Kubota M9960 - Opinie

[Gość]

Witam,

 

  zastanawiam się nad zakupem kubota m9960. Ten ciągnik będzie pracował głównie przy pracach zielonkarskich - zgrabiarka, kosiarka, owijarka samozałodowawcza oraz w przyszłości zostałby dołożony tur do zwożenia balotów. Interesują mnie plusy i minusy tego ciągnika chodzi mi tutaj głównie o opinie ich użytkowników. 

[rolnikserwis 6]

jako laik mogę Ci powiedzieć ze ma jeden plus i minus na akumulatorze poza tym lac i jeździć i mieć walizkę pieniędzy na serwis jak przy każdej nowej maszynie ale coś za coś Ps tez sie przymierzam do tego modelu Kuboty na jesień

[Gość]

No spoko u mnie to będzie już drugi nowy ciągnik więc mam zamysł czego oczekiwać od serwisu

[kamil16251290 381]

Znam dwie Kuboty 8560 z firm komunalnych kupione w wakacje 2014. Obydwie zbliżają się do przeglądu na 2500h i są bez żadnej większej awarii. Awarie jak coś to błahostki niewykluczające ciągnik z pracy. Inne które się sprzedały też chodzą tak samo. 

Z zakupem tego modelu 9960 trzeba się spieszyć bo już zakończono jego montaż w Japonii aczkolwiek jeszcze sporo sztuk jest wyprodukowanych. Teraz nadchodzi seria M5 tylko ciekawe kiedy będzie premiera.

[Gość]

Rozumiem ciekawe jak z pracą z filtra dpf bo w zetorze to jest porażka. Konsultant opowiadał że bardzo dobrze działa ponoć wypalanie działa na przycisk, tylko ciekawe jak działa to w zimę.

[kamil16251290 381]

Owszem, Zetor z DPF to porażka ale kupujesz fabryczny przelot i już filtra nie ma. Byłem u klienta  na przeglądzie Zetora który miał filtr wywalony i był zadowolony z zainwestowania 1tys zł. W Kubocie filtra nie wywalisz tak łatwo bo ma połączenie z komputerem. Ale zwykle nie sprawia on problemów. Masz wypalanie "ręczne" w czasie postoju i automatyczne w czasie pracy.

[rolnik767 0]

Co sądzicie o Kubocie m5-111?

[kamil16251290 381]

Dopiero pierwsze sztuki tej nowej serii M5 przyjechały na montownie Kuboty w Polsce więc pierwsze sztuki trafią do dilerów na początku roku a na wiosnę na pewno będą już dostępne ciągniki testowe. 

Obejrzałem już nieco ten ciągnik i posiedziałem w kabinie. Pod maską ciasno jeszcze bardziej niż w poprzedniej serii  bo zmieścili pod nią  oprócz DPFa także katalizator SCR ale całe szczęście tłumnik powędrował już na prawy słupek kabiny. Kabina jest lepsza niż w poprzednich modelach. Szersza,z opcjonalnym miejscem dla pasażera, oknem dachowym,  rewersem elektrohydraulicznym. Dźwignia biegów ma mniejszy skok, funkcja parkingu jest w oddzielnej dźwigni która lekko się zaciąga. Dźwignia zakresów w poprzednich modelach pracuję dosyć opornie za to w tych jest wysunięta bardziej do przodu a samo jej działanie jest bardzo lekkie. Podnośnik nadal obsługiwany dźwigniami  ale regulacja pozycyjna jest nieco wyżej, tak akurat pod rękę a regulacja siłowa nieco schowana, powinno być wygodnie to obsługiwać

[kulalis 1]

Ja mam M8560 jako główny w około 25ha gospodarstwie mlecznym. Robi wszystko (oryginalny tur Kuboty). Ma 1 tyś przebiegu i nic poważnego się nie psuje (błotnik mi wymieniali). Jestem bardzo zadowolony. Mocniejszy M9960 oprócz "interkulera" i paru koni więcej niczym się nie różni od wersji M8560, pomijając wyższą cenę !!!! O wiele wyższą - dlatego M8560. Serwis niby drogi bo na oryginalnych olejach i filtrach, natomiast zamienniki około 50-60% taniej. Uwaga na szyby -są bardzo drogie !!!! 

[Kubotastyl 0]

Posiadam Kubota 8560 od kwietnia 2016 i ciesze sie ze zdązyłem kupic ją w tym designie bo nowe to są jakies szarlatany troche... NO ale jak kto woli....Co do ciągnika ...Ogólnie jest ok . Tylko cholera skacze troche . Niby jest troche lzejszy niz inne ale nie o połowe . 4 Tony jest . Nie wiem o co biega , czy wszystkie ciągniki tego gabarytu sa tak wrazliwe na dołki ??NIby duze, szerokie opony ale jak jest jakis dołek to potrafi jebnąc niezle . Z opon spuszczałem powietrze ale to mało dało . Moze dlatego tak sie dzieje ze jest krótszy odstep pomiedzy osią tylna a przednia ?

[malydyzio 0]

Witam .Ja posiadam M8560 od ponad dwóch lat w tym czasie wypracowałem ponad 2100 mtg , średnie spalanie z tych mtg to 4,3 l .Ciągnik pracuje jako główny ,czyli prasa walcowa ,pług 4 staltech, ładowacz czołowy mx,kosiarka dyskowa 2,45, agregat uprawowy 3m i inne uprawy. Awarii nie było żadnej i oby tak dalej bo serwis nie jest tani ,przegląd na 2000 tyś mtg kosztował prawie 3 tyś ..Dpf wypalam  średnio co 18 mtg bez najmniejszych problemów .Ogólnie jestem bardzo zadowolony...Pozdrawiam..

[Coni77 0]

Ja mam M8560 jako główny w około 25ha gospodarstwie mlecznym. Robi wszystko (oryginalny tur Kuboty). Ma 1 tyś przebiegu i nic poważnego się nie psuje (błotnik mi wymieniali). Jestem bardzo zadowolony. Mocniejszy M9960 oprócz "interkulera" i paru koni więcej niczym się nie różni od wersji M8560, pomijając wyższą cenę !!!! O wiele wyższą - dlatego M8560. Serwis niby drogi bo na oryginalnych olejach i filtrach, natomiast zamienniki około 50-60% taniej. Uwaga na szyby -są bardzo drogie !!!! 

 

Co znaczy "serwis niby drogi" ?

możesz podzielić się tymi drogimi cenami ? z tego co się dowiedziałem to filtry oleju/paliwa są tanie a olej wart jest swojej ceny ze względu na specyfikację i płynność pracy skrzyni.

[kulalis 1]

Przegląd po 500 h -wymiana oleju silnikowego plus filtry (silnik, 2Xhydrauliczne) około 2000 zł. Czyli taki chyba standard. Po 1000 h drożej bo dochodzi 73 l hydraulicznego oleju. Ten drugi przegląd robię sam na zamiennikach. 

[Coni77 0]

Do m8560 filtr oleju do silnika 47, filtr hydrauliki 130 x 2 , olej do silnika około 270. nie liczę robocizny i dojazdu. Ciekawe jaki był cały zakres przeglądu ? bo to co podałeś to trochę mało na tą cenę.

[kulalis 1]

Serwisant nic nie sprawdzał właściwie poza wymienionymi czynnościami, aaa dokręcił śruby w kołach. Jest to haracz za utrzymanie gwarancji.

[Coni77 0]

zdradzisz który diler ?

[kulalis 1]

Nie wypada mi. Ogólnie mówiąc ceny pierwszego przeglądu są podobne niezależnie od serwisu, natomiast jakość pewnie jest różna (myślą pewnie - nowy to co tu sprawdzać). 

[Coni77 0]

Przeglądając instrukcję obsługi i tabele co się kiedy wymienia  dziwi mnie ta cena, dlatego pytam. to co piszesz powinno kosztować max 1000 z robotą i dojazdem. a ten po 50 to max 600 zeta. chyba ze zrobili więcej niż napisałeś wyżej. 

[kulalis 1]

Proponuję zadzwonić do najbliższego dilera i zapytać, jeśli mi nie wierzysz. 

[mrjelon8420 4]

Jeżeli ktoś rozpatruje kupno czegokolwiek z firmy Kubota odradzam, bazując na własnych smutnych doświadczeniach z tą firmą. Możemy się sprzeczać odnośnie trwałości solidności oszczędności. Szkoda że firma KUBOTA POLSKA inwestuje w reklamy zamiast przyjrzeć się poziomowi obsługi klienta. Trzyletnia gwarancja to KŁAMSTWO. Firma wadliwe usterki wymienia raz lub dwa po czym przy kolejnej mówi że TAK JUŻ MUSI BYĆ.Pikanterii dodaje fakt że naprawy gwarancyjne naprawiane są za pomocą spawarki (tak było w moim przypadku) lub w ogóle nie są uznawane zwalając winę na użytkownika- żałosne. Jeżeli ktoś che sobie napsuć NERW i poczuć się BEZRADNIE to zachęcam do współpracy z firmą KUBOTA POLSKA.

nie tylko ja mam z nimi problem, zachęcam do śledzenia tematu i wypowiedzi wszystkich pokrzywdzonych : 

 http://www.agrofoto....ucentem-kuboty/

[wujekk110 45]

Kolego mrjelon 8420@ mocno przesadziłeś z negatywnymi ocenami ciągnika Kubota. Jeśli Ci nie odpowiada, to go sprzedaj. W mojej okolicy jest co najmniej 10 użytkowników , w tym ja ,tej marki i nikt nie ma tak skrajnie negatywnych opinii. Wiadomo że, każdy sprzęt ma swoje wady i zalety i trzeba je zaakceptować.

[mrjelon8420 4]

To nie jest tylko moja opinia. Zachęcam do zapoznania się z innymi tematami i komentarzami na temat Kuboty innych ludzi, którzy mieli z nią problemy. Mało tego problemy się powtarzają w kilku innych postach. Pęknięty  przedni most u czareczka czy ten komentarz pod jego zdjęciem innego użytkownika CYT: Coś z tymi Kubotami jest nie tak. W mojej okolicy Kubota nie ma dobrej opinii. Już w dwóch pękły obudowy skrzyń biegów. W jednej 140 km(nie znam modelu) pękła podczas orki 4 skibowym pługiem obrotowym co nie jest jakimś niewiarygodnym obciążeniem dla ciągnika takiej mocy. Nie potrafią dobrze dobrać materiału czy źle coś robią podczas obróbki ale na pewno nie jest to jakaś jedna partia wadliwych obudów bo te dwa ciągniki były zamawiane w dość sporych odstępach czasu a do tego prawdopodobieństwo tego że jakaś partia trafi do jednej gminy gdzie jest może tych ciągników z kilkanaście jest na tyle niskie że nie może to być raczej przypadek. Do tego teraz widzę jak pęka przednia oś a wcześniej były jakieś zgubione śruby. Cyrk jakiś. Teraz cieszę się że nie kupiliśmy Kuboty a była brana pod uwagę (top 3) podczas zakupu nowego ciągnika. Wybór padł na nowego John Deere i też cudów nie ma ale jak na razie jak coś padło było wymieniane na gwarancji a teraz nawet po gwaranci jak są naprawy to jak dotąt na zasadzie akcji serwisowej więc jakaś odpowiedzialność za sprzedany sprzęt jest. Nie wiem tylko jak podejdzie do tego przypadku (ze zdjęcia) kubota ale widać że już rozebrane więc na serwis nikt nie czeka. W takiej sytuacji życzę tylko powodzenia, oby jak najmniej awarii i tanich części.

Zachęcam do wnikliwej lektury bo są to fakty i doświadczenia które należy brać za niepokojące.