maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

losktos    356

kiedyś miałem podobną sytuacje, nie pamietam czym już pryskałem ale w porównaniu do kawałka bez oprysku było dużo lepiej


Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soulshakin    82

Koledzy doradźcie co robić ...

pryskałem rzepak na płatka Pictor + Proteus i myślałem że to już koniec.

Dziś przechodziłem obok pola a tam robaczki i pajęczyna.

I teraz moje pytanie ... Zostawić to i liczyć że bardzo nie zje czy wjechać np mospilanem w to ??

 

Proszę o szybką odp

Pajęczyny zawsze będą bo rzepak to również miejsca życia dla wielu niegroźnych stworzeń. Jedyne co może zagrażać to larwy pryszczarka na które już nic nie poradzisz, zresztą nawet jak dobrze wycelowany był oprysk na szkodniki łuszczynowe to nigdy się nie utrafi żeby idealnie ochronić . Może oglądałeś rzepak na pasach brzeżnych na których praktycznie zawsze będzie najwięcej larw i to spotęgowało twoje obawy.

 

Oprysk już w niczym nie pomoże bo jajeczka zostały już złożone do łuszczyn i ich już nie zwalczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    631

poza tym przy obecnej cenie rzepaku oraz tendencji malejącej nie wiem czy jest warto robić sobie dodatkowe koszty a Mospilan do tanich nie należy...

tak jak napisał kolega wyżej-jak juz jajeczka zostały złozone to nic nie poradzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

BENNY82    242

Koledzy w większości rzepaki już przekwitły a Wy dopiero teraz o fungicydzie myślicie?

 

na płatka €ż dawno prysniete pytanie czy po gradobiciu wspomoc rosline bo pocharatana jest a tak sie składa że pada co drugi dzien i parno jest tylko patrzec jak infekcje siie pojawią . wiec pytanie fungicyd czy sklejacz w odpowiedniej fazie? co bedzie lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zenonim    223

Lepiej będzie jak pryśniesz rzepak, żeby zabezpieczyć rośliny chociaż na te 2 tygodnie. 1l tebu koszt duży nie jest a napewno pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slomek    186

dołaczam sie też miałem gradobicie rzepak uszkodzony czy dawac fungicyd czy czekac i kleic?

Nie zastanawiajcie się ! Dobry fungicyd i w pole ! U mnie w zeszłym roku po gradobiciu prawie 50% strat dnia następnego pojechałem Pictorem i za 2 tygodnie prawie nie było śladu infekcja się nie wdarła. I rzepak wydał jeszcze ponas 4 tony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majes    5

Powiedzcie na sklejenie łuszczyn i desykacje kiedy wykonać, w jakiej fazie?


.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BENNY82    242

Slomek pictor już był. zastanawiam sie nad zwykłym tebu żeby nie podnosic kosztów. rzepak w tym roku bardzo ładny ścieżek już nie widac. jutro bedzie rzeczoznawca z ubezpieczaalni. zobaczymy co apisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Powiedzcie na sklejenie łuszczyn i desykacje kiedy wykonać, w jakiej fazie?

Sklejanie najlepiej gdy pierwsze łuszczyny zaczną brązowieć. A desykacja najlepiej takimi środkami jak reglone czy basta na ok tydzień przed zbiorem. Dość drogo wychodzi ale zdecydowanie lepsza niż desykacja glifosatem.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proxy8441    245
Napisano (edytowany)

Powiedzcie na sklejenie łuszczyn i desykacje kiedy wykonać, w jakiej fazie?

 

zabieg nalezy przeprowadzić kiedy łuszczyny przebarwiają się na żółto, a nasiona zdążyły już zbrunatnieć, ale są jeszcze miękkie i taka rada lepiej desykację wykonać później jak za wcześnie, znam przypadek z ub roku kiedy była wykonana za wcześnie z takim skutkiem że nasiona się nie wykształciły (poslad). Uważajcie z desykacją.

 

 

 

sieje ktoś z forumowiczow mieszańce półkarłowe z pioneera? jak sobie radzą na słabszych glebach?

Edytowano przez proxy8441

My siejemy, a Bóg daje plony

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anto    14

Sklejanie najlepiej gdy pierwsze łuszczyny zaczną brązowieć. A desykacja najlepiej takimi środkami jak reglone czy basta na ok tydzień przed zbiorem. Dość drogo wychodzi ale zdecydowanie lepsza niż desykacja glifosatem.

dlaczego reglone lepsze od glifosatu? czy po reglone łodyga jest sucha - chodzi łatwość zbioru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1116

poza tym przy obecnej cenie rzepaku oraz tendencji malejącej nie wiem czy jest warto robić sobie dodatkowe koszty a Mospilan do tanich nie należy...

 

 

A jak cena wzrośnie to plonu już nie podgonisz, staram się nie sugerować ceną surowców gdyż zaniedbania nie nadrobi się.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

dlaczego reglone lepsze od glifosatu? czy po reglone łodyga jest sucha - chodzi łatwość zbioru?

W# tamtym roku kupiłem dość tanio reglone i wszystki rzepak nim pojechałem, Do zbioru sam na siebie wyzywałem bo'

Sklejałem 3 tygodnie przed planowanym zbiorem, pełną dawką sklejacza.

3 dnie przed koszeniem pryskałem reglone, dość dużo się osypywało za kołami.

koszenie ciężkie, z łodyg lała się woda, kosiłem 2-2,5 km/h

wilgotność około 10%

siedziałem w domu a inni kosili, to dopiero bul.

 

ale jak potem się okazało dał 5,2 t/ha a rzepak nie specjalny, jeszcze z moich nasion, a u sąsiada piękny dal 4 t/ha, a wyliczali go na 6t,

Nigdy wiecej glifosatu.

zamiennik reglone oferują mi w Chemirolu po 49 zł netto, daje się od 2 litrów na 1 ha.

W tm roku będę dawał 2 reglone i 1 glifosatu, bo po reglone jest zielono i nic nie usycha, ciężko się podorywki robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    631

 

 

 

A jak cena wzrośnie To plonu już nie podgonisz, staram się nie sugerować ceną surowców gdyż zaniedbania nie nadrobi się.

Zgadzam się że zaniedbań nie cofniesz...

Naprawdę wierzysz w to że cena wzrośnie?

Dzisiaj chemirol 1355zl/tona

 

Tomek73 to po co stosuje się reglone skoro nie usycha??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1116

Jak gdzieś pisałem rzepak leżał prawie 2 lata, podczas młócenia był ok. 1400 zł/t za 20 miesięcy sprzedaliśmy po 2040 zł/t.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lonoh    194

 

W# tamtym roku kupiłem dość tanio reglone i wszystki rzepak nim pojechałem, Do zbioru sam na siebie wyzywałem bo'

Sklejałem 3 tygodnie przed planowanym zbiorem, pełną dawką sklejacza.

3 dnie przed koszeniem pryskałem reglone, dość dużo się osypywało za kołami.

koszenie ciężkie, z łodyg lała się woda, kosiłem 2-2,5 km/h

wilgotność około 10%

siedziałem w domu a inni kosili, to dopiero bul.

 

ale jak potem się okazało dał 5,2 t/ha a rzepak nie specjalny, jeszcze z moich nasion, a u sąsiada piękny dal 4 t/ha, a wyliczali go na 6t,

Nigdy wiecej glifosatu.

zamiennik reglone oferują mi w Chemirolu po 49 zł netto, daje się od 2 litrów na 1 ha.

W tm roku będę dawał 2 reglone i 1 glifosatu, bo po reglone jest zielono i nic nie usycha, ciężko się podorywki robi.

a jak ten zamiennik sie nazywa ? Bo tez będę robił tak samo najpierw sklejanie a pózniej reglone pójdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
garu    6

Czyli jeżeli po reglonie nie usycha to w jaki sposób wpływa na aż taką zwyżkę plonu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proxy8441    245

reglone to środek kontaktowy którego skutecznośc działania zależy głównie od pokrycia powierzchni roslin, słabo przemieszcza się w roślinie. Ja będe musiał w tym roku równiez cześć opryskać ale glifosatem pojadę tylko odpowiednią fazę trzeba ucelowac i powinno być dobrze, desykację warto zrobić w zalezności od stanu plantacji i zachwaszczenia oczywiście ale nie ma porównania pod kątem koszenia desykowanego czy normalnie naturalnie dojrzewającego niebo a ziemia, równiez omłot jest wydajniejszy i dokładniejszy lepiej się nasiona wytrząsają- mniej samosiewów na plantacji w kolejnych latach uprawy.


My siejemy, a Bóg daje plony

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

UPL Diquat 5 l (Reglone) â 49,98 zł/l,, dokładnie taki środek.

Wpływa na zwyżkę plonu, bo po glifosacie roślina przestaje żyć i usycha a dziennie rzepak przyrasta na 1 ha około 50 kg. A po reglone po 3-4 dniach kosi się.

Bynajmniej ja tak to rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2199

Przyrasta do pewnego momentu. Może spróbować 2l glifosatu na 80-100l/ha wody?

10% wilgotnośći to nie jest dużo, kosiłem przy prawie 2 razy większej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
Napisano (edytowany)

.

Edytowano przez e1leex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2199

Widzisz jakie słabe skupy masz :D , u mnie bez problemu tylko oczywiśćie potrącenie za każdy 1% wilgotnośći ponad normę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

dlaczego reglone lepsze od glifosatu? czy po reglone łodyga jest sucha - chodzi łatwość zbioru?

Łatwość zbioru może być podobna, ale ważniejszy jest plon niż łatwość zbioru. Reglone słabo przemieszcza się roślinie, potrzeba dobrego adiuwanta (oryginał może nie wymaga, generyki raczej koniecznie). Reglone wręcz parzy rośliny przez co łuszczyny szybko uschną, ale w łodygach może zostać trochę wody. Gdy są upały to ok 3-4 dni po reglone można kosić, gorzej jeżeli pada deszcz i jest stosunkowo chłodno. I pamiętać o wysokim koszeniu rzepaku, te grube badyle to tylko kombajn zapychają, podnoszą wilgotność i zanieczyszczenia nasionami chwastów niskiego piętra.

A glifosat to relikt przeszłości, poza tym dziś już nikt glifosatu nie poleca do desykacji rzepaku, polecają co najwyżej do pozbycia się wieloletnich chwastów (np. perzu). Glifosat potrzebuje ok 3 tyg na odpowiednie dosuszenie rzepaku. A w ciągu ostatnich 2-4 tyg wegetacji najbardziej wzrasta masa tysiąca nasion. Ogromne ryzyko zdrobnienia nasion. A jak za późno dasz glifosat to łuszczyny popękają i będziesz mieć poplon gęsty jak szczotka.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    631

Kurcze nigdy nie stosowałem reglone... Zawsze glifosat... A czy wjeżdżając z reglone w tak późnej fazie rzepaku nie osypie się podczas przejazdu? Ile zł wychodzi na ha? Jakie jest dawkowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soulshakin    82

Ja dodam tylko tyle ze z każdym dniem za wczesnego zabiegu dosuszania tracimy orientacyjnie 50kg plonu, także jest o co walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj