maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

krychu    152

U nas w tamtym roku był dawany pictor oraz mieszanka Topsin M 500 SC 1l + 0,4 l Amistaru 250 SC. Szczerze mówiąc według moich obserwacji lepiej spisała się mieszanka dlatego też zamierzam w tym roku takim czymś jechać na płatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Quercus78    5

Pomóżcie podjąc decyzję. Chciałem prysnąć Dursbanem plus Ammo super na chowacza i słodyszka ale ciągły deszcz mi nie pzwolił. Dzisiaj zauważyłem,że fragmentami pąki zaczynają się rozluźniać kwestia paru dni i chyba zakwitną. Co robić z tym Dursbanem jest może coś innego co nie zaszkodzi pszczołom? Koledzy podpowiedzcie coś.


Zetor Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krychu    152

Jeśli zapowiadają u Ciebie lekkie przymrozki to na razie nic nie rób. Napewno dursban odpada już teraz. Wcześniej była mowa już o tym. Teraz jedynie mospilan bądź plenum późnym wieczorem (oczywiście mogą być również inne środki typu plenum) mospilanu nie polecam.

Edytowano przez krychu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

Darek07    0

Koledzy rzepak zaczyna kwitnąć, pryskałem już 3 tyg. temu od robali, antywylegaczem i siarczan magnezu. Teraz mam mospilan i chciałem jakąś odżywkę zastosowanie oraz coś od grzyba, czy można to łączyć, rzepak jest taki sobie!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grego2    1

Odżywkę było wtedy dać, jak zaczął już kwitnąć to mospilan sobie teraz daruj, jak już masz kupiony to na opadanie płatków daj.

 

Ja na próbę do Impactu chyba dam Acanto ewentualnie Amistar, Wcześniej padła propozycja 0,3l Acanto + 1l Impactu czy taka dawka strobi da jakiś efekt? Widzę, że w środkach jest duży rozrzut jesli chodzi o dawki w Pictorze mamy 100g, a w amistarze nawet 250g na ha

Edytowano przez grego2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knoro93    215

Jest sens jeszcze pryskać rzepak odżywkami siarczanem mocznikiem i borem? rzepak jeszcze nie kwitnie a więc mógłbym użyć mospilanu w ciagu dnia bez żadnych przeciwskazań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fryciol    7

kiedy pryskacie na płatka? na samym poczatku kwitnienia, w połowie kwitnienia czy na samym końcu? kiedy jest najlepszy efekt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcus1998    56

Witam. W najbliższym czasie będę pryskał zboża ozime przeciwko chwastom. Zawsze stosowałem Atlantis w dawce 0,5l/ ha, a następnie robiłem poprawkę Chwastoxem Turbo 1,5l/ ha, na polu zawsze było czysto. W tym roku zdecydowałem się, aby zniszczyć chwasty za jednym przejazdem i zastosować wraz z Atlantisem Sekator. I tu własnie pojawia się pytanie. Zalecane jest, aby na zboża ozime dodać 150ml/ ha Sekatora, jednak ja myślę że spokojnie da radę jeśli dam 100ml/ ha. Skoro Chwastox w zaniżonej dawce sobie poradził to myślę, że i Sekator sobie poradzi. Co wy o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gm18    5

Czy można podawac bor + mocznik + siarczan przed spodziewanym przymrozkiem na rzepak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyrebski1    103

po pierwsze bor chyba "nie lubi się" z magnezem w jednym oprysku, a po drugie żaden oprysk nie jest dobry kiedy są przymrozki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elwis2    14

Odżywkę było wtedy dać, jak zaczął już kwitnąć to mospilan sobie teraz daruj, jak już masz kupiony to na opadanie płatków daj.

 

Ja na próbę do Impactu chyba dam Acanto ewentualnie Amistar, Wcześniej padła propozycja 0,3l Acanto + 1l Impactu czy taka dawka strobi da jakiś efekt? Widzę, że w środkach jest duży rozrzut jesli chodzi o dawki w Pictorze mamy 100g, a w amistarze nawet 250g na ha

 

Rok temu też jechałem taką mieszanką i efekt super, rzepak dał 4,5 t/ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alio    116

po pierwsze bor chyba "nie lubi się" z magnezem w jednym oprysku, a po drugie żaden oprysk nie jest dobry kiedy są przymrozki.

Mnie na to uczulali wielokrotnie na szkoleniu z firmy w której kupuję SOR. NIe stosuj boru z siarczanem magnezu!

Na forum napisałem to już ze 2 razy to większość śmiała się ze mnie. Cieszę się że są opinie zgodne z tym co mnie nauczono.


Witold zdjął lekkim płaszczem jorurt z

 drzewka...
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

.

Edytowano przez e1leex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

po pierwsze bor chyba "nie lubi się" z magnezem w jednym oprysku, a po drugie żaden oprysk nie jest dobry kiedy są przymrozki.

też tak myślałem dopóki nie zrobiłem doświadczenia w słoiku:

Wysokie stężenie siarczanu + bor odstawione na kilka dni. Ciecz klarowna. Następnie dodałem do tego mocznik, ciecz nadal klarowna po kilku dniach. Więc mieszanina tych mikro+makro w słoiku pozytywna. Trzeba szukać przyczyny w działaniu ciśnienia na mieszaninę lub w zapodanym perytroidzie. W tygodniu zrobię doświadczenie bor+ chloropyryfos też w słoiku przy dużych stężeniach.

Dodam że stosowałem bor w płynie z Procam.

Edytowano przez Profil usunięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proxy8441    245

panowie pogoda nie rozpieszcza w tym roku rzepaku, rzepak u nas zaczyna kwitnąć co poniektóry jest w fazie pełni kwitnienia a wczoraj i przedwczoraj grad wielkości tic taca aż biało było, lekkie deszczyki i przedewszystkim chłodno, zimno aktualnie -1st, rzepak dostaje w kość co noc i dzień pąki się nie otwierają zahamowany wzrost nic dobrego to nie wróży, tylko obserwowac co się dzieje na plantacjach i polisy wertować niestety tyle pozostało a jak u Was sie sprawa ma?


My siejemy, a Bóg daje plony

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bialy2005    582

stosuje siarczan i bor od kilku lat . Z tego co mi wiadomo nie kazdy bor można mieszac z siarczanem. ja akurat stosuje tylko bormax któy według wiekszosci doradców i samego Intermag-a mozna mieszac. robie koktajle kilku skłądnikowe z mocznikiem, funki, owadobójcze w zbozach dorzucam herbicyd itd i wszytko ok :)


Dostarczam weglanowe wapno nawozowe  z kopalni kieleckich Morawica bez magnezu   i z magnezem Radkowice Standard i Premium oraz kredę z OMYA Stara Kornica. Kontakt PW lub tel 602888262

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2242

Mnie na to uczulali wielokrotnie na szkoleniu z firmy w której kupuję SOR. NIe stosuj boru z siarczanem magnezu!

Na forum napisałem to już ze 2 razy to większość śmiała się ze mnie. Cieszę się że są opinie zgodne z tym co mnie nauczono.

 

http://www.intermag.pl/pl,0,s264,tabela-mieszania-nawozow-intermag-i-mieszania-nawozow-intermag-z-sor.html

 

Nie jest tak, że się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bambi24    0

Jestem nie doświadczonym rolnikiem i pierwszy raz posiałem rzepak i mam pytanie

po co pryska się na opadanie płatka ? i kiedy się go stosuje ?

I kiedy się pryska od grzyba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nunu85    498

pryska sie dlatego, ze opadające płatki przyklejają sie do łodyg i rozgałęzień, w tych miejscach następuje stan zapalny i wnikają zarodniki chorób.

Potem zamiast rzepak ładnie stac zielony do końcówki czerwca dużó wcześniej zaczyna usychac. W konsekwencji ziarna są drobne, czesc jeszcze przed żniwami wypadnie z łuszczyn i ogólnie przy niekorzystnym przebiegu pogody przez brak tego jednego zabiegu mozesz stracić nawet i z połowe plonu.

 

I to jest oprysk na grzyba. Ostatni, Po nim wiecej już nic nie robisz z rzepakiem, no chyba, ze desykujesz.

 

Kiedy sie stosuje? ja zawsze jade w pełni kwitnienia. Jak pole jest najbardziej żółte.

 

Czym pryskac, to sobie poczytaj wczesniej pare stron. Koledzy proponują środki i mieszanki od dość tanich po takie za ponad 2 stówki na ha ze strobiluryną.

 

Ja od paru lat pryskam yamato303se (to samo co moderator i matador) i rezultaty są ok. Cena wychodzi koło 110 za ha, wiec bez tragedii.

 

edit

a jezeli do tej pory jeszcze ani razu nie pryskałeś rzepaku na grzyba żadnym tebu ani iczym inym, to tym bardziej teraz już musisz poryskać.

Edytowano przez nunu85

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

http://www.intermag....rmag-z-sor.html

 

Nie jest tak, że się nie da.

 

Tomek90 odnośnie tych tabel ze środkami ochrony, co oznacza pusta kratka, bez plusa i bez minusa????

Edytowano przez Profil usunięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyrebski1    103

Czy wykonujecie opryski na słodyszka czy też zauważyliście, że jakby bardzo mało go jest, a jak jest to jest taki niemrawy jakiś? Pewnie za zimno jest i dlatego nie ma prawdziwego nalotu i tak nie żeruje? Zaznaczę, że rzepak jest w fazie zielonego pąka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj