maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

skywalker89    824

z tego co widzę, Ci co zaczynają kosić to sprzedają narazie po dobrej cenie według tej co będzie jak żniwa rzepaczane zaczną się na dobre.. ja część opryskałem sklejacz+glifosat, a część samym sklejaczem.. jak pogoda będzie ok to myślę, że pod koniec przyszłego tygodnia pójdzie dosuszony, a między czasie prysnę sklejony kawałek czymś w rodzaju reglone żeby po przyszłej niedzieli skończyć rzepak i sprzedać po 'w miarę' dobrej cenie jak na żniwa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majes    5

A dobra cena to ile, bo u mnie 1200zł, nie zwróci sie nawet za koszty.


.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

skywalker89    824

A dobra cena to ile, bo u mnie 1200zł, nie zwróci sie nawet za koszty.

mam na myśli w miarę dobrą cenę jak na żniwa, bo z tego co słyszałem to w agrobiznesie coś mówili, że może być po 800-900zł/t, więc jak w żniwa sprzedałbym za 1200-1400 to uznałbym to za dobrą cenę jeśli później poleciałaby poniżej tysiaka.. ;/

u mnie aż takich nakładów nie było, 400kg polifoski 6, 300kg saletrosan, 300kg saletry, skracanie 2xtebu (na wsione +caramba), odżywki, oprsyk na płatka, dosuszanie sklejanie, najęcie kombajnu.. plon koło 4t, 4000-5000zł to coś by zostało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darekpol    13

Mam pytanie czym popryskać po siewie rzepak żeby zwalczyć chaber bławatek. odp

NAVIGATOR 360 SL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2203

Czym się różni ten zwykły glifosat 360g z roundup max2 680g że ten drugi po godzinie jeśli spadnie deszcz nie straci skuteczności, a pierwszy po 6? Lepsza formulacja i adiuwant??

 

 

A dobra cena to ile, bo u mnie 1200zł, nie zwróci sie nawet za koszty.

 

Dobrze gospodarzysz jeśli masz nakłady 1.2tys/t nasion.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    824

a kosztów uprawy to już nie doliczasz

 

oj zapomniałem :P no to ile, tyle co paliwo bo swojej pracy swoim sprzętem nie ma co liczyć skoro człowiek jest na tej roli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
typoli    2

a koszty zużycia sprzętu, nie prowadzisz sobie kalkulacji jak wychodzisz na tym interesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majes    5

Przy jakim plonie?

Pierwszy rok zasiałem, nie wiem ile, zakładam 3,5t

 

mam na myśli w miarę dobrą cenę jak na żniwa, bo z tego co słyszałem to w agrobiznesie coś mówili, że może być po 800-900zł/t, więc jak w żniwa sprzedałbym za 1200-1400 to uznałbym to za dobrą cenę jeśli później poleciałaby poniżej tysiaka.. ;/

u mnie aż takich nakładów nie było, 400kg polifoski 6, 300kg saletrosan, 300kg saletry, skracanie 2xtebu (na wsione +caramba), odżywki, oprsyk na płatka, dosuszanie sklejanie, najęcie kombajnu.. plon koło 4t, 4000-5000zł to coś by zostało...

No to rzeczywiście jak ma spaść poniżej 1000 to dobra cena. Ja cały czas się zastanawiam czy nie przechować go ale boję się że spleśnieje.

 

Dobrze gospodarzysz jeśli masz nakłady 1.2tys/t nasion.

Pojęcie względne, wydaje mi się że dobrze gospodarzę, planuję nawożenie wg badań gleby, wapnuję ziemię, planuję ochronę śor, itd.

Podam Ci moje koszty na ha: nasiona 240,00; nawożenie (w tym wapno granulowane pod agregat): 2366,00; wapnowanie: 375,00; śor: 745,00; paliwo+usługa zasiania: 400,00; ubezpieczenie: 160,00 do tego muszę doliczyć jeszcze zbiór, prawdopodobnie: 320,00 Razem 4606,00.

Edytowano przez majes

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    824

a koszty zużycia sprzętu, nie prowadzisz sobie kalkulacji jak wychodzisz na tym interesie

Pierwszy rok zasiałem, nie wiem ile, zakładam 3,5t

 

 

No to rzeczywiście jak ma spaść poniżej 1000 to dobra cena. Ja cały czas się zastanawiam czy nie przechować go ale boję się że spleśnieje.

 

 

Pojęcie względne, wydaje mi się że dobrze gospodarzę, planuję nawożenie wg badań gleby, wapnuję ziemię, planuję ochronę śor, itd.

Podam Ci moje koszty na ha: nasiona 240,00; nawożenie (w tym wapno granulowane pod agregat): 2366,00; wapnowanie: 375,00; śor: 745,00; paliwo+usługa zasiania: 400,00; ubezpieczenie: 160,00 do tego muszę doliczyć jeszcze zbiór, prawdopodobnie: 320,00 Razem 4606,00.

 

no jak było po 2tysie, to chyba mało kto liczył co do złotówki koszta.. a co tu teraz liczyć? Posiane, jakoś zadbane, coś się zbierze, coś powinno zostać - bo co zrobisz, siądziesz i będziesz płakać, że się nie kalkuluje? Jakbym miał dodatkową pracę czy też odłożoną skarbonkę na koncie to nawet bym się nie zastanawiał z przechowaniem, nawet odpłatnym - a tak ? Chociaż ze zbożem inna sprawa..

 

Jeżeli pakować tyle nakładów i liczyć na niewiadome, to może lepiej posiać jakąś trawę, zrobić jakieś ogrodzenie i wypuścić jakieś zwierzaki i brać dobre dopłaty? Słyszałem o takich przypadkach, i oni pewnie lepiej sobie żyją od nas.. Naszą winą jest, że rolnicy w naszym kraju nie potrafią czy może nie chcą się zjednoczyć i coś zastrajkować? Może jakiś wpływ by się wywarło, a tak trzeba siedzieć na forum i mądrze mówić jak były minister rolnictwa przed zeszłorocznymi zbiorami rzepaków, jak został zapytany przez dziennikarzy o sprawę ceny rzepaku: - trzeba podpisywać kontrakty. ŻAL.

Edytowano przez skywalker89

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proxy8441    245

jaką wilgotność musi mieć rzepak aby bez żadnych problemów można było go przechowywać w silosie? Poniżej 10%? Kto praktykował?


My siejemy, a Bóg daje plony

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

mam na myśli w miarę dobrą cenę jak na żniwa, bo z tego co słyszałem to w agrobiznesie coś mówili, że może być po 800-900zł/t, więc jak w żniwa sprzedałbym za 1200-1400 to uznałbym to za dobrą cenę jeśli później poleciałaby poniżej tysiaka.. ;/

u mnie aż takich nakładów nie było, 400kg polifoski 6, 300kg saletrosan, 300kg saletry, skracanie 2xtebu (na wsione +caramba), odżywki, oprsyk na płatka, dosuszanie sklejanie, najęcie kombajnu.. plon koło 4t, 4000-5000zł to coś by zostało...

Mam nadzieje że w tym wypadku znowu agrobiznes się myli i wprowadza ludzi w błąd, cena rzepaku poniżej tys zł to już dramat. Jeżeli rzeczywiście tak ma byc to albo szybko sprzedac albo czekac na niższą wilgotnośc i próbować przechowywać.

Czym się różni ten zwykły glifosat 360g z roundup max2 680g że ten drugi po godzinie jeśli spadnie deszcz nie straci skuteczności, a pierwszy po 6? Lepsza formulacja i adiuwant??

Zapewne właśnie tym. Zresztą używając obojętnie jakiego glifosatu, czy to roundup czy zamiennik dobry adiuwant zawsze dawał lepszy efekt.. Dobra formulacja i mocny adiuwant robi różnicę. A w cenie jaka różnica?

jaką wilgotność musi mieć rzepak aby bez żadnych problemów można było go przechowywać w silosie? Poniżej 10%? Kto praktykował?

Połowę tego co zboża czyli 7%. W nasionach rzepaku tylko ok 50% może utrzyma wodę dlatego w przypadku rzepaku wilgotność musi być zdecydowanie niższa niż w zbożach.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2203

Bodajże 8zł na korzyść zwykłego glifosatu, ale jaka to korzyść jak 6h trzeba czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Dobry adiuwant to koszt większy niż 8zł więc warto zastosować ten droższy.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek472    40

kiedy najlepiej jechać glifosat 3L + siarczan 4 kg + spodnam 1 L.

Rano

wieczór?

a może w południe?

Jak dzisiaj wszedłem w rzepak to od góry strasznie się sypie, a na dole zielone strąki z czarnymi ziarkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proxy8441    245

kosił ktoś z Was już rzepak? może desykowany?

 

u mnie na śląsku, desykowałem 10 dni temu (kwalifikował się już do zabiegu) i jest pięknie dosuszony tylko nie wiem jaką wilgotność jeszcze mogą mieć nasiona? chyba ok 9% powinno być dziś ładnie słoneczko pracuje nie wiem czy kosić, na środku pisze ze można po upływie najlepiej 7 dni od zabiegu.


My siejemy, a Bóg daje plony

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
typoli    2

na ząb to nie sprawdzaj tylko sprawdź wilgot. Jak będzie mokry to zbieleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalmeer    483

dzisiaj u mnie zaczeli młócić rzepak wilgotność około 9 %


Ziemia to skarb , który trzeba pielęgnować i chronić .!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

Sąsiad bez desykacji dosć słaby to miał 14%, jak jutro wjeżdżam , w piątek po reglone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anto    14

Sąsiad bez desykacji dosć słaby to miał 14%, jak jutro wjeżdżam , w piątek po reglone.

napisz jak się kosiło i jaki plon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kusaska    30

U nas (lubelskie) wczoraj wykosiliśmy rzepak po desykcji (10 dni od zabiegu). Na skupie miał dziś 9% wilgotności, a przy koszeniu dwie próby zrobiliśmy to było 11,5% na skraju pola i 8% w środkowej części

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj