Petrov

Bizon Z056 brak biegów nie jedzie

Polecane posty

Petrov    0

Witam wszystkich. Bizon super podczas pracy na polu nagle przestał jechać. Słychać było delikatnie jakby coś stuknęło (ale naprawdę nie było to głośno). Biegi wchodzą  bez sprzęgła na uruchomionym silniku. Przy wbijaniu (zarówno ze sprzęgłem jak i bez) nic nie zgrzyta nic nie słychać wszystko jest w jak najlepszym porządku- cisza i spokój. Jednak nie jedzie. Próbowałem na hamulcu lewym lub prawym ruszać nic sie nie dzieje. Koła się obracają normalnie, nic ich nie blokuje. Od czego zacząć? Jak sprawdzić półosie? Maszyna już na podwórku. Ze skrzynią jak i ze sprzęgłem wcześniej nie było najmniejszego problemu. Nikt tam nie zaglądał od kilku dobrych lat, jedynie olej sprawdzany. Każdy stawia na półoś, tylko którą? Poratuje ktoś? Pozdrawiam  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

ściągnąć dekiel od skrzyni i będzie wszystko jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Petrov    0

Dodam że sprawdziłem hamulce. oba koła hamują elegancko. więc raczej półosie będą całe. Kombajn uniesiony żadne koło nie kręci się ani nawet nie ma zamiaru się zakręcić niezależnie od biegu.  Zabieram się za dekiel od skrzyni.

Jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły chętnie wysłucham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grabcio    28

Jeżeli biegi wchodzą bez sprzęgła to może być jeszcze urwany wałek sprzęgłowy skoro nie ma napędu na skrzynię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarecki88    212

Półoś krótka albo urwane wałki mechanizmu różnicowego. Raczej nic więcej tam tak nagle się nie rozpada. Dekiel zdjąć i wszystko widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DTaras    1933

sprawdź czy nie ścielo klina na koke pasowym wałka wejściowego sprzęgła.
wałek i koło lubi się wybić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Petrov    0

Po zdjęciu koła pasowego napędzajęcego sprzęgło i całą skrzynię wałek sprzęgła się kręci niezależnie od tego czy jest wbity bieg czy nie. Zacząłem od tego bo zauważyłem że całe koło pasowe ma luz. Nie ma tak dużo roboty przy tym a i tak muszę to zrobić. Pierwszy klin cały (ten na kole). Zaglądam dalej. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paku    2

sprawdź czy półosie są całe mi w zeszłym roku pękła półoś i biegi wchodziły bez sprzęgła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89

Bo to od tego trzeba zaczynać robotę Demontaż i weryfikacja części a dopiero jak nie można ustalic przyczyny usterki piszemy na forum o pomoc A nie na odwrót!! Jeszcze nic nie rozebrane a już smarują tematy co się zepsuło bo na forum to rentgeny mają i prześwietlą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Petrov    0

Szanowny Kolego Karol445. Nie jestem pierwszym lepszym z łapanki co udaje że się zna. Nie znam się na skrzyni biegów od bizona super ale pewne wnioski sam potrafię wyciągnąć. Układ napędowy do bizona widzę pierwszy raz na oczy. Mechanicy z byłych PGR/SKR lub z  długoletnim stażem (naprawdę moim zdaniem fachowcy) użytkownicy maszyn typu Bizon mówili od razu demontuj półoś prawą krótką tam leży przyczyna. I co narobiłbym się a tam wszystko jest jest OK. Teraz krótko: wbity bieg, kręcę prawym kołem> koło zębate w skrzyni  na półosi kręci się wraz z kołem pomimo prób jego zablokowania. To samo na kole lewym. Wynik= półosie są ok. 
Jeżeli się mylę proszę o wyjaśnienie sprawy.

Co znalazłem w skrzyni: z prawej półosi odkręciłą się śruba zabezpieczająca półoś, zabezpieczenie oraz nakrętka leżały na dnie skrzyni. Do tego znalazłem kulkę łożyska oraz kilka frezów z jakiegoś koła zębatego(według mnie kulka pochodzi od łożyska podtrzymującego koniec wałka sprzęgła wchodzący do skrzynin a frezy są z wałka sprzęgłowego w miejscu gdzie napędza on skrzynię) stąd jest wspomniany wcześniej luz na kole pasowym napędzającym sprzęgło i skrzynię. Wyciągnę wałek sprzęgłowy zobaczę jego stan jak będzie wszystko ok wyciągam główny napęd skrzyni. Dodam że znalazłem mnóstwo drobnych elementów zapewne nikt nikt ich nie usuwał po wcześniejszych awariach. Bieg włączony kręcę wałkiem sprzęgłowym, kręci się tylko wałek sprzęgłowy który jest w skrzyni, reszta stoi. Podpowie ktoś co zdemontować? Padł albo kosz satelitów albo koło zębatę do którego dochodzi wałek sprzęgłowy. Taka moja diagnoza. Czy mechanizm różnicowy to wyjdzie po chwili jak zobaczę bliżej. Jak coś nie tak poprawiajcie. Komuś na pewno się przyda aby wiedział od czego zacząć. A piszę to wszystko tylko dla forumowiczów, gdyż z tego co wiem mechanicy kroją za taką naprawę (według osób co zlecały) około 3 tyś zł. No bez jaj.                                                         

Edytowano przez Petrov

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89

No i sam doszedłeś do tego że to coś z wałkiem sprzęgłowym, pewnie pościnane wszystko co możliwe, i po co ci było temat zakładać? I tak każdy obstawia półoś bo to newralgiczny punkt każdego bizona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

Bo liczył że powrożymy z fusów i samo się naprawi... zużył sobie trochę klawiatury i tyle z tego ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gotchisc    56

kolego petrov skoro masz skrzynie rozebrana powiedz mi kolo zębate od 2 i 3 u Ciebie tez ma inne ząbki jak np wsteczny i 1? mam problem wyskakującej 3 i podobnie szukamy przyczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leonardo111    110

Jak wyskakuje 3 wysypane łożysko igiełkowe na końcu wałka głownego lub łożysko na wałku sprzęgłowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Petrov    0

Zakończę temat, przepraszam że tak późno. Prawa półoś wychodząca z mechanizmu różnicowego do hamulców koła prawego została obcięta jak  gilotyną. Napiszę tak: mechanikiem nie jestem z zawodu, w czasie usterki wszyscy (moim zdaniem najlepsi i znający się na temacie ) kombajniści mieli swoje problemy. Nie chciałem komuś zawracać głowy. Dużo osób mówiło: prawa półoś. Jednak zawsze miałem na myśli słysząc te słowa że chodzi o półoś od koła do skrzyni. Naprawę zacząłem od sprzęgła. Sprawdziłem klin na kole pasowym, później cały wałek napędowy ze sprzęgła do skrzyni. Później dekiel skrzyni w górę. Dopiero to pokazało usterkę ( przy kręceniu kolem nie działa jedna część mechanizmu różnicowego). Nowa półoś koszt 120 zł około w Agromie (gościu mówił że najlepsza jakość,  oryginał- okaże się). Złożyłem wszystko, przy okazji okazało się że wszelkie kulki od łożysk, elementy metalowe itp. znajdujące się na dnie skrzyni biegów są pozostałością wcześniejszych awarii. Olej wymieniony w skrzyni i tak.  I teraz najważniejsze. prawe koło uniesione, wszystko złożone, bieg jałowy, ręczny działa elegancko, nożny również, koło się kręci. Okładziny prawie jak nowe. Ale mówię kręcimy na,, pusto" uniesionym kołem. I dopiero za którymś razem kręcenia nagle koło zatrzymywało się tak gwałtownie  że myslałem że ta półoś zaraz trachnie. i po chwili to samo ( a koło w powietrzu). Dzień czasu straciłem aby wyregulować hamulec nożny ( bo delikatna zmiana kąta położenia miejsca gdzie wodzik pedała hamulca łączy się z mechanizmem hamulca nożnego na osi koła powodowała gwałtowne zatrzymywanie się koła). W  końcu ze względu na pogodę całkowicie zdjąłem okładziny i cały mechanizm hamulca nożnego prawego i maszyna jeździ do dziś. To wg mnie było przyczyną usterki. Ręczny działa bez zarzutu, lewy hamulec to samo. Nikt nie zawracał na polu przy wciśnietym hamulcu jak to opisują na innych forach. Hamulce używane są ogólnie raz kiedyś bo naprawdę nie ma takiej potrzeby, u mnie są płaskie pola i okolice. Fajne to że poznałem budowę i zasadę działania skrzyni sprzęgła i hamulców. A to moim zdaniem bardzo dużo jak na trzy dni leżenia (pod kombajnem oczywiście). :) powodzenia wszystkim. Temat do zamknięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez agromichu
      Jakie akumulatory polecacie do bizona z056? Potrzebuje dobrych bo najtańsze 5 lat wytrzymały ;/
    • Przez rafto
      Witam, jakie zakładacie opony do swoich wózków od hedera ? Zakładał ktoś opony pełne od wózka widłowego ? Poszerzał ktoś rozstaw kół ?
    • Przez mejtun
      Dzień dobry, 
      Jest tu ktoś kto wymieniał tą ( nie wiem czy dobrze to nazywam) półkę za podsiewaczem do której przykręcany jest grzebień na kilka śrub? 
      Jak się do tego zabrać? Półka przykręcona jest pod mocowaniem podsiewacza ale jak ją stamtąd wyjąć? Muszę wywalać sito górne z dolnym? Może ktoś mnie pokieruje?   
       


    • Przez jackowski11
      witam,
       
      jak zabrać sie do wymiany gumowego fartucha na łączeniu obudowy wentylatora z tylnym mostem?
      Poniżej zaznaczone czerwoną strzałką - z katalogu
       

       
      Pytanie nr.2.
      Czy istnieje jakiś patent na smarowanie łożysk wytrząsaczy bez ich demontażu/wymiany?
    • Przez BoNes
      Cześć jestem tu nowy.
      Wujek niedawno kupił Bizona Z056 z rozwalona cala instalacja elektryczna, niema w ogóle świateł i żadne czujniki nie działają,
      szukałem w internecie schematu instalacji elektrycznej ale znalazłem tylko do Bizona Z058 i z stad moje pytanie , czy ten schemat rożni się bardzo od modeli Z056 ? jeśli tak to w jakich miejscach, i czy warto robić nowa instalacje czy kupić gotowa ?
      Pozdrawiam.
      Słyszałem ze można zrobić ja na podstawie ursusa serii C-3xx, próbował ktoś ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj