maniek10141

Opryski rzepaku i innych oleistych

Polecane posty

slawek2209    161

Bor wolno sie wchlania i musi byc podany do fazy luznego pąka.ja wogole nie daje siarczanu.siarke i magnez z nawozami podaje.nitrofoske podaje z foliarem borowym zamiast siarczanu magnezu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magnum123    288

Czemu nie Toprex jeszcze raz wiosną?Rozumię że środki masz zakupione

 

Rzecz w tym właśnie że caryx kupiłem już w styczniu. A teraz kupować toprex to znowu dodatkowy wydatek to po pierwsze a po 2-gie to chodzi mi o własciwą ochronę przeciwgrzybową bo widzimy jaki jest rok a caryx ma tyle substancji aktywnej ile ma. Pytanie czy nie za mało i sobie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darolee    12

Unikał bym galery (w miarę możliwości) bo wpłynie negatywnie na rzepak. Makro w rzepaku też raczej nie stosuję, bo to cieszy oko a nie kieszeń. No chyba że są wyraźne ku temu przesłanki, ale to pokazuje dany rok. Tak jak napisał Sławek bor w ostatnim zabiegu to nieporozumienie.

@herrfilip1 lubię gadać z ludźmi z uczelni "face to face"na szkoleniach, ale opracowania też może ktoś sponsorować :) Choć są wiarygodniejsze od gadek handlowców. Chwała Ci za post, bo jest kreatywny i może konstruktywnie ruszy temacik! Nie będę się rozpisywał, bo nie do końca się z Tobą zgadzam,ale poruszę interesujący temat. Gdzieś od trzech lat obserwuję temat asahi....i jest to moja teoria, a od tego roku zaczynam praktykę. Nie do końca się z Tobą zgadzam, że asahi i CCC są ku sobie ambiwalentne. Nie uwzględniasz fazy BBCH w czasie. W tym roku będzie to widać ewidentnie. W mej teorii asahi na start przyspieszy ogólny rozwój rośliny, po czym dajemy regulator by budował plon pędu bocznego. Nie wiem, czy dobrze wyrażam moje intencje, ale chodzi mi o jak najmocniejsze i jak najwcześniejsze pobudzenie rośliny do wzrostu oraz regulowanie jej w późniejszym terminie - przed strzeleniem w pęd.

Opracowania opracowaniami - to punkt wyjścia, a stanowisko @slawek2209 - własne doświadczenia, to jak "mastercard".

Może wątek pociągniemy, bo ja chętnie :) Ciekawi mnie za i przeciw Kolegów w temacie @herrfilip1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z AgroFoto.pl

slawek2209    161

1l caryxu szalu nie robi w ochronie grzybowej jedynie ladnie skraca.nie wiem jakie są efekty mieszania caryxu z tebu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2242

Unikał bym galery (w miarę możliwości) bo wpłynie negatywnie na rzepak. Makro w rzepaku też raczej nie stosuję, bo to cieszy oko a nie kieszeń. No chyba że są wyraźne ku temu przesłanki, ale to pokazuje dany rok. Tak jak napisał Sławek bor w ostatnim zabiegu to nieporozumienie.

@herrfilip1 lubię gadać z ludźmi z uczelni "face to face"na szkoleniach, ale opracowania też może ktoś sponsorować :) Choć są wiarygodniejsze od gadek handlowców. Chwała Ci za post, bo jest kreatywny i może konstruktywnie ruszy temacik! Nie będę się rozpisywał, bo nie do końca się z Tobą zgadzam,ale poruszę interesujący temat. Gdzieś od trzech lat obserwuję temat asahi....i jest to moja teoria, a od tego roku zaczynam praktykę. Nie do końca się z Tobą zgadzam, że asahi i CCC są ku sobie ambiwalentne. Nie uwzględniasz fazy BBCH w czasie. W tym roku będzie to widać ewidentnie. W mej teorii asahi na start przyspieszy ogólny rozwój rośliny, po czym dajemy regulator by budował plon pędu bocznego. Nie wiem, czy dobrze wyrażam moje intencje, ale chodzi mi o jak najmocniejsze i jak najwcześniejsze pobudzenie rośliny do wzrostu oraz regulowanie jej w późniejszym terminie - przed strzeleniem w pęd.

Opracowania opracowaniami - to punkt wyjścia, a stanowisko @slawek2209 - własne doświadczenia, to jak "mastercard".

Może wątek pociągniemy, bo ja chętnie :) Ciekawi mnie za i przeciw Kolegów w temacie @herrfilip1

 

 

Czemu Galery unikasz?? Ja nie widze żadnych skutków ubosznych a zielsko ładnie wykosi, ale jak nie galera to co w podobnej cenie? Bor tak i myslałem że płatek juz bez sensu, więc pójdzie razem z zabiegiem na słodyszka. Makro za taka cena napewno nie zaszkodzi, a i na siebie zarobi więc wrzucam do beczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magnum123    288

to chyba dam litr jakiegoś tebukonazolu i może nie będzie żle, skracać w tym roku chyba nie ma potrzeby, pogoda chyba go sama wyreguluje w tym roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

Samo skracanie krzywdy rzepakowi nie robi.Ciekawym zjawiskiem moze byc jak rzepak zachowa sie na nagle ocieplenie.Czy nie za szybko zacznie wybijac w pęd.Moze wlasnie skracanie bedzie mialo na to jaki plon się uda wyciągnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Ale tutaj natłok informacji:)

Toprex fajnie "czyści" rzepak na wiosnę, ale ja bym zastosowała dawkę niższą niż etykietową (np. 0,3 l/ha).

Galery nie ma co się obawiać, dlaczego niby ma "poszkodzić" rzepakowi? To herbicyd na chwasty dwuliścienne. Można dodać Targę na jednoliścienne (lub jakiś jej zamiennik - Supero, Elegant itd.). Na jednoliścienne jest jeszcze Agil, ale jego nie można absolutnie z niczym mieszać!!!

Nie ma innego środka na dwuliścienne na wiosenne zabiegi z rzepaku. Zamiennik Galery miał kiedyś Chemirol, nazywało się to BARON, ale z tego co się orientuję już tego nie sprowadzają.

Pictor to rewelacja, ten kto go zastosuje na rzepak już chorujący, to zauważy efekty - zatrzymanie choroby.

Na pierwszy zabieg słodyszkowy ja bym dała nurellę, potem mospilan, proteus czy mavrik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek90    2242

No w tym roku tym bardziej przy stosowaniu Galery nie widze problemu bo przymrozków raczej nie bedzie, chodz nigdy nic niewiadomo w tym 13 roku. Nurella pojdzie na pierwszy zabieg tzn durstan+cyperkill. Proteus na słodyszka, jeden zabieg. Jeżeli mam obsadę bez rewelacji to chyba także nie konieczne skracanie bo rośliny nie będą tak konkurować o światło i wolniej wybijać w pęd, chodz przydałoby się może żeby przytrzymać i niech więcej bocznych wytworzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

galera hamuje rozwoj rzepaku jak jest za pożno stosowana.co do toprexu w obizonej dawce to raczej nie wypali.jesienia stosuje sie 0.3 w fazie 4 lisci a przeciez wiosna bedzie juz wyrosnietyi nie bedzie efektu przy tak niskiej dawce

Edytowano przez slawek2209

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knoro21    8

Uważam że dla darole chodzilo o to że galera to nie potrzebny stres wiosna dla rośliny w okresie intensywnego wzrostu szczegolnie w tym roku kiedy sporo dni wegetacji mamy do tylu. Po za tym chwasty wyciagaja skladniki odzywcze poki sie je zlikwiduje. Sam mialem pryskac jesienia ale nie wyrobilismy sie no i pogoda nie dopisala wiec tez poleci galera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

Tylko że nie ma innej alternatywy na galere ktora bierze przytulie.pozostaje lontrel ale jak wiadomo nie dziala na przytulie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nurellę można zrobić samemu. Miesza się 0,6 Dursbanu i 0,1 jakiejś cypermetryny.

Jeśli chodzi o Toprex mi by zależało bardziej na wyczyszczeniu rzepaku a nie skróceniu go. Może przesadziłam z dawką 0,3, ale ja chyba ze strachu dam jednak 0,3, chociaż przedstawiciel Syngenty mówi że na luzie 0,4 można dać :) Z resztą pójdę na pole jak śnieg zejdzie i zobaczę jak wygląda sprawa ze stożkiem wzrostu. Ale jeśli ktoś dał na jesień Caryx to myślę, że nie będzie powodu do dawania pełnej dawki Toprexu wiosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek2209    161

toprex mozna opuznic do wysokosci 30 cm rzepaku jesli ktos ma obawy ze za bardzo skruci.wtedy dziala bardziej grzybobojczo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
herrfilip1    5

slawek2209 sam osobiście wszystkich nie stosowałem, ale miałem wizualne bezpośrednie porównanie na poletkach doświadczalnych. Jeżeli uważasz że ccc + tebu za słabo skraca możesz zwiększyć ccc do 3l/ha i wtedy będziesz mieć taki sam efekt fitotoksyczności co po caryxe, ale i tym samym tak samo go skróci. Po prostu 100 chlorku chloromekwatu słabiej skraca niż 100g chlorku mepikwatu. Ale z racji finansowych lepiej jest zastosować 0,75ccc i 1 tebu po tym z własnego doświadczenia wiem że wystarczy. ale i możesz zastosować 1,5ccc i 1tebu i będziesz mieć jeszcze coś lepszego od caryxu a koszt tego to 75zł.

 

 

center tu mam jedynie coś takiego...polecam "fazy rozwojowe rzepaku" od top agraru - kosz oko 12zł:

 

http://www.notatnikrolnika.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=98&Itemid=238

 

Do czynienia z fazą rozwojową BBCH 30 do czynienia mamy gdy wykształcą się wszystkie liście rozety i zaczyna się wydłużać pęd główny. Czyli w skrócie po prostu jak miałeś w czasie zimy serca na wysokości 2cm i stwierdzisz że nagle jest na 2,5cm to masz do czynienia z fazą bbch30, a faza bbch 50 to ostatni moment gdy patrzysz z góry na rośliny i nie widzisz pąków kwiatowych tylko listki je zakrywają następna faza (kwestia 4dni) tj. bbch 51to z góry widać zielone pączki.

 

magnum123 jak masz już kupiony caryx to nim pryskaj i dodaj troche na prochlorazu tak z 200g koszt oko. 30zł.

 

 

Bor należy podać ostatnią dawkę do kilku tygodni przed kwitnieniem bo przedłużone pobieranie prowadzi do spadku plonu. nawet w kwietniowym numerze top agrar tego roku o tym pisza.

 

darolee substancje z asahi prowadzą do wzrostu stężenia giberelin, a gdy zostanie osiągnięte odpowiednie stężenie tych hormonów to roślina idzie w pęd. Więc stosowanie asahi w fazie rozety przyspieszy strzelanie w pęd nawet na srtonie producenta pisze o tym że środek prowadzi do przyspieszenia przejścia rośliny w rozwój generatywny. Jedynie asahi moze przynieść wzrost plonów gdy rośliny śą za mocno rozkrzewione a będzie brakwać wody na V klasie to rolnik może za wczasu zmniejszyć wydatek zuzywanej wody na rozwój niepotrzebnych pędów które roślina sama później zredukuje, ale nie zurzyje asymilatów na ich tworzenie, a pujdą one na plon z pędu głównego. ( dlatego producent pisze że należy stosować przed wystąpieniem warunków stresowych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goodkat    2

Osobiście porównywałem toprex, caryx i tebukonazol, jak zejdzie śnieg mogę wrzucić zdjęcia. Po caryxie 1l/ha, roślina prawie wessana w ziemie. Po toprexie ladnie rozbudowana rozeta, stożek wzrostu nisko osadzony, efekt wizualny idealny. Po tebukonazolu hmmmm ciesze się, żee tylko jedna ścieżka była nim pryśnięta ;)

Co do Mavrika to stosowałem i nie dał sobie rady. Badania naukowe badaniami, każdą wiedzę pisaną weryfikuje nasz warsztat pracy, jaki niewątpliwie jest pole. Warto próbować nowych rozwiązań, nowych formulacji, może być inna zawartość adiuwantów, które 'trzymają' daną sybstancje aktywną i już środek będzie miał inne przyswajanie przez rośline. Ogólnie ile głów tyle teorii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
herrfilip1    5

goodkat a na ścieżkach po toprexe roślinki nie zrzuciły więcej liści? jak ta cecha się prezentuje? To mam nadzieję że będziesz na bieżąco donosił co na tym polu się dzieje (z którego wariantu najwięcej "gałęzi" się wytworzy i będą płodne, który zacznie pierwszy iść w pęd, który ma najbardziej sinozielone liście itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goodkat    2

przy Toprexie nie ma różnicy czy to ścieżka czy nie. Wiosennie bede stosował toprex, tebukonazol i myślę do tego dorzucić karbendazym, co do caryxu to 0,6l/ha plus karbendazym, z wiadomych przyczyn (jako fungicyd caryx nie wygląda najlepiej a wiosną tego roku podejrzewam, że będzie duża presja chorób. To są wstępne ustalenia, które będą modyfikowane w miare potrzeby i aktualnego stanu plantacji. ŚOR mam dostepne od ręki (hurtownia 1km od gospodarstwa, więc kombinacji może być wiele ;) Będę starał się informować na bierząco. Rzepak rośnie na 2giej klasie ziemi utrzymanej w dobrej kulturze. Przed siewnie otrzymał 300kg/ha PK 10-20, na początku marca 300kg/ha Korn Kali, przedplonem była pszenica ozima 9,8t.ha, słoma rozdrobniona plus 60l/ha RSMu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Tak czytam i już zgłupiałem, bo na jesieni dałem tebu 1l. CCC 0,3 i Rout 0,75.

Rzepak dość ładnie przytrzymało, ale rewelacji nie było według mnie. Powinien lepij optrzytrzymać.Na hybrydę dałem jeszcze Modusa 0,3l i raczej nie potrzebnie.

Myślałem nad Toprexem, ale teraz zamówiłem Caryx, bo Toprex jest po 245 zł/l a Caryx po 106 zł/l.Ceny netto.

I najpierw dał z 0,5 karbendazymu a po paru dniach Caryx.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darolee    12

Czemu Galery unikasz?? Ja nie widze żadnych skutków ubosznych a zielsko ładnie wykosi, ale jak nie galera to co w podobnej cenie? Makro za taka cena napewno nie zaszkodzi, a i na siebie zarobi więc wrzucam do beczki.

 

Uważam że dla darole chodzilo o to że galera to nie potrzebny stres wiosna dla rośliny w okresie intensywnego wzrostu

 

Dokładnie unikam z tego powodu co piszesz @knoro21. Jest wiosna więc wydawało mi się, iż oczywiście gadamy tylko o wiosennym zabiegu. Jesienią nie widzę przeszkód, ale wiosną już tak. Nieraz robiłem wiosenną poprawkę, zwykle kilka metrów na obrzeżach, bo czasem rumianek czy przytulia. Wówczas jest widoczne zahamowanie rośliny. po galerze rzepak ma inny kolor oraz jest sporo niższy pęd wiodący. Jak pryśniesz całą plantację to tego nie zauważysz. Ale unikać nie znaczy zabraniać :) Lepiej zawsze walczyć z chwastami jesienią, ale jeśli jesienny zabieg puścił np. przytulię, czy nie mógł być wykonany to cóż zrobić wiosną? Lać i jechać.... tylko jak najwcześniej, gdy temperatura pozwoli.

 

Samo skracanie krzywdy rzepakowi nie robi.Ciekawym zjawiskiem moze byc jak rzepak zachowa sie na nagle ocieplenie.Czy nie za szybko zacznie wybijac w pęd.Moze wlasnie skracanie bedzie mialo na to jaki plon się uda wyciągnąć

 

Dla mnie nie może tylko na pewno. Samo nagłe ocieplenie nie spowoduje tego, że rzepak od razu wali w pęd, ale fakt, że wiosna ma miesiąc czasu w plecy. Roślina ma swój kalendarzyk (okres wegetacji) i zawsze chcą wydać plon. Czas od momentu pełnego ruszenia wegetacji do strzelenia w pęd znacznie się skuci, dlatego myślę że jak najbardziej trzeba by regulatorem opóźnić ten fakt.

 

slawek2209 sam osobiście wszystkich nie stosowałem, ale miałem wizualne bezpośrednie porównanie na poletkach doświadczalnych. Jeżeli uważasz że ccc + tebu za słabo skraca możesz zwiększyć ccc do 3l/ha i wtedy będziesz mieć taki sam efekt fitotoksyczności co po caryxe, ale i tym samym tak samo go skróci. Po prostu 100 chlorku chloromekwatu słabiej skraca niż 100g chlorku mepikwatu. Ale z racji finansowych lepiej jest zastosować 0,75ccc i 1 tebu po tym z własnego doświadczenia wiem że wystarczy. ale i możesz zastosować 1,5ccc i 1tebu i będziesz mieć jeszcze coś lepszego od caryxu a koszt tego to 75zł.

 

darolee substancje z asahi prowadzą do wzrostu stężenia giberelin, a gdy zostanie osiągnięte odpowiednie stężenie tych hormonów to roślina idzie w pęd. Więc stosowanie asahi w fazie rozety przyspieszy strzelanie w pęd nawet na srtonie producenta pisze o tym że środek prowadzi do przyspieszenia przejścia rośliny w rozwój generatywny. Jedynie asahi moze przynieść wzrost plonów gdy rośliny śą za mocno rozkrzewione a będzie brakwać wody na V klasie to rolnik może za wczasu zmniejszyć wydatek zuzywanej wody na rozwój niepotrzebnych pędów które roślina sama później zredukuje, ale nie zurzyje asymilatów na ich tworzenie, a pujdą one na plon z pędu głównego. ( dlatego producent pisze że należy stosować przed wystąpieniem warunków stresowych).

 

@herrfilip1 nie ma potrzeby byś pisał wytłuszczonym tekstem, bo trochę to wygląda jak słowa wielebnego Jones'a. A nie wszyscy muszą się z Tobą zgodzić :) Nie mówię, że po części nie masz racji.... ale wszystkie stymulatory wzrostu mniej lub więcej wykazują ogólnorozwojowe właściwości (poniekąd stąd szybsze strzelenie w pęd) i ja chcę z tych właściwości skorzystać w 2 fazie BBCH i za chwilę przystopować strzelenie w pęd. Może nie do końca rozumiesz, co chcę osiągnąc. BBCH to jedno a kalendarz to drugie, Ale należy łączyć te dwie płaszczyzny. Chcę szybko rozbudować roślinę na starcie. Zobacz, że pomimo około miesięcznego opóźnienia wiosny rzepaki i tak będą kwitły myślę ze możne z tygodniowym opóźnieniem, góra 2 tyg., zwłaszcza te puszczone w samopas.Taka moja teoria ...zobaczymy jak to w praktyce będzie.

Poza tym z jednej strony piszesz (forsujesz) pogląd tebukonazol +CCC, wszystko inne jest "be" i to drogie , a za chwilę pytasz Kolegi @goodkat o wrażenia z doświadczenia.

Do mnie akurat nie przemówi Twój pogląd, że jesienny zabieg CCC da ten sam efekt regulacyjny co zastosowanie caramby czy czaryxu, bo w tej kwestii to jeszcze nawet mój ojciec miał swoje doświadczenia, a dla mnie własne obserwacje są zawsze na 1 miejscu ;)

Toprex jesienią ładnie prowadzi rzepak, ale na pewno nie zastosowałbym go na wczesny i dobrze powschodzono rzepak, bo groziłoby to zimowym wymarznięciem. Na późny rzepak ok, nawet chyba wskazane. To też wiem z autopsji, popartej niedawno słowami doktorka z Poznania przy okazji dyskusji na temat caryx vs toprex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atomik    148

czy ktoś z was stosował (chociaż to raczej niemożliwe rejestracja chyba tegoroczna) w zwalczaniu słodyszka PLENUM ? jaka cena tego mazidła (znalazłem że około 55 zł/ha)? reklama idzie na całego.


wieśniactwo to stan umysłu a nie miejsce zamieszkania

dopiero kiedy wytniemy ostatnie drzewo zostanie wycięte, ostatnia ryba złowiona, zatruta zostanie ostatnie rzeka, zrozumiemy, że nie da się jeść pieniędzy

jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę obok postu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj