Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Shaun    243

Ja też słyszałem, że Select jest agresywny dla malin dlatego jeśli stosowałem to późną jesienią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też zwykle stosowałem chizalofop, ale nie brało mi niektórych traw. Hmmm ja w jesiennej nie robiłem jeszcze doglebówki bo nie byłoby efektu, zarosły jednoliściennymi jak dziki osioł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shaun    243

Chizalofop (Targa) nie bierze wiechlin,  czyli tych traw, których chcesz się pozbyć. Natomiast kletodym (Select) jak najbardziej ale to i tak musisz w odpowiednie fazy trafić. Etykieta podaje kiedy stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317

Jasne,  że tak. Ja kupuje pendifin

Już dawno  stompu nie kupowałem. Kup sobie venzar lepszą robi robotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja już rzuciłem Polifoskę Start, potem rzucę trochę Belfrutto, rozłożyłem sobie wieloskładnik na raty bo piernik wie jaki będzie rozwój zdarzeń w polu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thor1984    685

ja wybrałem ten ze względu na mała zawartość azotu a dosyć dużą potasu względem fosforu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czyli pewnie nie chciałeś za bardzo ich rozhartować tak ? Ja wolałem wybrać Start a nie Hydrocomplex bo ten pierwszy nie ma szybkiej - saletrzanej formy azotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317

 

2 godziny temu, thor1984 napisał:

ja wybrałem ten ze względu na mała zawartość azotu a dosyć dużą potasu względem fosforu. 

tańszy jest,  bo te 2 % więcej niż w hydrocomplex nie wiele zmienia.

Jak dla mnie to wysoka temperatura może ich rozhartować ale na razie w jesiennej to nie ma czego bo nic dosłownie nie wychodzi to też niczego nie sypię na razie.

w grudniu posypałem siarczan potasu więc jakby nie patrzeć będzie przewaga potasu w glebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thor1984    685
58 minut temu, racyl napisał:

 

tańszy jest,  bo te 2 % więcej niż w hydrocomplex nie wiele zmienia.

Jak dla mnie to wysoka temperatura może ich rozhartować ale na razie w jesiennej to nie ma czego bo nic dosłownie nie wychodzi to też niczego nie sypię na razie.

w grudniu posypałem siarczan potasu więc jakby nie patrzeć będzie przewaga potasu w glebie

to powiem Ci, ze u mnie już jesienna wychodzi i to wcale nie tak mało. W tym roku nie wiem czy dobrze zrobiłem czy nie ale zrobiłem taki mały eksperyment a mianowicie jeden rządek sypałem teraz normalnie nawozem ale w zimie sypałem tez na niego popiołem i zobaczymy czy będzie jakaś różnica. 

Edytowano przez thor1984

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317

Siarczan Potasu nawóz granulowany posypowy 25kg

Tarnobrzeski siarczan potasu . kupiłem jeszcze w lecie po 5tys w lokalnym sklepie dla nich to i tak był zarobek bo mieli go gdy jeszcze był po 3 tys

Sypałem i po truskawcę to ładnie się rozpuścił i dość szybko bo kiedyś sypałem kalisop to praktycznie całą zimę przeleżał. 

Teraz np u mnie nie ma polifoski start. Ja mam kupioną jeszcze z końca lipca. Jakaś ta granula kiepska, pokruszona, pyłu sporo. Wcześniej taka nie była

 

1 godzinę temu, thor1984 napisał:

to powiem Ci, ze u mnie już jesienna wychodzi i to wcale nie tak mało. W tym roku nie wiem czy dobrze zrobiłem czy nie ale zrobiłem taki mały eksperyment a mianowicie jeden rządek sypałem teraz normalnie nawozem ale w zimie sypałem tez na niego popiołem i zobaczymy czy będzie jakaś różnica. 

 

Pewnie, kwestia gleby, ilości opadów, zbicia ziemi  i dlatego te różnice.

Mam teraz tylko poloneza to nie ma dosłownie nic na wierzchu. Odkopywałem do zadołowanej sugany to sporo od korzeni powypuszczała

Popiuł drzewny się nadaje tylko, popiół to jak wapno + dodatkowe mikro i makro. Kilka razy paliłem gałęzie z drzew to tam gdzie było ognisko to potem pszenica, ziemniaki były nie porównywalnie większe i ciemniejsze a za jakiś czas ponownie posadzone ziemniaki były parszywe. Na pewno popiół rozluźnia ziemię ale ile go dać żeby coś zauważyć to trudno powiedzieć

Edytowano przez racyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja też chciałem zrobić eksperyment ale nie z popiołem a właśnie z tym siarczanem potasu, co drugi rządek. Kiedyś tata rozsiewał Korn Kali ( SIarczan magnezu + chlorek potasu ) i Mocznik pod kukurydzę a że obok były maliny sąsiadów to trochę zaleciało do nich. No i mówili że takich owoców nie mieli nigdy. Kolejnego roku nie byliśmy tacy szczodrzy i sąsiedzi nie chwalili się owocami. Wiadomo malina kocha potas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317

Chyba nie ma takiej rośliny co nie lubi potasu. W malinie, truskawce przewaga potasu to nie tylko lepsze plonowanie ale też lepsza jakość owoców, smak, wybarwienie .

No właśnie trochę. Ciekawe jakby zareagowała jakby tyle poleciało co pod ta kukurydzę.

Ludzie sypią chlorek potasu w sadach a nawet w malinie  przed zimą.  Na youtubie Pawła kazana leciał solą potasową po drzewkach w lutym

Jednego roku wiosną po niskiej cenie poprzedniego sezonu dałem wiosną polifoskę 6 w umiarkowanej ilości i ta malina normalnie rosła.

Najważniejsze z chlorkami to zachować umiar i delikatnie podsiać.

 

Mocznik zepsułby malinę ale później jak kwitnie, owocuje ale wcześniej to jej nie zaszkodzi. Niektóre nawozy bezchlorkowe zawierają nawet część azotu w formie mocznikowej. np polifoska start

 

Może tez być tak że ci twoi sąsiedzie nie dawali dużo nawozu pod malinę to jak trochę zaleciało i mogło zrobić taki efekt

 

Edytowano przez racyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thor1984    685
Dnia 17.03.2023 o 18:15, racyl napisał:

Siarczan Potasu nawóz granulowany posypowy 25kg

Tarnobrzeski siarczan potasu . kupiłem jeszcze w lecie po 5tys w lokalnym sklepie dla nich to i tak był zarobek bo mieli go gdy jeszcze był po 3 tys

Sypałem i po truskawcę to ładnie się rozpuścił i dość szybko bo kiedyś sypałem kalisop to praktycznie całą zimę przeleżał. 

Teraz np u mnie nie ma polifoski start. Ja mam kupioną jeszcze z końca lipca. Jakaś ta granula kiepska, pokruszona, pyłu sporo. Wcześniej taka nie była

 

 

Pewnie, kwestia gleby, ilości opadów, zbicia ziemi  i dlatego te różnice.

Mam teraz tylko poloneza to nie ma dosłownie nic na wierzchu. Odkopywałem do zadołowanej sugany to sporo od korzeni powypuszczała

Popiuł drzewny się nadaje tylko, popiół to jak wapno + dodatkowe mikro i makro. Kilka razy paliłem gałęzie z drzew to tam gdzie było ognisko to potem pszenica, ziemniaki były nie porównywalnie większe i ciemniejsze a za jakiś czas ponownie posadzone ziemniaki były parszywe. Na pewno popiół rozluźnia ziemię ale ile go dać żeby coś zauważyć to trudno powiedzieć

na rusztowaniu masz tego poloneza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a ja jeszcze wrócę do tego Selecta od jednoliściennych. Czy jak dam dawkę minimalną = 1l//200l wody i spryskam tym stężeniem plecakowym zwykłą trawę a tam gdzie perz (wg etykiety 2l//200l wody) spryskam porządnie to będzie obawa że malina pociągnie ? w etykiecie piszą o terminie malin bbch 12 = rozwinięty pierwszy liść do 59 = kwitnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Henryk69    10

Czy można tego samego dnia po oprysku doglebowym na chwasty pryskać siarką z olejem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, tomn95 napisał:

W malinie tylko fusilade

prysnąłem jednak tym Selectem. 2 godziny później deszczyk pokropił=> będzie weryfikacja etykiety :D napisane jest że deszcz po 1 godzinie nie wpływa na efekt

13 godzin temu, Henryk69 napisał:

Czy można tego samego dnia po oprysku doglebowym na chwasty pryskać siarką z olejem.

jedyna obawa wg mnie, i Ciebie pewnie też, taka że dolne partie pędów dostaną trochę doglebówki i tego oprysku. dobre pytanie. 

jak już się rozpisałem to spytam Was, jak pobudzić Letnią, dodać energii podczas pękania pąków i późniejszym rozwoju? rok temu wstawiałem zdj jak na jednym badylu były spore różnice w przyrostach, jedne w miarę okej, inne zamierały..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racyl    1317

po tym z węgla gminnego to maliny wystrzelą 😄😄

Dnia 18.03.2023 o 21:03, thor1984 napisał:

na rusztowaniu masz tego poloneza?

tak. bo to leży a jak leży to i bardziej pleśnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



    • Przez adid0s
      Witam
       
       
      Dziś zauważyłem że jedna z gęsi nie je, coś wypływa z dzioba jakaś woda, cieżko się jej oddycha i charczy i czasami kichnie/kaszle
       
      Czy coś da się zrobić bo szkoda by się zmarnowała to tak się ją zabije (gęś ma 3 miesiące) i jej szkoda mogła by jeszcze podrosnąć
       
      Jakieś sugestie ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj