maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

panowie jak mieszac siarczan magnezu z borem bo w tamtym roku robilem taka mieszanke siarczan mg,bor,mocznik,mospilan i zabijalo mi dysze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Senator    45

W tym roku bor + siarczan mg bez problemowo szedł. Może z Mospilanem coś było nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chomik111    18

według mnie może zawinił mocznik... ja dzisiaj zmieszałem siarczan magnezu, bor, mangan, plonwit R, tytanit, fury, pyrinex, i toprex opryskałem 20 ha i nic się nie zważyło. Najpierw dobrze rozpuść siarczan później bor i inne odżywki najlepiej jak masz rozwadniacz a dopiero później środki ochrony roślin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

chomik111    18

jeśli miał jednowodny (czyli w papierowych) to masz racje mogło się to zrobić bo ciężki do rozpuszczenia jest, dlatego ja zawsze biorę siedmiowodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holi    0

Witam,

Dziś słodyszek pojawił się średnio po 1 szt, a miejscami nawet 2 i 3 szt, pod wieczór potraktowałem rzepak Proteustem + mocznik. Co mnie ciekawi:

Produent podaje, że środek działa systemicznie, ale już nie podaje okresu działania środka, a dalej:

"W przypadku konieczności wykonania większej liczby zabiegów, stosować przemiennie z insektycydami z innych grup chemicznych. Minimalny odstęp między zabiegami: 5-7 dni." ....coś mi się wydaje, że słaba ta systemiczność.....

więc, co polecacie na drugie podejście przeciw słodyszkowi...jeśli oczywiście się pojawi?

PS. Pod koniec kwitnięcia planuje dać: Konker 415 SC + Karate Zeon 100 CS....a co z tego wyjdzie czas pokaże

pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pandanus    5

panowie a jaką dawkę nowego Alertu stosujecie ?

jesienią rzepak potraktowalem Horizonem 0,6 l

na kwiat pójdzie pictor 0.4 i teraz pytanie jaką dawkę Alertu zastosować teraz ?

na etykiecie jest 1l na ha ale od początku fazy kwitnienia do opadania płatków

nie ma nic o stosowaniu w obecnej fazie roślin tzn wybijanie pędów kwiatowych

rzepak ma ok 30 cm (półkarłowy PR5 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
colorado    3

Witam, pryskałem Leopardem na samosiewy zbóż. Jak długo odczekać, żeby można prysnąć nawozem dolistnym z mikroelementmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16HDR008    0

Witam,

Dziś słodyszek pojawił się średnio po 1 szt, a miejscami nawet 2 i 3 szt, pod wieczór potraktowałem rzepak Proteustem + mocznik. Co mnie ciekawi:

Produent podaje, że środek działa systemicznie, ale już nie podaje okresu działania środka, a dalej:

"W przypadku konieczności wykonania większej liczby zabiegów, stosować przemiennie z insektycydami z innych grup chemicznych. Minimalny odstęp między zabiegami: 5-7 dni." ....coś mi się wydaje, że słaba ta systemiczność.....

więc, co polecacie na drugie podejście przeciw słodyszkowi...jeśli oczywiście się pojawi?

PS. Pod koniec kwitnięcia planuje dać: Konker 415 SC + Karate Zeon 100 CS....a co z tego wyjdzie czas pokaże

pozdr.

Dzwoniłem kiedyś do doradcy od producenta. Proteus działa do 9-ciu. Kiedy przestanie działać rzepak będzie kwitł i słodyszek będzie już szkodnikiem pożytecznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matteo    0

Witam,

Dziś słodyszek pojawił się średnio po 1 szt, a miejscami nawet 2 i 3 szt, pod wieczór potraktowałem rzepak Proteustem + mocznik. Co mnie ciekawi:

Produent podaje, że środek działa systemicznie, ale już nie podaje okresu działania środka, a dalej:

"W przypadku konieczności wykonania większej liczby zabiegów, stosować przemiennie z insektycydami z innych grup chemicznych. Minimalny odstęp między zabiegami: 5-7 dni." ....coś mi się wydaje, że słaba ta systemiczność.....

więc, co polecacie na drugie podejście przeciw słodyszkowi...jeśli oczywiście się pojawi?

PS. Pod koniec kwitnięcia planuje dać: Konker 415 SC + Karate Zeon 100 CS....a co z tego wyjdzie czas pokaże

pozdr.

 

Kolego proteus działa około 14 dni ale to też zależy od pogody i temperatury na drugi zabieg może być mospilan albo mavrik jako kontaktowo

 

 

Witam, pryskałem Leopardem na samosiewy zbóż. Jak długo odczekać, żeby można prysnąć nawozem dolistnym z mikroelementmi?

 

Dlaczego nie zmieszałeś wydaje mi się że to zmniejszyło by stres rzepakowi, po wchłonięciu się leoparda możesz dać odżywkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
massey2645    1

Witam mam pytanko czy mogę dać taką mieszankę na rzepak który już ruszył w pęd ok 25cm ,

Tarcza łan 1l/ha + 4% roztwór mocznika i siarczanu + 1,5 ekosolu R

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaszbor    0

Nie wiem co robić 10 kwietnia pryskałem na słodyszka dursban + sumi alfa i byłem dzisiaj i jest ich znowu dość sporo pryskać znowu czy juz poczekac jak zakwitnie i mospilanem przeleciec dodam ze rzepak juz prawie kwitnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

Robal to robal. Wg mnie mimo wszystko pryskać. Bo później możesz nie mieć co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SAME100    0

Panowie jezeli tydzien temu pryskałem na słodyszka mospilanem to czy musze jechac znowu? bo zauwazyłem znow ze jest go sporo, rzekomo mospilan miał zabezpieczyc rzepak na 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banan575    104

Ja tez ostatnio robilam opryski na chwasty. Ale jak sie nazywal ten preparat to niewiem.


Najwyzsza Izba Kontroli

Centralne Biuro Sledcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kubatedi    2

Przed wiosennym siewem na polu było dużo perzu ale skultuwatorowałem i zasiałem ale proble jest w czym innym .CZY OPRYSK NA PERZ POWINNO SIE WYKONYWAĆ PO CZY PRZED PODORYWKĄ ? ( jesli po podorywce to oczywiście poczekam aż nowy wyrosńie) także czekam na rady ??????

Edytowano przez kubatedi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlodyK    0

Witam!

Miałem dzisiaj wykonywać zabieg na robaka ale wczoraj i dzisiaj przegonił mnie deszcz. Jeśli zrobi się ciepło prysne pyrinexem 0,5 l oraz jakimś kontaktowym 0,1 fury lub fastac. pod koniec kwietnia prysne jakims kompocikiem typu: tarcza łan (1,0 l), solubor (1-2 kg), jakiś nawóz dolistny typu perfektmikro, może trochę siarczanu magnezu jednowodnego. Chcę również dodać fylloton, bo ponoć ostatnio po tym biostymulatorze nie było wogóle porażenia pryszczarkiem w rzepaku. Ostatnio też przeczytałem o tym w naszej roli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilll    0

Witam.Moje doświadczenie z rzepakiem zaczęło się w tym roku.I mam takie pytanie.Jak pryskałem rzepak od grzyba na jesieni to i na wiosnę też trzeba, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Panowie , w srode pryskalem rzepak maximus pk 5-15-35 2kg/ha+mikro,siarczan mg 5kg/ha,bormax 1lha oraz tebu 1l/ha i rzepak zaczyna mi bladnąć po oprysku , tam gdzie nie bylo opryskane rzepak jest taki bardzo zielony , opryskiwacz byl dobrze wymyty , co to moze byc ;/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
silva    19

A temperatura za dnia i w nocy? Jaką porą był robiony zabieg? Jaki jest rzepak?

 

 

Moge mieszać Galere z Bormaxem 1L?

Edytowano przez silva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Temp ok 14 stopni niebo zachmurzone, zabieg wykonywalem o godzinie cos 18-19 w nocy 6 stopni bylo, rzepak powoli pokazuje zielone paki , ojciec pryskal godzine przed tym attributem pszenice i moze opryskiwacz zle domyl :/ rzepak stanol tak jakby bo tu gdzie nie opryskane to rzepak jest wiekszy i zieloniutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj