motobiker20

Remont silnika Ursus 5714

Polecane posty

motobiker20    0

Witam, mam pytanie czy ktoś wykonywał remont silnika w ursusie 5714 rocznik 2004-2005? Akurat będę się przymierzał do takiego remontu, ponieważ ciągnik intensywnie dmucha z odmy. Historia ciągnika jest taka że już na gwarancji miał wymieniany jeden komplet, czyli tuleje z tłokiem, później był też wymieniany drugi komplet i pierścienie na pozostałych, lecz problem pozostał. Teraz remont zakłada wymianę wszystkich kompletów. Istotną kwestią jest to że oryginalny tłok tego silnika ma tylko 3 pierścienie. Ja chciałbym założyć tłoki 5-cio pierścieniowe. Widziałem taki komplet oryginał ursus do 5314, a gdzieś indziej było napisane, że pasują też do 5714. Wszystko to zweryfikuje jak pomierzę stary tłok i porównam to z nowymi. I tu pytanie czy ktoś robił takie modernizację i ma jakieś doświadczenie w tym temacie, z góry dzięki za wszystkie konstruktywne rady. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

A co tam za silnik siedzi? zdaje się wolnossący taki jak mam w MF 3060... 4 pierścieni wg katalogu choć zestawy z 3 też znalazłem ... a w 5314 jest 5 pierścieni tyle że tłok mniejszy

Edytowano przez lukbold

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    703

Wg. danych z netu masz odpowiednik Perkinsa A4.248 ( taki jak kolega wyżej w MF 3060). Co do liczby pierścieni to zdania są podzielone, a w najlepszych silnikach z tym oznaczeniem ( lata 70 - 80 w np w MF) Perkins stosował tłoki z 3 pierścieniami. 

Moja rada: Jeśli znasz się dobrze na naprawie to po zdemontowaniu głowicy oraz tłoków sprawdź tuleje zanim zaczniesz cokolwiek dalej robić. Przedmuch z odmy to nie tylko nieszczelność tuleja - pierścień - tłok ale może być jeszcze głowica choć przeważnie to pierwsze. 

A jak z mocą? To że przedmuchy z odmy to jeszcze nic nie znaczy jak ciągnik nie ma większych problemów z odpalaniem i ma swoją moc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motobiker20    0

Jest ubytek mocy, po za tym jak jest zimny to pali na dotyk, ale jak złapie temperaturę to trzeba chwilę heblować, żeby go zapalić. Kompresja mierzona pierwszy cylinder 26 reszta ok 21, 22 atm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    703

No to dmucha:)

Kompresję mierzyłeś na ciepłym czy zimnym?

Próbę olejową robiłeś?

Jak masz zamiar to dobrze zrobić to poszukaj jakiegoś dobrego zakładu aby wymienili Ci tuleje na niehonowane (surowe ) i obrobili ( honowali ). Zestawy dobrej marki i będziesz miał na długie mth spokój.

Z resztą najlepiej zrobić tak:

1. Oddać do dobrego zakładu i odebrać zrobiony

2. Robić z dobrym mechanikiem ( lub samemu) i oddać do obróbki głowicę, blok z wałem oraz zestawami.

Edytowano przez akmaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzysiek1979    324

Takze jak koledzy wyzej radze oddac do dobrego zakladu .Swego czasu robilismy pare silnikow w domu ale to glowice trzeba wozic blok pompe.Paliwa wypalisz i nerwow kupa nie raz bylo ze glupie uszczelki kupilem i nie pasowaly.Ostatnio robilem silnik w kombajnie w zakladzie i wyszlo jeszcze taniej jak bym sie sam z tym babral .Dwa lata gwarancji zero przeciekow silnik byl na hamowni jestem zadowolony.Jak sie dogadasz to zabiora z domu i przywioza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

no ale cóż w takim perkinsie sam zrobisz? ja jutro zawożę a4.248 do remontu i nawet nie mam zamiaru głowicy mu przykręcać bo kupisz byle jaką uszczelkę, bo niby skąd masz wiedzieć która dobra.... i robota spierniczona... Mi rok wytrzymała uszczelka a robiłem wszystko wg instrukcji no ale pewno praktyki brakło... drugi cylinder zalany

Edytowano przez lukbold

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adikpl1    257

Do 5714 były montowane silniki o oznaczeniu 4410 brazylijskiej produkcji - MWM. Lubelski ursus montuje taki do ciągnika 8014A na eksport do afryki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

4410 to nazwa która funkcjonuje w papierkach ursusa i Wikipedii... spróbuj kupić coś do tak oznaczonego silnika... nie wprowadzaj zamętu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    703

Zamęt taki że Ursus 5714 ma silnik U 4410 co jest odpowiednikiem Perkinsa A4.248 ( 4068 cm3) natomiast Polmot H 8014 czyli późniejszy Ursus H 8014 ma silnik Perkins 1104D (4400 cm3).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    703

Tylko tam nic nie pisze o silniku.

Nawet jeśli to silnik produkowany w Brazylii nie zmienia faktu że jest odpowiednikiem Perkinsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ptaszyna    170

Powiedział bym że jest kopią a nie odpowiednikiem. Nie wiem co to jest to MWM International ale to nie to samo co fabryka MWM w Niemczech, ciekawe czy mają wg. coś wspólnego.

W każdym razie silnik o którym mowa to Perkins a zdradza go śred. i skok tłoka: 101x127 są to wymiary nie typowe nie spotykane u innych producentów silników.

Znamienna jest też reklama Perkinsa w artykule z drugiego linku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adikpl1    257

Brazylijskie MWM zostało założone przez niemieckie MWM w 1953 roku. W 1985 właściciel MWM - Knorr-Bremse AG sprzedaje niemiecką fabrykę wraz z brazylijskim oddziałem firmie Deutz AG. Brazylijski oddział w 2005 roku został nabyty przez Navistar International. Wcześniej w 2001 roku Navistar przejął fabrykę Maxion International Motores S.A., która produkowała silniki pod marką i na licencji Perkinsa. W 2006 roku Perkins zatrzymał prawa do używania swojego znaku, lecz nie do produkcji, więc produkują stare Perkinsy pod marką MWM. Żeby było jeszcze ciekawiej firma International Harvester Company sprzedała w 1986 swoje fabryki produkujące maszyny rolnicze firmie Case wraz z własną marką a sama przyjeła nazwę Navistar International

Informację, że w ciągniku 8014a był montowany brazylijski silnik można odnaleźć w bibliotece multimedialnej Ursusa w katalogu niemieckim, bo już inne wersje językowe zostały zmienione

ygqhp69p6s0v_t.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez yogi
      co sie moglo stac w mf255 ze po zagrzaniu cisnienie w silniku spada do zera?wal po szlifie panewki i ponpka oleju nowa! :huh:
    • Przez Krzys375
      Witam,
      Ursus 4514 96'
       
      Założyłem naprawione wtryski bo wszystkie lały, nowe paski klinowe SPA1357, nowy alternator.
       
      Po odpalaniu ciągnika coś, gdzieś piszczy.
       
      Pasek bardzo mocno poluzowałem ale ciągle piszczy.
       
      Co może być przyczyną? Pompa wody, sprężarka? Czy pompa wtryskowa jeśli jest zużyta może wydawać taki dźwięk - nie wiem . . . wtryski są zregenerowane a mówił mi Pan od naprawy że jeśli pompa słaba może nie mieć siły podać paliwa.
       
      Proszę o pomoc
    • Przez wojtekkmc
      Cześć, orientuje się ktoś w którym roku wszedł ten nowy silnik Ursus 4410, 50,5 kW (68,7 KM) do URSUSA 4514 ????? Kiedy zaczęli go montować ? Kupiłem ładowacz czołowy AGROMASZ MRĄGOWO Ł-104 zdjęty "podobno" z 4514 jednak nie pasuje mi adaptacja, jest o 3,5 cm za długa (NIE PASUJĄ ŚRUBY Z PRZODU JAK PRZYKRĘCĘ 4 POD KABINĄ..). Mam silnik 66 KM i szybką skrzynię, mierzyłem w wersji 60 KM i jest taki sam wymiar silnika itd, może ten nowszy silnik był dłuższy ?
    • Przez piotr26
      Od jakiegoś czasu zauważyłem że jak nacisnę ten zaworek co jest na butli z powietrzem to leci nim olej kiedyś tylko woda z powietrzem i mam pytanie czy miał ktoś podobny problem i jak można go szybko usunąć? odłączył bym wogule sprężarke ale słyszałem wypowiedzi że smrowania nie będzie w silniku i tak się boję dodam że mój ursus jest z 1994r
    • Przez UMP
      Dzień dobry mam problem z Ursusem 2812 mianowicie jak zimny to kopci na siwo oraz   gdy jest rozgrzany  i dłużej pochodzi na wolnych obrotach/ małym obciążeniu to po dodaniu gazu  kopci na siwo jak opętany  zasłona dymna, potem przestaje. Jak rozgrzany  i chodzi na większych obrotach lub w pi#$ do oporu to nic nie kopci. Moc ma . Oleju coś tam minimlanie ubywa.  Wtryskiwacze sprawdzone idealnie rozpylają, luzy zaworowe ustawione, nowa pompka zasilającą, filtr paliwa, wyczyszczony odstojnik. Co to może być ? 
      Na myśl przychodzą mi jeszcze uszczelniacze zaworowe, że puszczają olej do cylindra i przez to kopci , ale wtedy by kopcił cały czas?
      https://sklep.agromaj.com.pl/perkins-uszczelniacz-zaworu-ad3152-ad4203-p7519  
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj