Polecane posty

przemrolnik    14

jak brak mocy.. to filtry też trzeba zmienić, (paliwowe,powietrzne) wszystkie jakie są..

a jak nie pomoże to wtedy kapitalka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafalkom555    13

Mój 5314 z 98roku jest, kupiłem w 2005roku :o Pompa wtryskowa? hym, jakoś u mnie siadła z 3lata temu i była nowa kupiona i nadal ciężko pali, jak się rozgrzeje to później szybko pali ale nie tak jak powinien, znajomy z nad przeciwka też ma 5314 kupił jakiś czas po mnie i mu elegancko pali :o Jak się często zapowietrza to spuścić paliwo i sprężarko przedmuchać zbiornik(u mnie tak było 2razy, teraz elegancko jest :o Filtry wymieniane, chłodnica czyszczona, akumulator chyba 3-4letni, nawet z podłączonym prostownikiem teraz nie dał by rady zapalić, dopiero samo start trzeba psiknąć i po 5sekundach zapali, ale jak bardzo zimno to już gorzej :o Dodam że rozrusznik kręci ale nie chce zaskoczyć ;[

2lata temu kopanie ziemniaków pojechałem z wozem, jechałem 15minut, zgasiłem około 7:30 a jak odpalałem około 14 to żeby go zapalić z 10sekund kręcił kręcił aż zapalił a zimno wtedy nie było :o

Wada jest jakaś inna niż podaliście B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prometeusz    3

bardziej wał korbowy, takie uderzenie na zimnym silniku na pewno na zdrowie mu nie wyjdzie, plak jest delikatniejszy

generalnie lepsze sa świece, grzałki, gorąca woda, czy kopciuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
volf    3

Ja tam palę C-330 (jest na płynie) na samostart zimą już ze 3 sezony i nic jej nie jest. Najważniejsze to nie napsikać tego za dużo, wystarczy 2 sekundy. Może i silnik trochę cierpi, ale za to rozrusznik i akumulator ma lżej :D

Zresztą ktoś to dopuścił do użytku, więc chyba nie jest to takie niebezpieczne dla silnika. Odpalają na tym również osobówki, a tam chyba motory delikatniejsze niż w traktorach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guzek82    0

Witam wszystkich ponownie i dziękuje za wcześniejsze porady.Dziś jestem właścicielem ursusa 3512.Mam go od tygodnia i już kupiłem mu nowy akumulator, ciągnik stoi w garażu i przy -5 ma ciężko zapalić (kręci jak głupi) i ciągle ten biały dymek ale po długim czasie dopiero odpali. Gdy włączam zapłon i przekręcam letko kluczyk to kontrolki przygasają a to znak że są CHYBA jakieś świece żarowe lub płomieniowe .A gdy traktor już zapali i pochodzi około 1 min to potem pali od kopa. Co z nim jest proszę o porady bo tak nie morze być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prometeusz    3

jest tam świeca płomieniowa, w drugim położeniu kluczyka i możesz ją podgrzać tak z 15 sekund i wtedy zapalać, możliwe, że jest zepsuta ale przygasanie (mocne) chyba nie jest spowodowane tą świecą

na początek sprawdz czy działa, znajduje się ona w kolektorze ssącym, dochodzi do niej rurka z filtra paliwa i przewód elektryczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz321    1

mam takie pytanie ale z innej beczki... nie chce zakładać nowego tematu... czy 3512 da sobie radę z owijarką sipmą mają....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edpawel    0

@ukasz321- niemam prasy belujacej ale , może ten

ci w czyms pomoze , niewiem czy ta prasa ma mniejsze czy wieksze zapotrzebowanie ale jakos prasuje nia... :lol:

 

@Guzek82- nawet jak masz normalna stacyjke to tez twój mf posiada świecę , znajduje się ona jak kolega wyzej mowił w kolektorze a precyzyjniej tuz za sprezarka , aby ja wymienic musiszzdjac maske, tylko niekupuj swiecy takiej za 15 zl bo taka wytrzyma jedna zime... :blink: ja niezakladam nowej bo juz mialem z 3 nowe i sie psuly po miesiacu a innych niema w sklepie ;[ ,jak jest mniej niz 5 stopni to robie knota/kwacza i zdejmuje atrape z lampami i tam jest kolanko gumowe od filtea i tam przykladam ogien i pali przy nawet -20

Edytowano przez edpawel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Sprawdź wtryski i zawory. Musisz zdjąć zbiornik paliwa do tego.

Do wymiany świecy płomieniowej nie trzeba zdejmować maski. No chyba ze ktoś ma brak zajęcia ;)


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edpawel    0

andrzej2110- ja musialem zdjąć maske , bo niemiałem takiego klucza.... B) tylko zwykły płaski czy jakos tak , bo ten rurkowy niechciał na swiece się wsunać... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samczyk1991    83

 Jak wtryski leją to będzie ciężko palić, a skoro będziesz je oddawał do specjalisty to przy okazji bym oddał pompę do sprawdzenia. 

Edytowano przez samczyk1991

Wieczny kawaler ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz321    1

@ukasz321- niemam prasy belujacej ale , może ten

ci w czyms pomoze , niewiem czy ta prasa ma mniejsze czy wieksze zapotrzebowanie ale jakos prasuje nia... :lol:

 

@Guzek82- nawet jak masz normalna stacyjke to tez twój mf posiada świecę , znajduje się ona jak kolega wyzej mowił w kolektorze a precyzyjniej tuz za sprezarka , aby ja wymienic musiszzdjac maske, tylko niekupuj swiecy takiej za 15 zl bo taka wytrzyma jedna zime... :blink: ja niezakladam nowej bo juz mialem z 3 nowe i sie psuly po miesiacu a innych niema w sklepie ;[ ,jak jest mniej niz 5 stopni to robie knota/kwacza i zdejmuje atrape z lampami i tam jest kolanko gumowe od filtea i tam przykladam ogien i pali przy nawet -20

chodziło mi o owijarkę... a nie o prase...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edpawel    0

lukasz321- ale dlaczego ma sobie nieporadzic z owijarka... ?

 

boisz sie jak to byendzie z tahydralika??? bo niekturzy niepotrafia nim wykiprowac przyczepy a maja go np od nowosci... :blink:

 

 

Edytowano przez edpawel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz321    1

jak to nie ptrafią wykiprować...? między innymi chodzi o to czy nie za mały wydatek pompy...

Edytowano przez lukasz321

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macin87    71

Ursus 3512 jest idealny do owijarki- szybko kręci B)

 

Wracając do tematu to tak jak koledzy wyżej: pompa i wtryski do sprawdzenia. Przy takiej temperaturze otocznia ten ciągnik powinien zapalić bez użycia świecy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janusz20    106

NO jak kiedyś pojechałem szwagra 3512 to pół godziny kombinowałem bo to jakaś dzwignia mósi być tak dzwignia od tuz musiy być w takiej pozycji i dopiero wtedy kipruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzegorz508    3

Ja bym nie spodziewał się rewelacji, u mnie MF 255 odkąd pamiętam opornie palił, ojciec mówił, że jak go przyprowadził, to stare c328 lżej paliło niż ten spod stempla. Teraz kończą się u nas pierścionki, więc jak się go odpala to tez jest biały dym. Tak jak było pisane wyżej sprawdź wtryski, ewentualnie pompę wtryskową. Przed dłuższą pracą sprawdź dokładnie poziom oleju i porównaj z tym co będzie po pracy jak już silnik ostygnie. Biały dym podczas rozruchu, niebieski na ciepłym to prawie zawsze pierścienie albo tuleje. Ewentualnie może to być uszczelka pod głowicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz321    1

w zeszłym roku na pryzmie wywrotkę z 3512 rozładowywali ręcznie bo nie chcąc żeby sieczkarnia czekała wsziadłem w inny ciągnik i zapomniałem że mogą nie zozkminić tej hydrauliki... :unsure: dodam że jak przyjechałem to aż promienieli radością... :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol0    3

Proponuję zacząć od sprawdzenia, ewentualnej wymiany świecy płomieniowej(ze względu na niski koszt), ja jak miałem spaloną świece też był problem z odpaleniem Ursusa, po wymianie pali elegancko. Płomieniówka może grzać ale może nie podawać paliwa może być np. zapchana albo zapowietrzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bertold13    1

ja tam w lekki mrozek pale bez podgrzewania.. i ladnie pali...

ale tak jak koledzy pisali.. wtryski moga lac i tyle.. a ta pompa to dobry pomysl by ja zawiezdz.. moze bedzie wymagac regeneracji...


:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WOLNY    0

Witam koledzy !

 

Pierwszy raz tej zimy odpaliłem ursusa 2812 , nie było większych problemów chociaż był mróz ok. 10 stopni.

Popracował jakieś 10-15 minut , po czym zgasł i już drugi dzień męcze się zęby go uruchomić. Pierwsze co mi przyszło do głowy to że przymarzło gdzieś paliwo. Spuściłem paliwo ,podgrzałem je po czym na nowo wlałem. Dla pewności okryłem ciagnik plandeką i włożyłem pod spód dmuchawe gazową. Pochodziła jakis czas także nagrzało sie dobrze , cały lód sie rozpuscił jaki był na ciagniku. Byłem pewny żę odpali a tu nic. Kręcił llżej ,olej się podgrzał napewno ale zero załapywania. Postanowiłem go odpowietrzyć popusciłem srube od przewodu do filtra i ,pompka ,pare powtórek . I próba i dalej nic. Myślę że to nie zamarzniete paliwo , pomóżcie. Nie wiem co robić. Ciągnik stoi w środku pola. POMÓŻCIE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik1973    15352

Przy wtryskach odpowietrzyć trzeba, inaczej nie odpali. Ale maskę trzeba zdjąć bo dostęp trudny. Poluzować przewody od wtrysków i kręcić rozrusznikiem. A od gaszenia wciśnięte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
turas20    8

Weź go na zaciąg napewno Ci zapali.Ja tak miałem ze swoim ale u mnie Separtor wody był zapchany i mi gasł.Na zaciąg nawet jeśli Ci się zapowietrzył to zapali.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Bubul
      Witam szukam jakiegoś ciągnika który będzie głównym ciagnikiem na gospodarstwie, ma zastąpić wydłużona 60-tke jednak najbardziej interesują mnie gabaryty i zwrotnosc traktora. Nie musi posiadać napędu ale chciałbym podłączyć tura. Cenowo w granicach do 35tys.
      Nad zetorami myślałem ale chce rozważyć inne propozycje. Kolega namawia mnie na Renault 651 4s lecz nigdy nie miałem styczności z tym ciagnikiem nawet na obrazku... 
       
    • Przez Okolololo
      Witam, mam problem z odpaleniem T25. Nie rozpisuję dużo ale zamieszczam film z nagraniem z odpalania.
      Dodam ze bez odprężnika w ogóle nie może wystartować. 
      Przedmuchu między głowica a cylindrem nie ma.
      link do filmu: https://youtu.be/TAVtSSw-5pg
    • Przez Mich9
      Akumulator naładowany, jeśli postoi np 2 dni to trzeba trochę nim pokręcić, głowica, pompa, wtryski były robione, czy przyczyną może być brak świec żarowych tak jak w c 330? W sumie jest nowa instalacja i nie wiem czy jest sens je dokładać i czy c 328 zawsze na początku tak ciężko palą, jak już raz zapali to potem cały czas pali na strzała, nawet po 2,3 godzinach, tylko problem jest po dłuższym postoju.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj