinę krąży płyn?>

[sebe1033 397]

wg instrukcji innych producentow należy ustawić max grzanie czyli otworzyć zawór i wtedy powinnien zlecieć płyn

[banan575 104]

Gdy moj brat pracowal na CPNie to pierwsze co powiedzial to zeby nietankowac w nim. kontrole sa ale i tak wszystko idzie do uzytku.

 

ps. Np dozo tu jest fotek z ciagnikami z olejem opalowym i tak ich nikt niekontroluje,przeciez to jest zabronione. tak ja wyzej ktos napisal ze z beczki1000l przelewaja na mniejsze i idzie do sprzeazy jako pierwsza jakosc.

 

a moim zdaniem jezeli traktor stoi w garazu to w nim niebedzie -25'C chyba ze nazewnatrz tak mi sie zdaje.

[kat 113]

A ktoś z was zmieniał cały płyn chłodniczy? Trzeba to robić? Jeśli tak to co ile lat?

[Ferdek07 75]

no najlepiej co 2 lata bo płyn traci właściwości antykorozyjne i potem to już działa jak zwykły ocet, są lepsze płyny prestone, dynagel 2000 itp które mają okres przydatności 5 lat a tak to 2-3 lat max a potem to tylko powoduje korozje, także warto zmieniać żeby dbać o pompe wodną chłodnicę itd

[kat 113]

A można wlać jakiś koncentrat żeby obniżyć temp zamarzania?

[Ferdek07 75]

pewnie że można standardowy płyn petrygo, borygo itp jest 50% koncentratem i ma temepraturę zamarzania -35-37stC, a można stosować i 55-60% koncentraty i wtedy temp. zam. wynosi z -50stC, tylko że większa niż 50% zawartość glikolu ma też swoje minusy, glikol ma większą temperaturę wrzenia i niższą zamarzania, ale jest gęstszy i ma inne właściwości nikeorzystne dlatego nie można stosować 100% koncentratu.

w płynie nie chodzi o zamarzanie to 2go rzędna właściwość ale równie ważna, najważniejsza jest ochrona ukłądu chłodzenia przed korozją, a płyn chłodzący starszy jak 3lata ma gorsze działanie jak woda kranowa bo jest żrący i rozpuszcza aluminum itp.

Temperaturę wrzenia obniża równiez wysokie ciśnienie w układzie chłodzenia, dlatego jak jest problem z wysokimi temp tzn ciągnik jest wykożystywany na 100% i wskazówka podchodzi pod 100st należy zadbać o korek chłodnicy bo pod ciśnieniem temperatura wrzenia może sięgać 120-130st dlatego nie wolno w przegrzanym pojeździe otwierać korka, bo pod ciśnieniem jest płyn o temperaturze 130st a jak otworzymy korek automatycznie w niższym ciśnieniu płyn zaczyna się gotować i parować i dlatego cała chłodnica gotującej się wody może wybuchnąć nam w twarz (mój wujek miał tak w c 330)

[Zvrek 1]

Moja C-360 -->płyn

Wujka:

C-330 -->woda

C-360 -->woda

Zetor 16145 -->płyn

[Gość wolf19]

U mnie Do MTZa i c360 leje Borygo

[marcin330 10]

Ja c-330 mam zalany wodą bo płynem nie mam jak bo mi wywala wodę rurką zwrotną przy chłodnicy jak mu dam mocno w kite chyba dlatego że nie mam termostatu jak by mi tak nie robiło to zalał bym ją płynem a nie wodą i nie musiał bym spuszczać co raz w zimie

[ltz55as 64]

Ja do C-325 zalewam wode. A do LTZa nic, bo powietrza nie zalejesz. :rolleyes:

[samczyk1991 83]

MF 255

Leje płyn petrygo, gdyby nie rozrusznik :rolleyes: to przy dużym mrozie palił by na dotyk :huh:

[kkk2006 0]

Ja leje plyn mam w zime spokuj. :rolleyes:

[Ferdek07 75]

Ja c-330 mam zalany wodą bo płynem nie mam jak bo mi wywala wodę rurką zwrotną przy chłodnicy jak mu dam mocno w kite chyba dlatego że nie mam termostatu :rolleyes: jak by mi tak nie robiło to zalał bym ją płynem a nie wodą i nie musiał bym spuszczać co raz w zimie

Raczej masz wadliwy korek chłodnicy, który nie trzyma ciśnienia, bo należy wziąsć poprawkę na to że płyn chłodzący jest dużo bardziej rozszerzalny od wody i np. jeśli wody ma być nalane 1-2cm poniżej wlewy, to płynu te 2cm jeszcze niżej, a i płyn 20% lepiej odprowadza ciepło, jak zmienie pompe wodną w moim ciapku chciałbym zalać płynem, ale ciagnik który przez 30 lat był na wodzie to mu płyn krzywdy nie zrobi?

 

ps. co do postlicencyjnych ursusów to na wodzie tylko korki w bloku szybko przegniwają poza tym nic się nie dzieje :huh:

[Dzasiu 0]

My lejemy borygo i mamy spokój na zimę :rolleyes:

[gryfel 5]

Ja mam zalany do chłodnic w ciągnikach płyn borygo i zimą nie muszę się martwić :rolleyes:

[danielhaker 6897]

U mnie tylko 3p chodzi na wodzie bo najczęściej się go zapala. Naleje się wiaderko ciepłej wody i pali na dotyk.

[pynczor 15]

U mne tylko jeden jest na płynie a wszystkie na wodzie chodza wiadomo nie szkoda jak ucieknie :rolleyes:

[proxy8441 248]

ja tylko do ciapka wode pozatym reszta chodzi na petrygo

[bandi61 0]

Ja do swojego C-360 leje wodę

[proxy8441 248]

nie ma potrzeby lać do takich sprzetów płynu ale jest lepszy ponieważ sie chłodnica nie zakamienia i jest lepsze chłodzenie, ja natomiast do C-330 leje wode i w ub. roku wymieniałem chłodnice bo sie zakamieniła i mi sie grzał pozdrawiam