kserkses

HUMOR

Polecane posty

Arturo    36

Baca obsługiwał kolejkę linową na Kasprowy Wierch. W pewnym momencie kolejka zatrzymuje sie.

- Baco, czemu zatrzymaliscie kolejke?- Pyta zaniepokojony turysta.

- Bo ktosik powiedzioł mi: "Ty ch**u!"

- Baco, tutaj jest wielu obcokrajowców, sami kulturalnie ludzie, napewno pytali o wasze samopoczucie po angielsku czyli How are you.

Baca powtórzył pod nosem pare razy "Ty ch**u -> How are you" i uruchomił kolejke po czym usiadł na pieńku i myśli dalej:

- Ty ch**u, how are you...No moze i tak być. Tylko cymu "w d*pe j****y?!"

 

Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię Rysiek...

Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek...

Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo.

Facet w szafie myśli: "Muszę przyznać, że ten Rysiek to ma klasę!".

Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie.

Facet w szafie myśli: "szlag, ale ten Rysiek, to jednak jest zaje.isty!".

Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu mięśnie krateczka-kaloryfer, wysportowany, a klatka jak u gladiatora.

Facet w szafie myśli: "ten Rysiek, to ekstra gość!".

Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu penis cudowny - pierwsza klasa.

Facet w szafie myśli: "O żesz ty, Rysiek jest rewelacyjny"

W tym momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się ciało z cellulitisem, obwisłe piersi, rozstępy...

Facet w szafie myśli: "Ja pie**olę! Ale wstyd przed Ryśkiem".

 

Koleś postanowił się żenić, idzie rozmawiać ze swoją matką:

- Mamo, zakochałem się i będę się żenił,

ona też mnie kocha i będzie nam wspaniale.

- Eh, no dobrze, ale muszę ją poznać.

- To ja ją przyprowadzę, ale przyprowadzę też dwie inne koleżanki

a ty zgadniesz, która jest moją wybranką.

- Niech i tak będzie.

Następnego dnia typ przyprowadza trzy laski.

Dziewczyny siadają na kanapie, naprzeciw nich staje mama kolesia, przypatruje się chwilkę i mówi:

- To ta ruda pośrodku.

- Dokładnie. Skąd wiedziałaś?

- Bo już mnie kur..ła!

 

Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona.

Żona mówi:

- No weź, puść mnie na chwilę, teraz ja sobie posurfuję

po internecie...

A mąż na to:

- No żesz ku..a mać! Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki jak zmywasz

naczynia?!

 

Zajęcia z savoir-vivreu. Prowadzi kobieta, wśród uczestników sami panowie.

Pani zadaje pytanie:- Jesteście na przyjęciu lub w restauracji.

Musicie udać się w pewne miejsce. Jak usprawiedliwicie przed swoją towarzyszką swą chwilową

nieobecność.- Idę się wysikać - padła propozycja z sali.

- No niestety - odparła prowadząca - słowo "wysikać" może zostać uznane za Prostackie I grubiańskie.

- Przepraszam, ale muszę udać się do ubikacji - zgłosił się inny uczestnik.

- No cóż - prowadząca na to - mówienie o ubikacji przy jedzeniu trudno zaliczyć do kanonów kultury. Może jakieś inne pomysły?

- Pani wybaczy - na to kolejny uczestnik - ale muszę udać się uścisnąć kogoś, kogo mam nadzieję przedstawić pani po kolacji.

 

Para leży w łóżku wieczorem, kiedy facet nabrał ochoty na seks, pochyla się w stronę żony i puka ją lekko w ramię. Ona odwraca się do niego i mówi:

- Nie możemy się dzisiaj kochać, rano idę do ginekologa i chcę być świeża.

Facet odwraca się i po chwili mówi do żony:

- Ale do dentysty jutro nie idziesz ??

 

Byłem dzisiaj na pogotowiu i zauważyłem piękną dziewczynę z nogą w gipsie

,,WOW,, -powyslałem . ,,Ta to mi już kur..a nie ucieknie! :]


Zabudowa ciężarówek specjalistycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arturo    36

Jak skutecznie zniechęcić do siebie kobietę?

-

-

-

-

-

Po prostu bądź miłym facetem:]]

 

Przychodzi zakonnica na rytunowe badanie do ginekologa.

Po oględzinach lekarz w wielkim szoku..

 

- Wie siostra, że jest w czwartym miesiącu ciąży?!

- jak to?!

- no będzie siostra miała dziecko..

- k***a, z czego oni te świece robią..

 

Naukowcom udało się skrzyżować złotą rybkę z rekinem

-Spełnia trzy ostatnie życzenia.

 

Rozmowa dwóch Bułgarów:

- Wiesz stary, jakie w Polsce to mają życie... Rano wstajesz, śniadanie - seks, później kąpiel, drugie śniadanie - znowu numer, do obiadu jeszcze parę razy, po obiedzie znowu seks i tak już do samej nocy...

- A skąd Ty to wiesz? Byłeś kiedyś w Polsce?

- Ja nie, ale moja siostra była.

 

Na poboczu drogi stoi zakonnica i próbuje złapać autostop. Deszcz pada, piździ jak cholera, więc w końcu zatrzymuje się przy niej wyj***ne, czerwone porsche.

Za kierownicą siedzi piękna, odpicowana czterdziestolatka w futrze z norek i drogiej biżuterii.

- Czy może mnie pani podwieźć do klasztoru, który znajduje się kilka kilometrów dalej? - pyta zakonnica.

- Oczywiście, proszę wsiadać.

Zakonnica wsiadła i samochód ruszył. Siedzi, rozgląda się po samochodzie, patrzy na kobietę aż w końcu pyta:

- Przepraszam... Skąd pani ma taki piękny samochód?

- Aaa, to prezent od mojego bogatego kochanka z Włoch. Dostałam też od niego ferrari i lamborghini, tym jeżdżę tylko na zakupy.

- Aha, aha...

Przejechały chwilę w ciszy.

- A proszę mi powiedzieć, skąd ma pani takie piękne futro?

- Aaa, to od drugiego kochanka, rosyjskiego milionera. Dostaję od niego takie futro co tydzień.

- Aha, rozumiem... A proszę mi powiedzieć, skąd ma pani taki piękny naszyjnik?

- Aaa, to dostałam od mojego męża, który jest właścicielem wielkiej fabryki i bardzo mnie kocha.

- Aha, rozumiem...

Samochód wreszcie podjechał do klasztoru. Zakonnica podziękowała i udała się do swojej celi. Siedzi, patrzy długo w ścianę, aż w końcu słyszy pukanie do drzwi.

- Kto tam? - pyta zakonnica.

- Ksiądz Jan.

- W du.ę sobie wsadź te swoje czekoladki.

 

Dwóch łódzkich żuli siorba litr "rojala" na Placu Wolności...

-patrz Heniek, jakie to życie piękne, słońce świeci, ptaszki ćwierkają, litr wódy na dwóch za 2 dychy, żyć nie umierać

Nagle Heniek dostaje konwulsji pada na glebę i umiera.

- jeszcze lepiej litr na głowe za 2 dychy, k***a jestem w raju!

 

Ostatnie badania dowodzą, że bieganie poprawia życie seksualne kobiet. Zwłaszcza nocne po ciemnych zaułkach

 

2050 rok pierwsza załogowa misja NASA na marsa. Udało się wylądować z kłopotami. Wszyscy podekscytowani, zaraz pierwszy człowiek ma postawić swoją stopę na obcej planecie. Przedstawiciel naszej rasy ma już wysiadać z kabiny gdy nagle słyszy pukanie do włazu wejściowego. Wystraszona załoga zastanawia się otwierać czy nie, po jakimś czasie zdecydowali się otworzyć statek.Ich oczom ukazało się dwóch przedstawicieli znanego już gatunku...

-Czy macie może Państwo chwilę aby porozmawiać o Bogu?

 

Facet miał papugę, która ciągle gadała przez telefon. Przyszedł rachunek na 10 000 złotych i facet się zdenerwował. Powiedział:

- Papuga, jak ty jeszcze raz gdzieś zadzwonisz, to cię na tydzień do ściany przybiję!

Papuga wytrzymała 3 dni, ale w końcu znów zaczęła dzwonić, gadała 5 godzin. Kiedy przyszedł znów gigantyczny rachunek, facet przybił papugę do ściany. Ona tak tam wisi, patrzy - a tam ktoś obok też wisi.

- Jak masz na imię? - pyta papuga

- Jezus.

- A od jak dawna tu wisisz?

- Jakieś 2000 lat.

- Chłopie, to gdzieś ty dzwonił?!

 

W samolocie pie**olnął jeden silnik.

Pasażerowie w panice wy***przyli co leciało aby odciążyć samolot, w końcu pozbyli się całego balastu a samolot dalej tracił wysokość.

francuz szybko zmówil modły, wydymał dmuchaną owieczkę i wyskoczył z samolotu "Za islaaaaaam"

Samolot jednak dalej spada.

niemiec wydymał wszystkie brzydkie panienki, wypił resztki piwa i również wyskoczył "Za rzeszeeeee"

To również nie pogło.

Polak ruchnął same najpiękniejsze laski, opie**olił szamę z pierwszej klasy, po czym wypie**olił czarnucha z samolotu

"Za mozambiik"

 

Dzwoni syn do Nowego Ruskiego:

- Tato, bieda straszna! Ślij szybko kasę, dużo kasy!

- Co się stało?

- Dziewczyna w trzecim miesiącu, ostatni moment na aborcję!

- I to wszystko?

- No nie... Jeszcze żeśmy po pijaku spalili dom na Rubliowce.

- (po dłuższej chwili milczenia) No to, synku, pozostaje ci jeszcze tylko jakieś drzewo wykarczować.

 

Co krzyczy Polka podczas orgazmu?

-taak, taaak!

Amerykanka?

-yeees, yeees, oh my god!

Niemka?

-jaa, gut, jaaa!

Arabka?

-meeeeeeeeee!

 

Siedmiu sportowców na wózkach inwalidzkich zostało zdyskwalifikowanych na ostatniej Paraolimpiadzie. Testy wykazały stosowanie WD-40.

 

Niepotrzebnie kręcisz nosem. Ten bigos jest całkiem dobry.

- Może i jest dobry ale większość ludzi bierze do kina popcorn

 

Wykoleił się pociąg wiozący polskich posłów. Na miejsce pędza ekipy ratownicze, karetki i śmigłowce. Gdy przybyli okazało się, że nie ma żadnych ciał. Szef ratowników pyta okolicznych mieszkańców:

- Gdzie się podziali wszyscy z tego pociągu?

- Pochowalim.

- Wszyscy zginęli, co do jednego?

- No niektórzy mówili, ze jeszcze żyją, ale kto by tam, panie, politykom wierzył...

Edytowano przez Arturo

Zabudowa ciężarówek specjalistycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arturo    36

to będzie z tej samej paczki

 

Wraca mąż do domu i gdy tylko wchodzi żona podbiega do niego, ściąga mu spodnie i zaczyna obciągać. Mąż szczęśliwy, nie wie co się dzieje. Gdy żona kończy on mówi:

-Nie wiedziałem, że aż tak spodobam Ci się bez wąsów.

- O k***a, to Ty??!!

Polak, Ruski i Francuz lecą samolotem. Awaria, trzeba skakać. Są tylko dwa spadochrony. Polak łapie spadochron - Ruskiemu na plecy, poszedł. Następny Francuzowi na plecy... Dżentelmen Francuz próbuje zwrócić spadochron Polakowi (w rewanżu za 39-ty)

- Polak na to:

- Nie bądź frajer. Ruskiego wysadziłem z gaśnicą

 

. Podczas pożaru kliniki psychiatrycznej zginęło 18 ludzi, 6 smoków, dwóch geniuszy zła i 1 pokemon

 

. Wchodzi pijany mężczyzna do kościoła.

Siada w ławce, a ksiądz akurat przechadza się z kadzidłem.

Pijak patrzy na niego i krzyczy:

- Te lala, torebka ci się pali!

 

Dwóch generałów - desantowiec i czołgista, przechwala się, który ma odważniejszych żołnierzy, w końcu jeden z nich mówi:

- No dobra, to ja Ci pokażę, że u mnie, w desancie są najodważniejsze chłopaki, patrz:

- Szeregowy!

Podbiega jakiś koleś, salutuje i krzyczy:

- Tak jest!

- Widzicie ten czołg?

- Tak jest!

- Powstrzymajcie go własnym ciałem!

- Poj***ło Cię? Przecież by mnie k***a zmiażdżył!

A Generał obraca się do kumpla i mówi:

- Niezłe co? Jaką odwagę trzeba mieć, aby tak odpowiedzieć generałowi!

 

Do bram nieba puka Niemiec. Święty Piotr pyta:

- Co dobrego uczyniłeś na ziemi?

- Raz dałem 10 euro nieszczęśliwej kobiecie, a kiedy indziej 5 euro głodnemu dziecku.

- I cóż my z nim zrobimy? - mówi święty Piotr do Archanioła.

- Oddajmy mu te 15 euro i niech stąd sp***ala!

 

Mamo zobacz ostatnio mi cycki urosły przez te wakacje.

- No tak.

- A jak myślisz od czego tak urosły?

- Od piwa Marcin od piwa...


Zabudowa ciężarówek specjalistycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arturo    36

Przychodzi koleś do burdelu bo r*chać się mu chce jak sam sk***ysyn ale tym razem ma ochotę na coś nowego.

Patrzy na cennik i czyta:

seks tradycyjny 100zł

seks po francusku 120 zł

seks po hiszpańsku 500 zł.

Chłop sobie myśli: po hiszpańsku jeszcze nie dymałem, drogo trochę ale ch*j tam, kto bogatemu zabroni.

Idzie do burdelmamy, zamawia k***e i idzie z nią do pokoju.

Dyma już 2 godziny, wszystko git, skończył, chłop zadowolony i zaciekawiony. W końcu nie wytrzymał i pyta się tej k***y:

-ej mała, co było w tym hiszpańskiego?

a k***a na to:

- OLLEEE!!!

 

Przychodzi syn do ojca:

-Tato, co to jest? - pyta syn

-To jest mój synu małpa - odpowiada ojciec

-A czy można tą małpę zjeść? - pyta syn

-Nie synu bo małpy to nasi przodkowie - odpowiedział ojciec

-A to już wiem dlaczego muzułmanie nie jedzą świń - powiedział syn

 

Siedzi sobie młoda kobieta na ławce w parku, podchodzi do niej brudny i śmierdzący menel z butelką wina i zagaduje;

- dawaj rozpijemy tą flaszkę, a potem zrobisz mi laskę...

- człowieku, co ty sobie wyobrażasz?! Nie jestem żadną tanią menelską dz**ką!!!

- to co robisz w moim łóżku?

 

siedi menel na ławce , wyciąga tanie wino , łyka jednym haustem po czym wyciaga fujere i zaczyna walic kapucyna ! po wszystkim wstaje , przeciaga sie i mówi : ach ten szampan i dz**ki

 

Ksiądz wikary do proboszcza:

-Jak ja słucham grzechy dzisiejszej młodzieży, to aż się czapka unosi.

-Proszę nie kłaść czapki na kolanach.

 

Przychodzi facet do kościoła na spowiedź, klęka przy konfesjonale i mówi:

- Ojcze, zgrzeszyłem!

- A w jaki sposób zgrzeszyłeś?

- Kłamałem.

- Oj, Synu! Toż to grzech ciężki! A, powiedz mi kogo okłamałeś?

- Okłamałem żonę!

- Oj, to jeszcze cięższy grzech. A co jej takiego powiedziałeś?

- Powiedziałem, że ładnie wygląda.

- Synu, to nie jest grzech! To samoobrona!

 

Hitler wsadził Polaka do komory gazowej, podkręca ją na 10 i patrzy co się dzieje. O dziwo Polak dalej żyje, pokazuje palcem na Adolfa, następnie na członka a później w bok. Hitler nie wie o co chodzi i zwiększa moc na 50. Polak cały czas pokazuje to samo, zdenerwowany podkręca do 100, lecz Polak ponownie pokazuje to samo. W końcu nie wytrzymał, kazał wyjąć Polaka z komory gazowej i przyprowadzić go do niego. Gdy go wprowadzili Hitler mówi:

- Dobra Polak, jeśli powiesz nam o co chodziło z tym pokazywaniem to puścimy Cię wolno!

A Polak odpowiada:

- Hitler, ty ch*ju! Okno jest otwarte!

 

Babcia z dziadkiem oglądają pornola... po filmie dziadek mówi do babci.

-No to jak babcia może lodzik?

Babcia na to.

-Dobra, dawaj !

Babcia wzięła do buzi i ciągnie i ssie, szarpie niemiłosiernie...

W tem dziadek wrzeszczy.

-Czekaj, zaczekaj, dmuchnij, dmuchnij !!!

Babcia zdziwiona, pyta.

O co chodzi ?

Na to dziadek.

Bo mi prześcieradło w d*pę wessało !

 

Syn wraca do domu z kolczykiem w uchu. Ojciec patrzy na niego i mówi:

- Wiesz, synku, od wieków jeżeli facet nosił kolczyk w uchu to był to albo pirat albo pedał. Ja teraz wyjrzę przez okno i lepiej dla ciebie żeby tam stał twój okręt...


Zabudowa ciężarówek specjalistycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arturo    36

Przychodzi 92-latek do spowiedzi i mówi do księdza :

- Proszę księdza mam piękną 70-letnią żonę , dzieci , wnuki i wczoraj wziąłem na okazję 3 młode dziewczynki . Około 16 lat . I zatrzymaliśmy się w hotelu i zabawiłem się z nimi trzema naraz .

Ksiądz się pyta mężczyzny :

- Żałujesz ?

- Nie

- A dlaczego ?

- Bo jestem żydem

- To po co tu przyszedłeś ?

- Bo wszystkim o tym mówię.

 

Na nadmorskiej plaży spotykają się Barack Obama i Vladimir Putin. Rozmawiają sobie o potędze swych armii i tym czego one nie są w stanie zniszczyć. W pewnej chwili Putin chce się przechwalić i pyta:

-Powiedz mi Barack, ile wasze łodzie podwodne są w stanie wytrzymać bez wynurzania się?

-Myślę, że bez problemu 3 lata wytrzymają. A wasze?

-Nasze to bez problemu 5 lat.

Nagle dziwne dźwięki dobiegają z morza, woda się spienia i wyłania się z niej podrdzewiały U-Boot z którego krzyczy Niemiec:

-Heil Hitler!!! Macie może diesla???

 

Starsze małżeństwo pojechało na wycieczkę do Chicago. Na miejscu mąż orientuje się, że w torbie nie ma mapy, więc zwraca się do żony:

-E Halina gdzie k***a schowałaś mapy?

-Nie brałam żadnych map.

-Jak to k***a nie, przecież ci k***a mówiłem, że k***a masz spakować mapy. Teraz się k***a tutaj nie odnajdziemy.

W tym samym momencie do pary podchodzi jeden z mieszkańców i pyta:

-Państwo z Polski tak?

-Tak, a jak pan się zorientował?-pyta mąż.

-No, po tej k***ie.- odpowiada przechodzień.

Mąż odwraca się do żony i mówi:

-Halina! Ciebie to już k***a nawet w Chicago znają.

 

 

Ojciec i syn jadą autem. Syn prowadzi:

-I jak tato, umiem już prowadzić?

-A widziałeś tę laskę w mini na chodniku?

-Nie.. Nie widziałem..

-Znaczy, że jeszcze nie umiesz.

 

 

Idzie biały przez Afrykę. Natrafia na wioskę murzyńską, gdzie zatrzymuje go dziesięciu murzynów.

- Śmierć albo bajabongo! – Biały, nie zastanawiając się długo, wybiera bajabongo. murzyni biorą go na stronę i brutalnie r*chają w d*pę

Biały podąża dalej. Znów trafia na osadę murzyńską.

- Śmierć albo bajabongo! – po długim zastanowieniu wybiera bajabongo. (chciał jeszcze egzystować na tym świecie) ,no i zostaje ostro wyrżnięty w d*pala

Idzie dalej. Robi mu się słabo na widok trzeciej osady murzyńskiej.

- Śmierć albo bajabongo! – biały podrapał się delikatnie po obolałej d*pie i z determinacją rzuca w twarz oprawcom:

-Śmierć!!!

Cała wioska, na taką odpowiedź, zaklaskała w dłonie:

- Śmierć przez bajabongo!!!

 

Mojej suce strasznie śmierdzi z pyska. Najgorzej, jak mi wlezie w nocy na łóżko i chuchnie w twarz, uch, można się porzygać. Ogólnie nie śpi ze mną w łóżku tylko pod, ale potrafi się czasem w nocy wpie**olić nieproszona i mnie budzi. Dlatego wolę spać z psem.

 

 

Siedzi sobie facet w Krakowie przy fontannie i kopci szlugi.

Kończy palić jednego, odpala następnego i tak w kółko.

Idzie alejką dwóch reporterów, zobaczyli gościa i postanowili przeprowadzić z nim wywiad. Podchodzą:

-Dzień dobry!

-Dzień dobry

-Możemy przeprowadzić z Panem wywiad?

-Ależ bardzo proszę

-To może opowie nam Pan, co Pan najbardziej lubi w swoim życiu

-Jak to co?! Papieroski! Uwielbiam je palić! Są całym moim życiem! Kocham je i w ogóle!

-A coś jeszcze lubi Pan oprócz papierosków?

-No oczywiście c*peczki! Najpierw wchodzi paluszek, potem dłoń, potem nadgarstek, potem cała ręka. Najchętniej cały bym się tam zmieścił tylko tak aby głowa wystawała!

-A dlaczego tak?

-No bo papieroski, papieroski!!!

Edytowano przez Arturo

Zabudowa ciężarówek specjalistycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzymek    28

Spotyka się dwóch kumpli pożycz 100zł mówi jeden a drugi czemu mam ci pożyczyć? bo mnie lubisz odpowiada mu a on na to jak krowa lubi cielaka to mu d..e liże a ja se nie przypomina żebym ci lizał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wwiol    2

może autentyk....

 

Wczoraj namówiłam wreszcie swojego męża żeby kupić abażur z kryształów (to co wisi z lampami na suficie), baaardzo drogi (pół roku zbieraliśmy). Pojechaliśmy do sklepu, kupiliśmy abażur, na skrzydełkach szczęścia popędziliśmy do domu, po drodze kupiliśmy butelkę koniaku (trzeba nowy zakup ..tego tamtego, no obmyć). Siedliśmy przy stole, najpierw strzeliliśmy po 50, potem powtórzyliśmy, no i mówię do swojego męża:

 

a może powiesimy od razu ten abażur? No i mąż, lub z powodu koniaku, lub widząc moje szczęście zgodził się. Postawiliśmy krzesło, na krzesło taboret mały, mój mąż wspiął się na tę piramidę, a mi kazał go zabezpieczać.

 

Stoję taka szczęśliwa, obserwuję jak mój orzeł pod sufitem majstruje (a on był, nie wiem po co w szerokie bokserki ubrany), przenoszę wzrok niżej, i co ja widzę z tych sympatycznych bokserek wypadło mu jedno jajeczko, no i ja taka rozczulona tym widokiem biorę i tak lekko pstryknęłam paluszkami po tym jajeczku. Mój tygrys w tej sekundzie jak poleciał w dół z tej estakady wraz z abażurem, który rozbił się całkowicie na małe kawałki, wstaje szybko i z ostatkami abażuru w rękach podskakuje do mnie...myślałam, że zabije mnie, a on mówi - K*rwa, ale mnie prądem pier***nęło, aż do jąder doszło, dobrze, że nie na śmierć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

No to ładnie "pieścisz" jak 230V :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
może autentyk....

A może jednak nie autentyk . ;) Dziwnym trafem już słyszałam tą historyjkę ...Czyżby taki zbieg okoliczności ? Hm ,chyba że gdzieś na innym forum też to pisała Pani ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kojot629    257

Wilk zlapal zajeczycę i szykuje sie do skonsumowania.

-"Wilku, wilku nie zjadaj mnie, ja chce życ"

Wilk myśli chwile, "No dobra, puszcze cie ale za to robisz laske".

-"Ale ja nie umiem" mowi zajeczyca,

-"No to rób jak umiesz"

-"No dobrze"... Chrup, chrup...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arturo    36

A może jednak nie autentyk . ;) Dziwnym trafem już słyszałam tą historyjkę ...Czyżby taki zbieg okoliczności ? Hm ,chyba że gdzieś na innym forum też to pisała Pani ? ;)

jest tona pewno scenka z filmu .. tylko zapomniałem tytułu... :/


Zabudowa ciężarówek specjalistycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wwiol    2

MAT912 ... eee nie jest tak źle icon_wink.gif ... zbieram na abażur ;)

 

Meg5... różne opowieści w sieci krążą- ta wyjątkowo mnie rozbawila :- ))) jasne że inne forum... bhp :)

 

Podobno autentyk:

Pewna firma miała za zadanie napisać ofertę na usługi dla centrali RUCHu (to ci od sieci kiosków).

Przetarg publiczny, mnóstwo załaczników, trzeba było opisac dokładnie oferowane rozwiazanie itp.

Koledzy piszacy ofertę stwierdzili, że opisywana problematyka podobna jest do tego, co niedawno oferowali w pewnym banku. Zrobili więc zgrabne CTRL_C, CTRL_V i dla pewności jeszcze pozamieniali za pomocą CTRL_F wszystkie słowa "bank" na "Ruch".

Nieco sie zdziwili gdy po otwarciu ofert, przewodniczący komisji zapytał:

"panowie, czy mozecie wyjaśnić co to są Ruchomaty?"

Edytowano przez wwiol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Meg5... różne opowieści w sieci krążą- ta wyjątkowo mnie rozbawila :- ))) jasne że inne forum... bhp :)

Wiedziałam :P Podałaś to jak rażący przykład łamania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maly86    18

Przychodzi baba do lekarza i się pyta w jakich porach pan przjmuje?

W sztruksach :D

Edytowano przez Maly86

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez dallas220
      Może jakieś zabawne zdjęcia związane z rolnictwem? Przy okazji witam forumowiczów
      Na siłownie chodzo a w polu to by godziny nie wytrzymały

    • Przez kamil16251290
      Witam. Jestem ciekaw jakie macie swoje ulubione kabarety i skecze. Mile są widziane linki do ich obejrzenia oraz dyskusje na temat kabaretów :mellow:
       
      Ja lubię kabaret Neonówka oraz kabaret Młodych Panów.
      Z kolei moim ulubionym skeczem jest to:
      http://www.youtube.com/watch?v=js_MzccqDBo http://www.youtube.com/watch?v=lNJzAk9mM5s...feature=related
       
      Pozdrawiam: kamil16251290 :lol:
    • Przez Lesnik13
      To ja proponuje kawały o rolnikach:
       
      Pewnemu rolnikowi z dnia na dzień przestał stawać. Chłopina z rozpaczy zaczął pić, bić babę, generalnie popadł w stan depresji. Nic nie pomagało. Jak mu wisiał tak wisiał. Jednak szczęście mu dopisało i któregoś dnia gdy wracał od lekarza, w autobusie PKS-u podsłuchał rozmowę o pewnym znachorze, który czynił wręcz cuda, a mieszkał niedaleko. Na drugi dzień był już pod drzwiami cudotwórcy. Ten wysłuchał z uwagą opowieści o problemach naszego bohatera i powiedział:
      - Mam na to sposób. Dam ci małego trolla, którego złapałem kiedyś w Norwegii. Zabierz go do domu i daj mu jakąś ciężką pracę, Jak troll będzie zajęty, to będzie Ci stał jak maczuga. Ale gdy tylko uwinie się z robotą to znowu ci zmięknie i będzie wisiał.
      Chłopina trochę niezadowolony wracał do domu, bo tak szczerze mówiąc nie za bardzo wierzył w zapewnienia znachora. Ale gdy wrócił postanowił spróbować. Kazał trollowi skopać ogródek. O dziwo gdy ten wbił w ziemię pierwszą łopatę, członek stanął chłopu jak maczuga. Radosny chłop rzucił babę na lóżko, zaczął zdzierać z niej ubranie i... nagle wchodzi troll i mówi:
      - Skończyłem.
      Fiut wrócił do stanu pierwotnego.
      - Ku**a - wrzasnął chłopina - To teraz buduj garaż... Fiut znowu zaczął się podnosić. Już się zabierał za babę....a tu wchodzi troll.
      - Skończyłem - mówi z uśmiechem patrząc na resztki erekcji swojego właściciela.
      Wtedy wstała baba i powiedziała coś na ucho trollowi, ten pokiwał głową i wyszedł. Erekcja wróciła, rzucili się na lóżko i tak baraszkowali bez jedzenia i bez spania cale trzy dni. W końcu chłop zapytał z ciekawości:
      - Jaką ty żeś dała temu stworzeniu robotę, ze już trzy dni nie wraca?
      Kobieta pociągnęła go za rękę nad pobliskie jezioro. Podchodzą... patrzą ....a tam troll siedzi nad brzegiem jeziora cały w mydlinach, wyciąga z wody chłopa kalesony, ogląda pod słońce i ze złością mruczy do siebie:
      - Cholera! Cały czas żółte na d*pie!
    • Przez ssv115511
      https://www.youtube.com/watch?v=SaSSot_EXNA
    • Przez Grzesiek12
      Mie za to rozwala to foto takie polskie
      Słaba imprezka w tym roku... - Demotywatory.pl
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj