Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
mariez    16

Ale czy warto na 30 arach miec parę odmian?czy lepiej postawić na jedną.czy nawadniacie swoje maliny jesli tak to mniej wiecej jak to wyglada?to znaczy mając linię kroplujaca.jak czesto podlewacie i ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3

Na 30 to jakas dobrze owocujaca np glen, ale lubi on przemarzac wiec nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Do lini kroplujacej musisz miec studnie glebinowa.
Dobrze się zastanów z tym sądzeniem bo jeszcze od tego roku doplaty będą do nich wiec cena na pewno spadnie a jak posadzisz to jeszcze co najmniej 3 plewienia masz na wiosnę i lato. SAdzonki pewnie zamierzasz kupic od jakiegoś rolnika który się będzie zaklinal ze zdrowe i ze z matecznika a po 3 latach u ciebie przestana rosnąć albo urosną i nagle uschną przed owocowaniem a on ci powie ze nie opryskales albo przypaliles czymś (:

Edytowano przez sim200

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariez    16

Co do sadzonek to myslalem nad poland plants.dlaczego nie mozna podlaczyc linii kroplujacej do wodociagu?przez chlor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3

A dzwoniles tam? Z tego co wiem po tym kosmicznym cenowa sezonie w większości szkolek juz sadzonki dawno pozamawiane, ale może znajdziesz. Chlor tez bo malina nie lubi go, nie wolno używać wody z wodociagu do nawadniania- odgórnie zakazane. Podczas suszy przeciez nawet ciśnienia nie ma dobrego. 1 dm3 kosztuje 4 czy 5 zl a na ha min trzeba 40tys litrów na dobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariez    16

Dzwonilem to mowili że będą dostępne pod koniec października po około 4 złote.ile ciebie kosztowała studnia głębinowa?z drugiej strony nie wiem czy dla 30 arów warto wiercić studnię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thor1984    685

A dzwoniles tam? Z tego co wiem po tym kosmicznym cenowa sezonie w większości szkolek juz sadzonki dawno pozamawiane, ale może znajdziesz. Chlor tez bo malina nie lubi go, nie wolno używać wody z wodociagu do nawadniania- odgórnie zakazane. Podczas suszy przeciez nawet ciśnienia nie ma dobrego. 1 dm3 kosztuje 4 czy 5 zl a na ha min trzeba 40tys litrów na dobę.

kolego ja w tym roku pierwszy raz nawadniałem z wodociągu i jak na razie efektów ubocznych nie zauważyłem choć bałem się właśnie przez chlor. Innego wyjścia nie było bo po prostu by uschły. Ludzie strasznie się teraz "rzucają" na malinę więc za 2-3 lata może malinowych krach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3

Glebinowka z pompa z 15 tys zl. Przy tej cenie to sporo ludzi podpinalo się pod wodociąg a nawet hydranty ale przy cenie 2-3 zl chyba nie byloby to oplacalne. Drogo po 4, u krzewinskiegio po 2,5 byly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariez    16

No po 2,5 to duzo taniej a jak z jakością sadzonek?polecasz tą szkolke?co do glebinowki to sporo 15 tys, to ile musialbym nazbierac z tych 30 arów zeby to się opłaciło i coś zostało -5 ton?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomn95    51

15 tys plus doprowadzenie wody do pola bo nie wszedzie znajdziesz duze poklady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3

Z 6 lat temu tam brałem to materiał był ok, teraz takie ceny są tam na  stronie w cenniku, ale musialbys  zadzwonic sie upewnic. Nie wiem ile musialbys zebrac, musisz sobie przeliczyc w kilku wariantach. I jescze jakis dozownik nawozow do studni. Czasami też mozna trafic na zazelaziona wode i filtr trzeba zakladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariez    16

A ten dozownik to mniej wiecej jaki koszt?maliny nawozisz tylko poprzez fertygacje czy poglownie też?i jeszcze mam takie pytanie czy używasz trzmieli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3

Najtańszy ze 200zl, w każdy możliwy sposób się nawozi, nie trzmiele są do malin pod folia, można i tak ale jak kwieciak potnie paczki kwiatowe nawet trzmiele nie pomiga. Borem się pryska przy kwitnieniu i pszczoły jak głupie się zlatują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariez    16

A ty ile masz malin i jakie odmiany?jak z wydajnością z hektara?według ciebie lepsze są w uprawie letnie maliny czy jesienne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3

Nie wiem poczytaj sobie najpierw o uprawie chorobach nawożeniu itd. A na początek wsadź polany bo z letnia nie dasz rady mając zerowe doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariez    16

To az tak bardzo się różnią w uprawie letnia od jesiennej?chodzi o choroby szkodniki czy coś innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3

Tak różnią się bardzo, letnia wymaga 2 razy wiecej pryskania, pracy i ludzi do zbioru, a jesienna zawsze mozesz skombajnowac tylko nie bizonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariez    16

Tak tylko taki kombajn to też trochę kosztuje.a jaka jest różnica w plonowaniu?dlaczego polecasz na start polane a nie np.polke czy inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3

Dla naturalnych warunkow powinno sie je najlepieh orkanem scinac i wszystko zostawiac na polu pomielone jako naturalny nawoz i sciolka utrudniajaca chwastom wschody.

. Bo polana jest najodporniejsza na niekorzystne warunki i przypalenia chemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariez    16

Jaki masz rozstaw miedzyrzedzi w malinie letniej i jak je uprawiasz? Masz tam trawe czy uprawiasz czymś. Myślałem o rozstawie 2,5 metra.nie za mały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3
mariez    16

Czytałem gdzies ze dla maliny jesiennej musi byc te 4 metry bo sie bardzo rozrasta a dla letniej moze byc 2,5 metra.ile masz drutów w szpalerze i na jakiej wysokości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3

Nie zgadzam sie z tymi 4 metrami moga byc i 2 posypiesz grubo nawozem po calosci i bedzie dobrze, 110 i 170, a ty ile masz lat? Co tam jeszcze wyczytales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



    • Przez adid0s
      Witam
       
       
      Dziś zauważyłem że jedna z gęsi nie je, coś wypływa z dzioba jakaś woda, cieżko się jej oddycha i charczy i czasami kichnie/kaszle
       
      Czy coś da się zrobić bo szkoda by się zmarnowała to tak się ją zabije (gęś ma 3 miesiące) i jej szkoda mogła by jeszcze podrosnąć
       
      Jakieś sugestie ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj