maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

proxy8441    245

u mnie na śląsku Sherlock już przekwitł całkowicie, ostatnie płatki opadają a pole nabrało juz koloru zielonego, na płatka szedł proteus i tebukonazol zobaczymy jak sobie proteus poradził z pryszczarkiem i chowaczem na dniach.


My siejemy, a Bóg daje plony

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krychu    151

U nas juz przekwita powoli lecz pogoda nie dopisała by zrobić zabieg na płatka oraz szkodniki. Proteus i amistar czeka dawać taką kabinacje teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

mcpenza    3

Panowie jak u was pogoda zabiegi na płatka już zakończone. Jestem z woj. Lubelskiego pogoda nie dopisuje pada połowy rzepaków nie opryskałem jedyny fakt pocieszający że rzepak jeszcze ładnie kwitnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skywalker89    824

ja późniejszego rzepaczku nie opryskałem na płatka to jest 3,5ha... trochę mi szkoda, ale po tych deszczach to nie wiem czy w przyszłym tygodniu wjedzie w pole więc pewnie zostanie tak i będzie porównanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    576

Wczoraj pryskałem rzepak nawozem dolistnym Multi-N, jest to chyba produkcji Angielskiej. Odżywka posiada Azot 330 g w dwóch formach, trójtlenek siarki 250 g, kwasy i latex.

Dawka 25-35 l/ha, ja dałem 25 l, kosztuje 4,6 zł/l

Niby mówili że może podnieść plon o nawet 500 kg.ha. Zobaczymy. Jest to odżywka stosowana w pszenicy na liść falgowy, zamiast saletry, dla podniesienia białka i niby plonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rv40    0

jest sens pryskania już przekwitniętego Sherloka pictor + barsifun + proteus? Szpital pokrzyżował mi plany :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
losktos    356

zamiast picotora daj acanto, będzie krócej trzymać rzepak na zielono


Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laver    5

U mnie też rzepak prawie przekwitł i czy jest jeszcze sens stosować proteus? Zabiegu nie zrobiłem bo od ponad tygodnia pada deszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawid1606    0

Panowie chcialbym znac wasze zdanie na temat dolistnego dokarmiania azotem w rzepaku na płatek zdania sa podzielone ktos zauwazyl roznice? warto nie warto??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
losktos    356

U mnie też rzepak prawie przekwitł i czy jest jeszcze sens stosować proteus? Zabiegu nie zrobiłem bo od ponad tygodnia pada deszcz.

obserwuj czy pojawi się szkodnik


Zapraszam na mój profil.
Pozdrawiam losktos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czesc .

Nie moglem sie powstrzymac i musze zadac takie pytanie...

Pryskalem rzepak Yamato+Proteus /pogoda zapowiadala sie dosc ladnie tylko wiatr troszke silniej powiewal (okolo 20 km/h), kiedy konczylem pryskac ostani kawalek to spadl deszcz-tak padalo najpierw kapusniak a po ok. pol godziny troszke lepiej (ale nie ulewa)

Na etykiecie nie moglem znalezc info. na temat opadow po zastosowaniu srodka - jak myslicie kasa poszla z deszczem...

 

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkoo    24

Panowie chcialbym znac wasze zdanie na temat dolistnego dokarmiania azotem w rzepaku na płatek zdania sa podzielone ktos zauwazyl roznice? warto nie warto??

Rok temu stosowałem ale w małych ilościach micro+siarczan2%+mocznik 3%+proteus+zamir. Jak odwoziłem do skupu to mówilił, że do tej pory tak ładnego rzepaku nie brał, odmiana Artoga. Może coś w tym jest. W tym roku poszedł sam Proteus+Pictor, niby nigdzie w zaleceniach nawozów dolitnych nie piszą o dokarmianiu w trakcie kwitnienia. Okarze sie w lipcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alio    116

Ja stosuję dokarmianie azotem od 3 lat. Naczytałem się w mądrych książkach i czasopismach. Piszą, że to nawożenie wpływa na MTZ. Trudno powiedzieć czy coś to daje, ale uzyskuję plony 42 - 47 dt na glebach 3b-4a więc nawet nie próbuję z tego nawożenia rezygnować żeby czegoś nie zepsuć. Co do dawki to w moich źródłach podają dawkę 10-20 kg czystego N na ha. Ja daję 15 kg czyli ok 30 kg mocznika na ha. Jedyny warunek to pryskanie późno wieczorem bądź w nocy.


Witold zdjął lekkim płaszczem jorurt z

 drzewka...
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CARYX    11

parę postów wyżej było podobne pytanie, rzepak prawie już całkiem przekwitł no i nie opryskałem na opadanie płatka czy opryskanie teraz yamato+ proteus nie opóźni żniw, czy lepiej zrezygnować z yamato i opryskać samym proteusem? tak wyszło bo pogoda niepozwoliła, może jakiś inny środek polecacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczepan84    21

ja też planuje jutro oprysk mospilan i yamato bo opady deszczu nie pozwoliły na ten zabieg rzepak jest w fazie 50/50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiecha-82    0

czy pryszczarek jest szkodliwy tylko w czasie formowania łuszczyn

 

zrobił swoje czy nadal się wkuwa

mam mospilan pryskać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sadek    1116

Ja stosuję dokarmianie azotem od 3 lat. Naczytałem się w mądrych książkach i czasopismach. Piszą, że to nawożenie wpływa na MTZ. Trudno powiedzieć czy coś to daje, ale uzyskuję plony 42 - 47 dt na glebach 3b-4a więc nawet nie próbuję z tego nawożenia rezygnować żeby czegoś nie zepsuć. Co do dawki to w moich źródłach podają dawkę 10-20 kg czystego N na ha. Ja daję 15 kg czyli ok 30 kg mocznika na ha. Jedyny warunek to pryskanie późno wieczorem bądź w nocy.

 

 

Też się nad tym zastanawiam , słyszałem o dawce 5-8 % mocznika na 100 l wody i 300 l/ha co daje nam w przeliczeniu na czysty składnik 7-11 kg/ha azotu lecz gość z doradztwa mówi że tyle to za dużo oczywiście pryskanie na zieloną łuszczynę.


"Cogito ergo sum"
Pozostaję: otwarty, elastyczny, ciekawy.

 

GG 8872878

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotr63a    2

witam

w mojej okolicy byl grad dzisiaj rzepak jest troche poobijany czy pryskac go jakims fungicydem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiecha-82    0

Witam

mam ten sam problem białe plamy na łuszczynach po gradobiciu

czy sklejanie załatwi sprawę ?

czy musi się wpierw wygoić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BENNY82    242

dołaczam sie też miałem gradobicie rzepak uszkodzony czy dawac fungicyd czy czekac i kleic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Koledzy w większości rzepaki już przekwitły a Wy dopiero teraz o fungicydzie myślicie?


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Koledzy doradźcie co robić ...

pryskałem rzepak na płatka Pictor + Proteus i myślałem że to już koniec.

Dziś przechodziłem obok pola a tam robaczki i pajęczyna.

I teraz moje pytanie ... Zostawić to i liczyć że bardzo nie zje czy wjechać np mospilanem w to ??

 

Proszę o szybką odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj