ursus55

Czy warto zakładać przedni napęd

Polecane posty

ursus55    11

Witam prosze kolegów o podpowiedź, co mam zrobić.
Dwa lata temu kupiłem ursusa 1201 bez napędu kupiłem go za 4tyś. ale cena była adekwatna do jego stanu. Naprawiłem w nim i wymieniłem całe sprzęgło na 3 łapki,instalację, chłodnicę wody, filtr powietrza, pompę hydrauliczną, wspomagania i mikropompkę, kapitalny remont silnika tz. Nowy wałek rozrządu, szlif wału i osiowanie bloku, korbowody i zestawy ursusa waryński, remont kapitalny głowicy, zwolnice wraz z półośkami , hamulce zawory hamulcowe, nowe cięgła dolne bo nie miał przednia oś wraz ze zwrotnicami, serwomechanizm, wzmacniacz momentu zaspawany wyrzuciłem i zastąpiłem oryginalnymi wałkami, WOM tarczki itd. Wszystko wyszło coś ok. 16 tyś.
Powiedzcie czy lepiej kupić przedni napęd i wiedzieć co mam czy lepiej tego sprzedać za 15tyś. bo wiecęj i tak nie dostanę bo niby jak udowodnić kupującemu że są tam te części i dołożyć i kupić od razu szóstkę z napędem tylko skąd mieć pewność że nie trafię na mine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kitowiak    520

W sumie to założenie napędu taniej cie wyjdzie i bedzissz miał ciągnik przejrzany, a jeśli sprzedasz ten i kupisz drugi z napedem to bedziesz musiał dużo dołożyć żeby coś ciekawego kupić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jonek98    2650

Może i warto dołożyć napęd kosztuje coś koło 10 k.Robiles go więc wiesz co masz.Z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ja bym zakładał do tego co masz. Ciągnik po naprawie generalnej, wiesz co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DTaras    1951

czy orientuje się ktoś czy można tam dać przedni napęd z wałem centralnie? To dla niego pewnie ważne żeby jak najmniej skręt pogarszać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
withanight    1108

Kupić za 4, włożyć w niego 16, sprzedać za 15, kupić następnego za 20 i włożyć kolejne 6? Ekonomia :)


Take me Away !...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

No ale do ciągnika wartego 15tys zakładać przodek za 10tys to przesada, przodek w porównaniu z innymi częściami do niego powinien kosztować max 3tys, ale to wina rolników, sami nakręcają takie ceny 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2470

ale za 25tys nie znajdzie coś dobrego 4x4 a tu jak tyle włożył to wie co ma tylko ta dzisiejsza jakość części


ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Chodzi mi o cenę używanej skrzyni czy silnika w dobrym stanie, cena przodka jest chora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patryk1222    136

Może i przodek trochę kosztuje ale jest wart tej ceny i widzę że mimo iż styrany to nic się tam np u mnie nie dzieje i polecam ogumienie 420/70/r24 a nie te wąskie oryginale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yoda    535

A jakby założyć porządne koła z tyłu? 520r34 albo takie jak w 16 czyli 20,8 r38 uciąg wzrośnie a dalej masz zwrotny traktor. Taniej a chyba niewiele gorszy uciąg niż na 4x4 i wąskie opony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PATr    409

No ale do ciągnika wartego 15tys zakładać przodek za 10tys to przesada, przodek w porównaniu z innymi częściami do niego powinien kosztować max 3tys, ale to wina rolników, sami nakręcają takie ceny

Gdyby nie było problemu z kupnem przodu do tych ciągników to nie było by takiej ceny, ja wystawiłem swój za 9 tysięcy o 18 w niedzielę i gość chciał jeszcze tego samego dnia przyjeżdżac bo już mu 3 razy z przed nosa ktoś wykupił... Jak mu obiecałem że nikomu nie sprzedam to i tak o 5 rano był u mnie mimo iż miał z 150 km, a telefonów od 18 do wieczora to było z 10...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Nie wiem co to za ciągniki że tak przodka potrzebują, chyba zachowują się jak tylnonapędowy bus bez obciążenia po deszczu  :) Ciągnik z tą masą i jak na tą masę nie wielką mocą powinien zdychać a nie się grzebać. Szerokie koła z tyłu z porządnym bieżnikiem i jakieś balonówki z przodu i musi iść.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursus55    11

Tak czytając swój wpis co nowego wstawiłem do ciągnika to gdybym go teraz sprzedał za półdarmo i kupił kota w worku z przednim napędem to nie popisałbym się intelektem. Na OLX jest trochę tych napędów. Tylko najgorsze że jak robiłem reduktor i miałem tylny most na widelcu to nie wstawiłem trybów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patryk1222    136

Ja mam porównanie bo mam z przodem i bez i ten bez ma nowe opony a i tak do roboty w polu sie średnio nadaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Kuźwa chłopaku to praktycznie nowy ciągnik posiadasz :) moim zdaniem gdybyś sprzedał tego i kupił inny to byś strzelił sobie w kolano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robi57362    2357

Prawde mowiac dales 4 dolozyles 16 dolozysz 9 razem daje 29 . A po rakim remacie to powinien byc wart 35
ale mi szkoda bylo by sprzedawac


jesli pomoglem kliknij fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

To już gra na sentyment nie na logikę, wiedz że czeka Cię dożywocie z tym ciągnikiem bo tych pieniędzy nie cofniesz. Na olx jest 1204 za 17500zł, kup go, zamień przodki i sprzedaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawid199303    14

ja tez myślałem nad kupnem ciągnika z przodem ale chyba dokupie przód do swojego 912 bo wszystko w nim dobre tylko przodu brak a bez przodu to czy orka czy uprawa ciągnik podczas skrętu nie skręca jak powinien a tak przód będzie go ciągnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kizak    2200

    Przód jest w większości nie przydatny,ale niech go na chwilę  zabraknie np.tur z 2 bb na mokrym,załadunek obornika,a to jakaś wtopa. U mnie przodek jest prawie łysy,ale mimo to przy prawie 8o km.trzeba by jeden korpus pługa odpiąć. W tym roku wyjechałem orać i tak z biegu bez napędu może dwa metry ujechałem,a w sumie był potrzebny na maleńkich kawałkach,o i jeszcze orka mokrego obornika :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Mateusz100
      Witam chciałbym zmienić paski klinowe od napędu alternatora wentylatora w ursusie 1614 rocznik 1999 ten ze ściętą maską. Stare są strasznie rozciągnięte. Tata wymieniał je kiedys lecz uważam ze sa za małę nie do końca to co powinno być choć nie wiem tego. oznaczenie tych starych to Z1250 ld10x1226. Moje pytanie czy takie powinny tam być czy inne? ktoś moze podpowie? Znalazłęm te mocnijsze z morgi na necie oznaczenie ich to SPA- 1257 ich szerokosć to prawie 13mm a te stare maja 10mm czy to jest duża różnica i będzie to pasować ? Jakie tam orginalne paski były montowane? Czy te co posiadam są dobre czy jednak zbyt małe? Wydaje mi sike że są zbyt bardzo wciete w koła pasowe choc możę ze starości już sie wytarł nie wiem. Dodam iż mam alternator i koło pasowe od wentylatora na dwa paski są tam dwa paski nie jeden.
    • Przez TwojaBabcia
      Witam
      Jaka ilość oleju silnikowego wchodzi do ursusa c385 by była prawidłowa na bagnecie. ?
      Pytam ponieważ u mnie według mojego bagnetu prawidłowy stanu oleju wynosi 15 litrów. po wymianie 
      Mechanik mówi że to o wiele za dużo , i mam dylemat, i chciałbym spytać  się innych użytkowników c385, jaka jest u nich odpowiednia ilosc oleju silnikowego.  
      Pozdrawiam Artur 
    • Przez ArthuR34
      Witam wszystkich,
      wybaczcie jeśli pisze w nie tym dziale- jeśli tak to proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu, dziękuję.
      Mój ojciec jakiś czas temu nabył Ursusa 902 i chciałbym się was doradzić w kwestii wspomagania kierwolnicy, nieposiadania przedniego napędu, miękkie przednie zawieszenie.
      Otóż w wyżej wymienionym traktorze jest fabryczne wspomaganie które bardzo ciężko wspomaga (czasem trzeba dużo gazu dać), zaczynają się pojawiać spore wycieki z serwomechanizmu. Dowiedziałem się od znajomego że nieopłaca się tego regenerować ponieważ już to przerabiał i po roku znowu miał problemy- zastąpił to gotowym zestawem zastępczym jaki można kupić w internecie (siłownik, pompa itp.) i po tym zabiegu może paluszkiem kręcić kierownicą a nie tak jak wcześniej.
      czy już ktoś to przerabiał z was lub wie co i jak taki zabieg przeprowadzić ? Jaki produkt wybrać ? czy oferowane w internecie gotowe zestwy są tej samej jakości/trwałości bo jest lekka rozbieżność cenowa?
      czy moglibyście polecić dobry produkt który będzie służył i pieniądze nie pójdą w błoto?
      czy jestem w stanie zamontować to razem z ojcem?
      Następna sprawa to biegi.
      strasznie ciężko wchodzą (wszystkie cztery- prawa dźwignia) - lewa dźwignia od wstecznego i biegów bolowo-szosowych chodzi bez zarzutu. 
       
      i kolejna sprawa to hamulce, hamulce działają ale wydaje mi się że lewe koło chyba trzyma ponieważ prawe koło zaczęło boksować na trawie podczas ruszenia z miejsca i lekko (20cm) się wkopał w ziemię, ogólnie to w środę kiedy szykowałem traktor na strajk to chciałem nim troszkę pojeździć po wsi ponieważ nie jeździłem jeszcze takim traktorem tylko czasami 60-tką więc musiałem ogarnąć biegi i troszkę się do niego przyzwyczaić ale po tych wszystkich usterkach które w nim zalegają dałem sobie spokój, ale na strajku we Wrocławiu byłem, od początku do końca:)
      pozdrawiam
    • Przez Porfavor
      Witam, planuje obecnie remont silnika w swoim Ursusie 385 i myślałem nad dodaniem do niego turbiny. Wiem, że były już tutaj takie tematy ale te najpopularniejsze które znalazłem mają już swoje lata więc chciałem się spytać dziś jak to powinno waszym zdaniem wyglądać. Ursus 385 jest z rocznika 1976 i z tego co sie orientuje ma w sobie silnik z7501. Na youtube itd widziałem sporo doładowanych turbiną c385 i stąd też taki pomysł by dodać mu trochę mocy. Co by było trzeba powymieniać i czy wgl jest sens tak naprawdę? planowałem dodać na pewno wtedy intercooler i rozumiem, że trzeba by było wymienić wtryskiwacze, słyszałem jeszcze o różnicy na ilości pierścieni na tłokach. 
    • Przez Kurwer21
      Witam, w zimę będę najprawdopodobniej malował felgi w c385, i pytanie ile litrów farby około pójdzie na przednie felgi z dwóch stron i tylnie od zewnątrz (środek jest zakonserwowany). może ktoś malował i się wypowie
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj