maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

tomek73    579

a bor można. dodać na rzepak zaczynający kwitnąć

 

Można podać, tylko po co, nie mam najmniejszego sensu,a  nawet można zaszkodzić roślinie. Odżywki tego rodzaju tylko do kwitnienia.

 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dammat    0

dopiero zaczyna i nie ma dużo kwiatów większość jest w fazie zawartego paka
zobaczymy dałem ten bor. zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1123

Można podać, tylko po co, nie mam najmniejszego sensu,a  nawet można zaszkodzić roślinie. Odżywki tego rodzaju tylko do kwitnienia.

 

 

Też bym nie podawał, bor podaję 3 razy, 1raz jesienią i 2 razy wiosną (ruszenie wegetacji i na zielony pąk).

  • Like 1

"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

Alio    116
Napisano (edytowany)

Ja dotąd byłem podobnego zdania, ale ostatnio gdzieś przeczytałem( nie mogę sobie przypomnieć gdzie, ale chyba w jakiejś gazecie) że bor podany podczas kwitnienia powoduje wzrost żywotności kwiatu (pyłek i słupki) co się przekłada na większą ilość zawiązek i wyższy plon. Zwłaszcza było to polecane przy stresowych warunkach czyli przy niskich temperaturach i długim deszczu. Oczywiście dawka boru mniejsza niż podawana wiosną. Spróbuję namierzyć ten artykuł wieczorem i podam źródło. 

Edytowano przez Alio

Witold zdjął lekkim płaszczem jorurt z

 drzewka...
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nunu85    499

heh, co chwile to inne rzeczy w tych gazetach wypisują.

 

ja jestem w stanie dać sobie uciąć rękę, ze w minionym roku czytąłem w nowoczesnej uprawie albo top agrar, ze bor na kwitnący juz rzepak szkodzi i obniza plon.

 

mogliby sie w koncu zdecydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dammat    0

no i poprawił się jakby lepiej. kwitnie. a obok był nie pryskany i widać roznice w każdym razie nie zaszkodził oprysk robiony w nocy niektórzy dają jeszcze N

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no i poprawił się jakby lepiej. kwitnie. a obok był nie pryskany i widać roznice w każdym razie nie zaszkodził oprysk robiony w nocy niektórzy dają jeszcze N

dokładnie ze sie poprawi stosuje tak juz od paru lat i nie zmienie tego zmienić. bor nawet można dać w pełni kwitnienia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renault9514    54
Napisano (edytowany)

czy mogę opryskać mokry rzepak środkiem proteus na słodyszka ?? padało ok 30min rzepak zaczyna kwitnąć a na środku pisze najpóźniej w fazie luźnego paka kwiatowego.... mogę pryskać?

 

Edytowano przez Renault9514

ZETOR Team !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nunu85    499

jak to nie przeszkdza?

przecież proteus to środek przede wszystkim o działąniu żołądkowym, a wiec jak sie chce, zeby działał ten powiedzmy tydzien, to musi spasc na rośline i w nią niejako wsięknąć, co jest praktycznie niemozliwe, gdy roślina jest mokra.

 

IMHO pryskanie na mokre rośliny jest czystą głupotą i wyrzucaniem pieniedzy w błoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek208    0

A czy można opryskiwać proteusem gdy już zaczyna kwitnąć i czy jest sens dodawać mocznik i siarczan magnezu? Słodyszka było niewiele a siedzi po kilka na roślinie. Czy dać teraz spokój i dodać proteus w zabiegu na płatek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darkoza    10

mam pyskać rzepak na choroby już kwitnie mirador forte 160 ec co sądzicie o tym oprysku miała być symetra ale niedostałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    831
Napisano (edytowany)

na płatka obowiązkowo proteus dać chociażby przede wszystkim na pryszczarka wtedy , a teraz to już chyba za późno.. ja opryskałem większość swoich w poniedziałek chyba, 4 ha mi zostało, dzisiaj patrzyłem to słodyszka ciężko znaleźć na tym niepryskanym, a że tu już luźny pąk i lada dzień będzie kwitnąć.. ja mam nurelle, więc i raczej  już nie można..

Edytowano przez skywalker89

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmervip    78

Ja dziś opryskałem mospilanem, na jutro zostało jeszcze 6ha, warto dawać  teraz  jakieś odżywki?


:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slawiusz    1

na płatka obowiązkowo proteus dać chociażby przede wszystkim na pryszczarka wtedy , a teraz to już chyba za późno.. ja opryskałem większość swoich w poniedziałek chyba, 4 ha mi zostało, dzisiaj patrzyłem to słodyszka ciężko znaleźć na tym niepryskanym, a że tu już luźny pąk i lada dzień będzie kwitnąć.. ja mam nurelle, więc i raczej  już nie można..

 

Nie raczej, tylko na pewno nie można.

Jeśli masz mało słodyszka, to niedrogo po oblocie pszczół można go zrzucić pyretroidem np.Cyperkillem.

Po wysokich temperaturach, kiedy słodyszek rusza do boju mamy ochłodzenie, więc raczej nie będzie nowych nalotów

i do płatka powinien być spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kadore    9

Mospilan ile dni zabezpiecza rzepak przed owadami ?

Ile razy powinno się pryskać rzepak od robactwa ?, ja opryskałem 8 dni temu Dursban +cyperkil , i po niedzieli mam plan prysnać na słodyszka Mospilanem i jestem ciekaw czy to wystarczy do zbioru czy jeszcze trzeba będzie pryskać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nunu85    499

wszystko zalezy czy masz jakies robaki i ile ich jest.

ja w ty roku np wcale nie pryskałe, bo po prostu nie ma zadnych szkodliwych owdów. Max 2-3 słodyszki na 1 rośline (przy obrzeżach, bo w środku praktycznie wcale), to niech sobie siedzą i żrą- szkody nie narobią

 

Co do mospilanu, to ja nie mam najleszego zdania- pare lat temu oryskałem i mi praktycznie wcale nie zadziałał, wiec nie bardzo chce mi sie wierzyc w jego długoterminowe działqanie.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
solek01    208

a czy są jakieś niechemiczne metody zwalczania słodyszka i ogólnie szkodników w rzepaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fezoi    170
Napisano (edytowany)

Butelka po 0,5 l jest lepsza, w nią nabijać, ze słoika pouciekają .

Edytowano przez fezoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

Mospilan ile dni zabezpiecza rzepak przed owadami ?

Ile razy powinno się pryskać rzepak od robactwa ?, ja opryskałem 8 dni temu Dursban +cyperkil , i po niedzieli mam plan prysnać na słodyszka Mospilanem i jestem ciekaw czy to wystarczy do zbioru czy jeszcze trzeba będzie pryskać ?

 

po niedzieli to slodyszek będzie bardzo pożyteczny zapylający wykonaj zabieg razem z opadaniem płatka na choroby grzybowe i chowacza podobnika i pryszczarka kapustnika np pictor 0.5 l plus mospilan 125 gram nie mniej

 

  • Like 1

Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2248

Pictor mocno trzyma, najlepiej na początku kwitnienia, ale nie zgrywa się to z zabiegiem na pryszczarka i sporo ludzi opóźnia zabieg co często wiąże się z dosuszaniem rapsu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nunu85    499

bo zamiast całej dawki piktora mozna dac 0,25 + 0,5 impaktu i juz wtedy tak długo rzepak nei jest zielony, a zdrowotnosc pozostaje ciagle dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koczas    80

Witam, czy 0,8 acanto lub podróby amistaru będzie ok "na płatek"?? Chciałbym to połączyć z zabiegiem na owady, i nie wiem czy zdecydować się na proteus czy może na Trebon 30ec(etofenproks) oferowany przez Chemirol. Miał ktoś do czynienia z tym środkiem, jak skuteczność, cena itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj