Polecane posty

Wybrane dla Ciebie

ja jeszcze nie dawalem ale slyszalem ze niektorzy daja. Znajomy moczy 5 dni w starej wannie potem to wlewa i pryska ale to na letnie , pokrzywa chyba na choroby grzybowe jest ? czy to nawoz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrek9106    1

Sasiad pryskal tym wywarem z pokrzyw, ale to raczej jest na mszyce itp. jesli chodzi o gnojowke, to nie wiem. Posadzilem polesie minionej jesieni i bardzo slabo wypuszcza, czesc z lodygi, czesc puszcza pedy, a czesc wcale. Jak u Was jest z tym polesiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tez mam sadzone jesienia i kilka krzaczkow przepadlo ale ogolnie to nawet rosnie, ale polka i polana chyba szybciej zakrywa rzedy. W tamtym roku widzialem u kolegi to owoce ma wielkie, niewiem czy przez caly czas zbioru ale odmiana trafiona i bedzie na lata. Pokusa to chyba troche niewypal , bardzo delikatna, w tamtym roku troszke zaniedbalem i wszystko szlak trafil musialem dosadzac, dobrze ze tylko symboliczne pol rzedu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrek9106    1

Dzieki Sylwek, tak polana i polka zdecydowania latwiej i szybciej sie krzewia. Przeczytalem na pewnym forum, ze w okolicach czerwca- lipca powinno byc dobrze z tym polesiem, takze musze czekac. Jakby ktos mial jeszcze jakas opinie na temat wypuszczania polesie, bardzo prosze o opinie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszeta    164

polesie i pokusa mało pędów ogólnie wypuszczają. Raczej nie ma szans żeby zakrywały międzyrzędzia. Pokusę mam jakieś 11 lat a Polesie od 2006r (jeszcze zanim trafiła oficjalnie do sprzedaży). To są odmiany bardziej hobbystyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzegorz74    1

kolego piotrek polonez i poemat dopiero beda dostepne jesienia  a sokolice i radziejowa  cos moge powsiedziec  dopiero po zbiorach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3

Polonez i poemat były dostępne na wiosnę w jednej ze szkółek, ale po 8 zł za sztukę i min. Ilość zamówienia to był 1000 sztuk i już było wyprzedane jak dzwoniłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no 8 zl szt to jak za drzewko owocowe troche szalenstwo :)  No jest jest juz tych odmian a nadal polka i polana rzadzi, troche teraz polesia wiecej sie pojawia. Ja mam takie stare polke i polane to mozna wierzyc lub nie ale byly takie lata ze nie widziala nawozu oprysku ani kosiarki. Chwasty mialy po 2 metry, bo mnie nie bylo w PL  i nic im sie nie stalo, a w tym roku jedne z lepszych w okolicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrek9106    1

Polonez i poemat byly dostepne na 100% jesienia w Brzeznej, ale minimum od 1000 szt. na zapisy wczesniejsze, cena cos kolo 8-9 zl o ile pamietam. Sokolica po 5 zl w Brzeznej byla. Wydaje mi sie, ze od 2-3 lata Poemat i Polonez sa dostepne w Brzeznej, ale ceny przy wiekszej ilosci, to juz powazne pieniadze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek7474    0

w malinach poza odżywkami i nawozami bardzo potrzebne jest nawadnianie bez tego ani nawóz ani odżywki dużo nie pomoą


Witam w obliczu nocnych przymrozków (4 noce z rzędu) maliny trochę ucierpiały, zrobiły się blade oraz pojawił sie przebarwienia widoczne na zalączonych fotografiach.

Stąd moje pytanie jakie proponowalibyście rozwiązanie. Dodam ze maliny dostały 3 tyg. temu Hydrocomplex, a wczoraj również posypowo Nitrabor. W sobote planuję  dolistnie KristaLeaf z ewentualną domieszką ASAHI. Prognozy pogodowe dalej są korzystne także uważam, że maliny powinny w miare szybko odżyc.  I to na tyle. W połowie maja planuje mospilan i ew. ortus/magus + sadoplon na grzyb w zależności od pogody a z nawozów to coś posypowo (unika calcium) i jakis mikrokomplex dolistnie. To taki plan na maj. Co wy na to? Ewentualne sugestie? Chętnie wymienię poglądy nt. ochrony i nawożenia malin, pozdrawiam. Malina Polka (2 letnia i roczna)

 

zdjęcia 1-3 - część z plantacji 2 letniej (jasny odcien liści)

zdjęcia 4-7 - część z plantacji 2 letniej (jasny odcień liści i brązowe przebarwienia)

zdjęcie 8-9 - część z plantacji jednorocznej (jasne liście)

 

uważam, że cały problem spowodowały te przymrozki ale temat rzucam do dyskusji, może kogoś zainteresuje

sugeruję jakieś antystresy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
123mamut    1

ja jeszcze nie dawalem ale slyszalem ze niektorzy daja. Znajomy moczy 5 dni w starej wannie potem to wlewa i pryska ale to na letnie , pokrzywa chyba na choroby grzybowe jest ? czy to nawoz?

 

Mi chodziło jako nawóz podlewać ale to chyba trzeba dłużej niż 5 dni to musi się popsuć potem rozmieszać z wodą i lać. Na kwiatki świetnie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrek9106    1

Masz na mysli gnojowke z pokrzywy. Moj sasiad stosowal obie formy, jesli chodzi o gnojowke, to musi stac dlugo i z tego co wiem to na wiosne sie podlewa po sniegach zaraz. Ogolnie, to szykujesz na nastepny rok gdzies w sierpniu taki bajer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomn95    51

O jakiej wydajnosci dajecie tasmy kroplujace na maline jesienna? 2 czy 1 na rzadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thor1984    685

Zauważyłem zwijające się miejscami liście mali jesiennych. Przypuszczam, że to jakiś robak choć nic na liściu nie znalazłem. Czy moje przypuszczenia są dobre i co ewentualnie zastosować? 

8464793500_1462375438_thumb.jpg

6978415400_1462374989_thumb.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek7474    0

po jednym przewodzie fi 16 ,spokojnie wystarcza


Zauważyłem zwijające się miejscami liście mali jesiennych. Przypuszczam, że to jakiś robak choć nic na liściu nie znalazłem. Czy moje przypuszczenia są dobre i co ewentualnie zastosować? 

8464793500_1462375438_thumb.jpg

6978415400_1462374989_thumb.jpg

a nie ma przypadkiem drobnej pajęczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrek9106    1

Z kontenera 1000 l mozna nawadniac tymi przewodami fi 16 czy nie da rady cisnienie jak postawie na przyczepie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek7474    0

ja kupiłem pompe w castoramie za około 200 i tysiąc litrów to jakieś półgodz ,5 przewodów po 100 metrów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marek7474    0

najlepsza sprawa to kupić sobie lupę bo nie wszystkie robaczki widać gołym okiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem zwijające się miejscami liście mali jesiennych. Przypuszczam, że to jakiś robak choć nic na liściu nie znalazłem. Czy moje przypuszczenia są dobre i co ewentualnie zastosować? 

8464793500_1462375438_thumb.jpg

6978415400_1462374989_thumb.jpg

Przędziorek-zauważyłem na pierwszym zdj...zastosuj magus,ortus,envidor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thor1984    685

Akurat na tych zdjęciach nie ma ale na innych krzakach można zauważyć pajęczynkę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tom6666    7

To jest zwójka,jak rozwiniesz te liscie to w srodku siedzi gasienica, nalezy zastosowac mospilan lub calypso

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thor1984    685

Jutro jadę po oprysk tylko mam małą zagwozdke bo jeden kolega twierdzi, że to przędziorek a drugi, że zwójka i nie wiem od czego kupić. Druga sprawa to czy oprysk takim zwykłym opryskiwaczem coś da czy lepiej pożyczyć plecakowy spalinowy aby dobrze to wtłoczył w krzaki? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pysa    0

to zwijka ,gąsienica  siedzi zawinęta w liście 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



    • Przez adid0s
      Witam
       
       
      Dziś zauważyłem że jedna z gęsi nie je, coś wypływa z dzioba jakaś woda, cieżko się jej oddycha i charczy i czasami kichnie/kaszle
       
      Czy coś da się zrobić bo szkoda by się zmarnowała to tak się ją zabije (gęś ma 3 miesiące) i jej szkoda mogła by jeszcze podrosnąć
       
      Jakieś sugestie ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj