Polecane posty

Gość STIG0013   
Gość STIG0013

Przyjdą skupy to się okaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariusz774    0

Taka odpowiedż   to nic nie daje ,  kto siedzi w malinie to pewnie zna jakieś  prognozy  .

Kiedyś miałem  maliny  to były  po  0,90  zł  za kg . Ale to było  20 lat temu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STIG0013   
Gość STIG0013

I co ci z tych prognoz, według nich miały być bardzo drogie w tamtym roku a było tak sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samson1    1

W zeszłym roku były drogie przecież. 5zł za kg w skupie to bardzo dobra cena. Dobra cena utrzymuje się od dwóch lat a co będzie w tym roku tego nikt nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3

Drogie to były 17 lat temu po 5 zł, gdzie paczka dobrych fajek kosztowała 5zł paliwo 3zł a pryskać malin prawie wogóle nie trzeba było bo nie było chorób ani robactwa, ludziom się płaciło 1-1.5zł za koszyk. Taka cena co w tamtym roku to powinna być ceną minimalną przy obecnych nakładach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marluk    355

sim200, malina po 5zl to cena minimalna? ok, znajdz mi bardziej dochodowa uprawe niz uprawa malin po 5zl za kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samson1    1

Sim200 przecież nie będziemy żyć tym co było 17 lat temu. Uważam że 5 zł za kg maliny to bardzo dobra cena i jakby taka cena utrzymała sie w tym sezonie to była by to świetna wiadomość. Pozdrawiam.

Edytowano przez Samson1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STIG0013   
Gość STIG0013

nie przypominam sobie po 5 zł w tamtym może u was lepiej płacili 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzy24    2

Witam! Moim zdaniem cena jest uzalezniona od Serbi i Chile. Jak tam cos nie pojdzie w uprawach malin i bedzie malo to u Nas malina utrzyma sie po te 4-5zl.
A teraz mam pytanie odnosnie herbicydow. W tym roku jedynym srodkiem zarejestrowanym jest Kerb! Czy ktos stosowal z Panstwa ten srodek w malinach? Jakie efekty? Mozna jego stosowac teraz wiosna?
Pytam bo chcialbym opryskac miedzyrzedzia.
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzy24    2

Witam interesantow malin!
Mam pytanie zwiazane z jesienna odmiana Polka i rdza.
Czy jest jakis srodek chemiczny obecnie na ta rdze. Mi w tamtym roku zatakowala ta choroba ta odmiane.
Pozdrawiam i czekam na jakas odpowiedz przydatna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marluk    355

zastosuj srodek Score. dobry na rdze tez moze byc Bellis. Sa tez inne ale to juz nie dam pewnosci ze dzialaja na rdze. W kazdym razie o Score slyszalem bardzo dobre opinie.

Edytowano przez marluk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariusz774    0

Witam! Moim zdaniem cena jest uzalezniona od Serbi i Chile. Jak tam cos nie pojdzie w uprawach malin i bedzie malo to u Nas malina utrzyma sie po te 4-5zl.

A teraz mam pytanie odnosnie herbicydow. W tym roku jedynym srodkiem zarejestrowanym jest Kerb! Czy ktos stosowal z Panstwa ten srodek w malinach? Jakie efekty? Mozna jego stosowac teraz wiosna?

Pytam bo chcialbym opryskac miedzyrzedzia.

Pozdrawiam

Zgadzam się z tą  opinią  . O Chile  i tamtejszych  uprawach malin  to wiem niewiele , a co do Serbii  to pamiętasz  1994  rok  i wojnę na Bałkanach   u nas wtedy za 30 ar . malin to był nowy samochód  .

W tamtym roku  Serbie  zalało  to grzyb w malinie pewnie  będzie jeszcze  do tej pory .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzy24    2

Jak dobry ten Score to jego kupie i zastosuje.
A co do ceny to wydaje mi sie,ze sie utrzyma. I oby tak bylo.
Dzieki koledzy za podpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzy24    2

Pozwole sobie dalej przedluzyc temat opryskow w malinach.
Letnia Glen ma przebarwiacza malinowego czyli szpeciel. Na tego pajeczaka tez nie srodkow. Mozna tylko zastosowac raz,albo dwa w sezonie Ortus,ktory jest bardziej na przedziorka,ale ogranicza jakos tam troche tego szpeciela.
Ktos moze wiedziec co zastosowac jeszcze,zeby jego ograniczyc.
Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3

Okoliczne zrzeszenie sadowników i  maliniarzy którzy zajmują się profesjonalnie uprawą malin i jabłek zrobiło podliczenie kosztów które trzeba zainwestować od początku założenia plantacji malin- sadzonki, nawozy, śor, utrzymanie pracowników itd. nie wliczając maszyn. Po podliczeniu wyszło, że wyprodukowanie 1kg malin kosztuje ich 3.5zł, więc przy cenie 5 zł zostaje 1.5zł, więc nie wiem  czy to taka dobra cena, w dodatku jak w tamtym roku by główny  wysyp w letniej to cena spadła do 2.7zł, w ciągu jednego dnia cena spadła o 1,4zł a potem co 2-3dni wzrastała o 10 czy 20gr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sim200    3

Przy zbożu nie ma roboty i  nie ma pieniędzy, a za cenę świń trzeba podziękować naszym wspaniałym politykom. Coś tam się ostatnio na tych malinach zarobiło,  ale co roku tak nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilko    20

Specjalnie dali większą dopłatę do malin i truskawek aby przybyło plantacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzy24    2

Do grzegorz74. Jaki to olej dajesz na te maliny? Nie slyszalem o tym...
Koledzy! Wszystko rolnicze upadlo na cenie i nic na to nie poradzimy. Embargo ruskie doskwiera i kiedy sie ono skonczy...
Teraz te 4-5zl/kg malin.
Wiadomo kazdy by chcial,zeby bylo ze 6zl,ale kto na to pozwoli???
Te przetwornie i polityka nie da Nam rolnikom wiele. Tu sie patrzy,aby ciagnac z czlowieka podatnika kase. Dlug publiczny rosnie. Co troche jakas klasa spoleczna strajkuje i trzeba wylozyc...Na Bruksele tez trzeba wykladac. Nie bedzie rozowo w rolnictwie w najblizszych latach. Na to nie ma co liczyc...Na tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariusz774    0

Specjalnie dali większą dopłatę do malin i truskawek aby przybyło plantacji.

 

 

Ja myślę że  te 250 euro  to nie będzie bo jest bardzo dużo nowych nasadzeń  , liczba  hektarów wzrośnie a  prognoza  jest na to co było .

Historyczna  była większa do ha . malin  , ale jak ktoś nie miał w 2008 to chyba nie brał dopłaty  , a  teraz dostanie  .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



    • Przez adid0s
      Witam
       
       
      Dziś zauważyłem że jedna z gęsi nie je, coś wypływa z dzioba jakaś woda, cieżko się jej oddycha i charczy i czasami kichnie/kaszle
       
      Czy coś da się zrobić bo szkoda by się zmarnowała to tak się ją zabije (gęś ma 3 miesiące) i jej szkoda mogła by jeszcze podrosnąć
       
      Jakieś sugestie ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj