maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Lukaszjarm    4

tak mi sie powiedzialo z tymi pszczlolami . bede pryskal alertem + mavrikiem na owady ( nie szkodzi pszczolom)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poosa21    856

@Lukaszjarm poszukaj w necie co powiedzial Albert Einstein o pszczołach, bo pewnie sądząc po twoich prostackich wypowiedziach to nawet nie wiedz kto to jest Albert Einstein. O takich ludziach jak ty to nie mam dobrego zdania. Pomyśl choć raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukaszjarm    4

poosa 21

o co ci chodzi nie udawaj mi tutaj profesorka i takie wypowiedzi to dla siebie zostaw buraku

jak masz cos do powiedzenia to mow na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

poosa21    856

Ale poziom wypowiedzi. Niszcząc pszczoły w jednym roku nie spodziewaj sie plonów w przyszłości. Jestem człowiekiem o wyższej kulturze i w głupie pogadanki nie bede udeżał z byle kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukaszjarm    4

czlowieku wysokiej kultury czy ja powiedzialem ze te pszczoly7 zabije . przeczytaj sobie wszystkie wypowiedzi na owady bede stosowal mavrik ( nie szkodzi pszczolom)

a alertem kazdy pryska pryskal i bedzie peyskal a ty moze wogole zadnych ŚOR nie stosujesz bo praktycznie kazdy pszczolom szkodzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
west    46

@lukaszjarm co z tego że będziesz pryskał na owady mavrikiem kiedy masz zamiar stosować Alert który ma okres prewencji dla pszczół 30 dni. Więc jeśli ci to nie robi żadnej różnicy a widać że nie robi to dodaj do Alertu Bi58 i będziesz miał spokój. Owady zapylające są dobrem wszystkich nie chodzi tu wyłącznie o interes pszczelarzy. Gdyby mi sąsiad powiedział że ma pszczoły w d*pie i mimo moich argumentów nadal się upierał że będzie stosował Alert w czasie kwitnięcia nie miałbym żadnych oporów aby go podpieprzyć do inspekcji.

Nie po to ja wydaje kupę kasy na środki jak najmniej szkodzące pszczołom i morduje się pryskając późno w nocy aby jakiś zkuty łeb mordował pszczoły w biały dzień i jeszcze się z tego śmiał.

To tyle w tym temacie jak ktoś nie umie przeczytać etykiety na opakowaniu środka, to tego co napisałem pewnie też nie zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Ja też z Alertu jestem bardzo zadowolony ale niestety nie będę go stosował ze względu na pszczoły.

Bo jak zniszczymy pszczoły to siebie zniszczymy.

Czy nie którzy nie czytają i słuchają czym jest pszczoła dla człowieka.

BARDZO to delikatnie napisałem bo nie chcę inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poosa21    856

Jeżeli są pszczoły na plantacji to stosuje takei srodki które im nie zaszkodzą w zeszłym roku stosowałem Trapera i w tym też go zastosuje w dawce 0,5l/ha cena niższa niż Alertu. Czyli kolejne przykład dla którego nie warto pszczół zabijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wagabunga    0

Przedwczoraj i wczoraj wieczorem oprysk Prorok 450 w dawce 1,5l/ha w fazie opadania pierwszych płatków kwiatowych. Czas prewencji dla pszczół 3 godziny. Rzepak rośnie szybko, nie chciałem opóźniać oprysku choć co noc pada deszcz. Czy może lepiej było poczekać na przejście deszczy i wtedy wykonać oprysk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukaszjarm    4

jak bym powiedzialo 2 lata temu ze alertem bede pryskal to nikt by nie protestowal bo wtedy mozna bylo bez zadnego problemyu

dopiero teraz zabronili ale w mojej okolicy kazdy nim pryska bo to jest dobry , tani i s;prawdzony srodek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Ja pryskałem prorok 0,6 i Domnik[tebu] 0,5 w wtorek,ale zostało mi jeszcze 10ha to po deszczach prysne to będę miał porównanie.Pytałem się dziś doradcy to powiedział że jest dobrze i na pewno podziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pandanger    2

Po oprysku (Yamato 1l, prochloraz+tebu 0,3+0,3l) popryskało mi z góry, ale na szczęście nie dużo :lol:


Everything is dust in the wind

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobra89    71

Czym opryskac łubin wąskolistny od głuchego owsa??? pomocy.!!!!!!!!!!


Modernizacja gospodarstwa juz w trakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nhfan    1

nie wiecie do kiedy można pryskać rzepak od grzyba?? bo jeszcze niczym nie pryskałem a pada od tygodnia i nie można wjechać w pole :lol: chciałem na opadający płatek ale już opadają a pogody nie ma :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Famer21    6

nie wiecie do kiedy można pryskać rzepak od grzyba?? bo jeszcze niczym nie pryskałem a pada od tygodnia i nie można wjechać w pole :lol: chciałem na opadający płatek ale już opadają a pogody nie ma :lol:

 

Wujek dzisiaj pryskał na wzrost, grzyba, i coś tam jeszcze. Nazwy Mustang zapamiętałem. Jeden w proszku do zalania 5 litrów wody i mieszałem B) konsystencja kolor jakby brzoskwini...

Jeszcze na coś pryskacie? Unas dzisiaj powyjeżdżali z opryskiwaczami, pogoda była...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avant98    0

Mustang rzeczywiście dobrze zadziała na rzepak a zwłaszcza na wzrost, po kilku dniach będziesz oczy przecierał z wrażenia jakie efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukaszjarm    4

w mojej okolicy spoldzielnia tez zasrtosowala chyba cos podobnego do mustangu w rzepaku

i rzepak kwitnie na calym polu a tam gdzie ten gosc jechal opryskiwacz\em to rzepak ma 10 cm takie ladne pasy w zdluz pola ze masakra

 

a i mam jeszcze pytanie

przedwczoraj pryskalem rzepak na grzyba i na pryszczarka i chowacza podobnika i po 2,5 godziny padalo a na drugim polu po 1,5 godziny

jak myslicie oprysk zadziala czy bede musial powtorzyc zabieg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Famer21    6

Z tego co słyszałem, że oprysk musi być na polu 2 godz przed burzą, deszczem... Jeśli 30 min po oprysku jest deszcz niby trzeba powtarzać, bo taki tylko 60% skuteczności...

 

A ten Mustang to Wy też stosujecie? Tak dobry? Bo sąsiedzi wszyscy też właśnie zawsze Mustang stosują. Wcale nie jest taki drogi nawet, wujek powiedział, że to 1 z niewielu oprysków, które sa tanie :lol: Ceny nie znam, tylko zawsze jak kupuje opryski to są 3 pudła po 5-6 butelek i wtedy coś tam poczytam o nich :lol: Ale z 2 tys napewno na opryski poszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukaszjarm    4

mustan jest na zhwasty ale w pszenicy .

2 tys na opryski to jst nic ja swoj ustalony limit dawno przekroczylem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pandanger    2

Temat tego forum to opryski, ale zakotwiony w kategorii oleiste!!! Więc jeżeli piszecie coś o pryskaniu to trochę rozwagi, bo ktoś może zasugerować się powyższym, poleci po Mustanga i kropnie po rzepaku!!! i jeszcze coś na chowacza dorzuci... :lol:


Everything is dust in the wind

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

u mnie dop. zakwitł rzepak także niedługo pójdzie pictor na niego,mospilan i agroleaf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj