kamil43

Problem - Wspomaganie w Zetorze 6245

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
kamil43    0

Witam, Zimą ściągnęliśmy Zetora 6245 z Norwegii. Odremontowaliśmy i cały czas mamy problem ze wspomaganiem. Nie można jeździć.

Jak to w remontach wymieniliśmy uszczelniacze w tłoczysku wraz z pierścieniami. Zakupiliśmy nowy drążek drgań, bo stary był pęknięty.

Złożyliśmy zetora wyregulowaliśmy tłoczysko i Ciągnik ciągnął w prawą stronę. Rozebraliśmy tłoczysko włożyliśmy 2 zestaw naprawczy problem nie znikł.

 

Kolejnym krokiem było nowe tłoczysko, serwomechanizm z Kalisza za 1250zł... niestety problem dalej nie zniknął, zmieniliśmy pompę, na oryginalną Czeską też coś ok 1000zł i nic, próbowaliśmy tego wszystkiego na rożnych olejach.

 

Można wyregulować siłownik tak aby nie ściągał, ale nie można wtedy kręcić w prawą stronę.

Jeśli uniesiemy przód do góry można lekko i swobodnie kręcić kierownicą. Niestety nie wiem już w czym problem siedzi.

 

Nie dzień dzisiejszy nowy serwomechanizm poleciał na gwarancje  bo zaczął ciec i jest wsadzony stary, z którym najwidoczniej jest wszystko OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil43    0

Tak tak, myślałem o tym, tylko to znowu wydatek rzędu 1500 zł. A mamy włożone już 2000 zł w samo wspomaganie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sakos2803    3

Reguluje się to nakrętką na gwincie siłownika .Miałem to samo w 7211.Gdy go odpaliłem wyrywało kierownice w prawo. Wkręciłem lub wykręciłem trochę gwint i było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil43    0

Wiem, wiem kolego.
Regulowalem.
Nawet nowy serwomechanizm, który był fabrycznie ustawiony i nadal ściągał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3047

szkoda ze sie wczesniej nie zorientowales ze sa ludzie ktorzy to juz przerabiali i nie nauczyles sie na ich bledach tylko je powieliles-dokladnie ja tak mialem-tylko wtedy internet nie byl powszechnie znany,

nie ma takiej obcji zeby serwo dobrze ustawione nie dzialalo, bedzie latal po calej drodze ale musi sie krecic, wystarczy milimetry przekrecic i bedzie problem , ja serwo 2 razy na gwarancji naprawialem- do dzisiaj lezy w czesciach w garazu a ciagnik ze starym sprzedalem, 3 pompy zdarlem, ile oleju  zmarnowalem to juz nie licze, raz nawet cudem uniknalem smierci jak 0,5 m przed mostem uszczelnienie wystrzelilo i sam skrecil w lewo.


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil43    0

Odzywam się po roku. Kierownicą dalej ciągnie. Roczne Serwo było w Tucholi na  regulacji. Ściąga dalej. 

Wymieniony olej

Serwo sprawdzone i wyregulowane przez fachowca.

Nic nie pomaga, ktoś ma pomysł w czym tkwi problem?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Możesz skręcić w lewo do końca, w prawo do końca bez problemu ? Jedynie problem tkwi w tym że podczas jazdy nie można utrzymać prostego toru jazdy bo ucieka w którąś stronę ?  Jeżeli fachowiec nic nie zaradził to wątpię żeby tu ktoś Ci podał odpowiedź na odległość :). Ewentualnie poradź się innego fachowca. 

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2255

załóź orbitol, posiadałem podobnego zetora i powiem tak że luzy na kierownicy ktorych nie dalo sie zlikwidować były przyczyną pozbycia się tego cudu :D w pewnym momencie myslalem ze ten ciągnik chce zrobić na mnie zamach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil43    0

Bez problemu moge skręcić w prawa i w lewo. Powyżej 1300obr. Kierownica  uciekaw prawą stronę. Jeśli Ciągnik pyrka  na wolnych obrotach wszystko jest w porządku. Zawór przy pompie? 

Dodam że pompa była nowa. Na starej probowalem podregulowac podkladką.

2 godziny temu, tommy66692 napisał:

załóź orbitol, posiadałem podobnego zetora i powiem tak że luzy na kierownicy ktorych nie dalo sie zlikwidować były przyczyną pozbycia się tego cudu :D w pewnym momencie myslalem ze ten ciągnik chce zrobić na mnie zamach :D

Mógłbyś podpowiedzieć jaki orbitrol i siłownik?

Czy lepiej kupić skompletowanego gotowca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3047

do tego wspornik silownika,weze , kolumna kierownicy- nie wiem czy da sie do starej kolumny przykrecic orbitrol-nigdy tego dokladnie nie sprawdzalem-na szczescie dziala bez problemow. koszty spore ale jak masz wzgledem niego" powazne zamiary" to warto.

silownik serwo jest zle ustawiony- nie ma innej opcji , pompa jak siadnie to ament i nie ukrecisz. zawor to ostatnia mozliwa opcja...

szwagier pozyczyl raz mojego sprzeta i w srodku wsi go zostawil- bo bal sie smierci w rowie:D, ale za to nie balem sie ze go ktos ukradnie:13_upside_down:.


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
2 godziny temu, kamil43 napisał:

Bez problemu moge skręcić w prawa i w lewo. Powyżej 1300obr. Kierownica  uciekaw prawą stronę. Jeśli Ciągnik pyrka  na wolnych obrotach wszystko jest w porządku. Zawór przy pompie? 

Dodam że pompa była nowa. Na starej probowalem podregulowac podkladką.

 

A jak mocno Ci ucieka do prawej strony ? Rozumiem, że jak stoisz w miejscu, ustawisz koła prosto, i dodasz gazu powyżej 1300obr to Ci kierownica ucieka w prawo ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil43    0

Tak dokladnie! 

Stoisz, puszczasz kierownice gaz a ona w moment skręca w prawą stronę na max. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Poszukaj dobrze. Na AF było o takich objawach . Koledzy opisywali jak to naprawić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil43    0

Przejrzałem AF i nic nie znalazlem.

Mam jeszcze Stary siłownik może spróbuję wymienić jeszcze raz zestaw naprawczy i zobaczę, nowego serwa nie chce rozbierać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A spróbuj dać te 1300obr i niech Ci ucieknie kierownica do prawej strony i wtedy reguluj siłownikiem ? 

Z tego co wyczytałem to trzeba podnieść przód, dać gazu i regulować siłownikiem dotąd aż koła nie będą skręcać, ustawisz je w pozycji środkowej. U mnie i tak co jakiś czas muszę regulować siłownik. Ustawię, jest ok ale po pewnym czasie znowu ucieka :) 

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil43    0

Mogę wyregulować to tak że nie ucieka, ale wtedy nie wspomaga w prawą stronę...

Ale poprópopróbuję.

W Tucholi ustawili na maszynie i niby powinno być ok.

Ktoś wie jakie ciśnienie powinna zadawać pompa? Podepne manometr i sprawdzę 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3047

17 mpa -pompa nic do tego nie ma, chyba musze duzymi literami napic ZLE USTAWIONY SILOWNIK-zeby sie dowiedziec czemu po wymianie uszczelnien przod ciagnika lata tam i z powrotem jak szalony 10 lat temu zarejestrowalem sie na af- i od tej pory temat byl przerabiany ze 100 razy i nic nie pomoze oprocz zegarmistrzowskiego wyregulowania silownika-na chwile , to serwo to chyba najgorszy wynalazek zetora.

troche cierpliwosci i precyzji, wystarczy minimalnie przekrecic tlok i bedzie znosil. nieraz po 10 razy krecilem zanim bylo dobrze-no przesadzilem ten wynalazek nigdy nie bedzie dobrze pracowal.......


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DarekD    70

w czasach gdy montowano te wspomagania (nawet w 90-latach ) to było coś  . O orbitrolach , wtedy ,  nikt chyba nie marzył  ?


nowy

 
 
 
 
 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

też tak miałem że raz mi na lewy pas uciekł na szczeście nic z przeciwka nie jechało wyregulowałem i za chwile znów to samo. Skręciłem tą obejme tak mocno że gwint sie zerwał i nie trzymie, można ręką krecić siłownikiem co najdziwniejsze od tego czasu sam sie tak jakby reguluje bo nigdy mi go juz nie ściągało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3047

delikatnie zbija-taki oring mozna sobie spokojnie darowac


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamil43    0

Powracam razem z sukcesem!

Trochę  głupie, ale wada była w wężu od powrotu, po prostu w środku  był  zarobiony tak że zaciśnięty. Na 1 rzut oka waz okej ale po wsadzeniu  precika do środka, wszystko wyszło...

20180201_161657.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jacyś jak to się może zbijac?  To olej by to wyciągnął, tam jest gwint

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Dariusz123456789
      Witam nie mogę uzyskać wysokiego pedału hamulca prawego zetor 72 11 ( nowa pompka,wyrównywacz, przewód cylinderek i szczęki proszę o pomoc
    • Przez kamil5421
      Witam tak jak w temacie. Co może być przyczyną zaciecia zegara od ciśnienia powietrza.?
    • Przez ZimowyZolnierz
      mam problem z zetorem 9540 jak w tytule traktor po wciśnięciu pedału sprzęgła hamuje, od czego zacząć poszukiwania? Dodatkowo jak obsługiwać wzmacniacz momentu obrotowego (pierwszy traktor z tego typu bajerami) skrzynia 4 biegowa.
    • Przez toobek
      Witam. Mam taki problem, mianowicie orałem zawsze moim Zetorem 7211 pługiem 3 skibowym Unia Grudziądz. Orałem zawsze na trybie pracy hydrauliki POZYCYJNA i ustawiałem głębokość kołem pługa. Wszystko szło pięknie orka ładnie szła. Niestety mam bardzo zakamienione pola i postanowiłem przetestować pług z jakimś zabezpieczeniem. I tak przetestowałem już 3 pługi. Problem polega na tym że te pługi były cięższe, brały szerzej na skibę i na POZYCYJNEJ i kole podporowym ciągnik nie mógł uciągnąć nawet mój obecny pług Unię TUR 35. Przestawiłem więc tryb pracy hydrauliki na MIESZANA i ciągnik bez problemu ciągnie pług nawet przy głębokiej orce tylko nie mogę ustawić głębokości orki. Raz głębiej raz płyciej. Gdy przednie koła wpadną w dołek to pług potrafi wyskoczyć gdy wjadą na górkę to pług zagłębia się po ramę. Proszę o radę czy da się coś z tym zrobić czy jednak muszę wrócić do starej uni Grudziądz. Myślę nad pługiem obrotowym chociaż 2 skibowym ale boję się że będzie to samo. A pola mam nie regularne zakamienione i teren górzysty. Jest jakaś rada na to z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj