Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Gość   
Gość

w  Luna Experience jest tebukonazol 200g/l  i karencja w tym środku jest 21 dni

o rdzę pewnie ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian55    12

200g w pojemniczku, nie zawsze wysokie ceny, ale jak nie ma ładnego towaru to ja ustalam cenę i tak ludzie kupują. Za dwa tygodnie jak się jesienna ruszy to wszędzie bd tyle samo pewnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

pierdu pierdu damianku

jak czeresnia na moim  rynku chodzi10-13 zł a u handlarzy dalej 18-20zł, niby super słodka i co z tego jak  taki handlarz nie sprzeda nawet pół skrzynki

tak samo z twoją ceną 5zł za pojemnik 200g. sprzedasz kilku frajerom co nie mają rozeznania z 5 pojemników i ot cały twój biznes

 

obudż się bo jesienna to już się ruszyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plapla123    8

Czym zwalczyć powój w malinie jesiennej posadzonej jesienią 2018r  może macie jakiś sprawdzony  środek po którym się powój nie odnowi chcę go pryskać punktowo lub smarować pędzlem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

powój czy rdest powojowaty

posmarować to możesz glifosatem  a on i tak obok gdzieś z ziemi wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plapla123    8

Jakie stężenie zastosować słyszałem ze chwastox nie puszcza randapu w głąb  systemu  korzeniowego powoju ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

chłopie kto ci takich głupot nagadał.

zarówno np chwastox extra i glifosat są to środki systemiczne i rozwalają całą roślinę na którą poleci oprysk z wyjątkiem skrzypu

daje się glifosatu  5l + mcpa 3l /300l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aezakmi666    21

Chodzi mi o rdzę. Popaliłem afalonem myślałem że do likwidacji ale plantacja odżyła ale zaś sama ekologia . rdza się rzuca i nie wiem co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bryl36    50

po mieszance  glifosat + chwastox/aminopielik/  powój odbija a przy okazji kręci maliny  nawet jeśli smarujemy tylko powój  Podobno po Fernando forte nie odbija ale osobiście nie sprawdzałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
1 godzinę temu, bryl36 napisał:

po mieszance  glifosat + chwastox/aminopielik/  powój odbija a przy okazji kręci maliny  nawet jeśli smarujemy tylko powój  Podobno po Fernando forte nie odbija ale osobiście nie sprawdzałem

poczytaj sobie o specyfice powoju to zrozumiesz dlaczego tak trudno go wytępić i ile lat potrafią przetrwać nasiona w glebie.

jak tylko   posiejesz/zasadzisz  roślinę co daje dużo światła to nagle nasiona potrafią skiełkować i powój pojawia się gdzie wcześniej nie było go widać

jak ktoś sieje zboża rzepaki po sobie to i nie ma problemu z nim bo praktycznie każdy środek na niego działa a w jagodowych już gorzej zatrzymać siewki powoju

 

wszystkie te środki co wymieniłeś to nadają się do pryskania tylko powoju a nie całej uprawy. ten co go posmarowałeś to  na pewno nie odbije ale inne nasionko czy kłacze odbije i wydaje ci się że to z tego samego krzaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bryl36    50

jak kasowałem truskawki to poryskałem tymi +lancet i czyściutko do dzisiaj  No właśnie tak jak piszesz to chwast rozłogowy i te mieszanki nie pala do korzenia tylko troche z góry i się dzieli czyli odbija  tak więc są mało skuteczne  ,na wiosne przetestuje fernando + glifosat

Jeszcze z Niemiec jest Ronstar  na pola golfowe  może ktoś stosował?

Edytowano przez bryl36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

no tak ale co było potem na tym polu po tej truskawce ?

mam teraz truskawkę gdzie wcześniej dwa lata była pod rząd pszenica i pryskane było lancetem i teraz  wyłazi na nowo.

zboże było czyste wydawało się że gleba będzie idealna na truskawkę a to cholerstwo na nowo wyłazi

jeszcze przed pszenicą czyli 3 lata były ziemniaki a wcześniej właśnie malina przez kilka lat i się to cholerstwo wtedy napleniło

 

nawet skrzyp przycichł w pszenicy a teraz na nowo odżywa bo ma dużo swiatła w truskawce

 

dasz ronstar ale pytanie czy potem coś na tym polu urośnie

 

Edytowano przez racyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bryl36    50

TRuskawka  dalej . Była mieszanina dana do kasacji a na jesień doglebowy  s...na  , także teraz pusciła trochę chwastów ale po powoju ani śladu a była łąka  O ronstarze ktoś pisał że agrest pryskał po całości ale o tym czy na wiosne odbił  zawłaszcza agrest nic nie wspomniał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

no nie wiem co z użyciem mięszanki do wytępienia starej truskawki z chwastami u ciebie jak nawet przed użyciem słomy co ścielania truskawek ostrzegają a Ty chcesz jeszcze na takiej glebie jesienią sadzić truskawki.

sam używałem słomy po lancecie w truskawce ale posadzić jesienią truskawki na takiej ziemi to bym się obawiał bo lancet potrzebuje aż dwa lata żeby sie rozłożyć w glebie

 

miałeś na myśli sumazynę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bryl36    50

pw   Ta truskawka już rośnie i ma się dobrze  na tą jesień to rok bedzie miała  Chwastnica ją zawaliła ale to nie problem  Tak dobrze myślisz:) Ale łobode i przytulie przepuszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mathewc385    21

Czym można opryskać maliny od robaków (skręcone górne liście)? Maliny za tydzień będą zbierane. Jest jakiś środek o krótkiej karencji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzialka4    0
1 godzinę temu, mathewc385 napisał:

Czym można opryskać maliny od robaków (skręcone górne liście)? Maliny za tydzień będą zbierane. Jest jakiś środek o krótkiej karencji?

Jeżeli dotyczy to liści, to nie ma sensu opryskiwanie. Niepotrzebne koszty i praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafftti    32

Witam u nie już dawno po malinie. Krzaki powycinane ale nowe pędy wyrosły mi na trzy metry i teraz pytanie co z nimi zrobić? obciąć na jakąś długość pozawijać do dołu czy tak zostawić? i drugie pytanie ja przeciwdziałać karłowatości pędów, miałem w tym roku trochę tego.

IMG_20190714_143129.jpg

Edytowano przez rafftti
Wstawienie zdjęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, rafftti napisał:

Witam u nie już dawno po malinie. Krzaki powycinane ale nowe pędy wyrosły mi na trzy metry i teraz pytanie co z nimi zrobić? obciąć na jakąś długość pozawijać do dołu czy tak zostawić? i drugie pytanie ja przeciwdziałać karłowatości pędów, miałem w tym roku trochę tego.

IMG_20190714_143129.jpg

Właśnie, jak to jest z tą wycinką malin? od razu po ostatnim zbiorze czy lepiej poczekać aż soki spłyną do korzeni ? 

Cena lekko w dół 5,70zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafftti    32

U mnie stare pędy już zrzucały liście to się je powycinałem. Ktoś mi podpowie co teraz zrobić z tymi młodymi pędami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polowy    5

Nie miałem aparatu ale ostatnio przejeżdżałem koło kilku pięknych, zadbanych w poprzednich latach plantacjach malin. Powiem Wam szok jak to na obecną chwilę wygląda. Ledwo to za kolano urosło a już owocuje. Co się dzieje z tymi malinami susza czy przymrozki ? Towaru będzie jak na lekarstwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian55    12

Dobry rok na maliny, jest cena i wydajność

67665199_709265172832766_3068678343999094784_n.jpg.db1795358b42aa8608d80bf33f9f3554.jpg Edytowano przez damian55

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



    • Przez adid0s
      Witam
       
       
      Dziś zauważyłem że jedna z gęsi nie je, coś wypływa z dzioba jakaś woda, cieżko się jej oddycha i charczy i czasami kichnie/kaszle
       
      Czy coś da się zrobić bo szkoda by się zmarnowała to tak się ją zabije (gęś ma 3 miesiące) i jej szkoda mogła by jeszcze podrosnąć
       
      Jakieś sugestie ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj