Pytanie o pracę.

[SnWoWjaro]

Dobry wieczór!

 

   Mam 21 lat, urodziłem się na wsi ale po kilku latach przeprowadziłem się do większego miasta Od zawsze ciągnęło mnie do rolnictwa (jak byłem mały lubiłem zapach gnoju). Od kiedy pamiętam pomagam dla wujka przy żniwach, siewach itp... itd..., ale jeżdżę tam 30, 60 i renówką. Niestety nie znam się zbyt na mechanice, ponieważ nie uczyłem się w tym kierunku. Obecnie studiuję i czuję, że nie jest to co chciałbym robić w życiu. We wrześniu planuje zrobić prawko na kategorie T i chciałbym się Was zapytać: czy mam jakiekolwiek szansę na zatrudnienie jako operator. Jestem osobą, która szybko uczy i wie co to znaczy praca w gospodarstwie.

   Proszę o wypowiedzi, krytykę, podpowiedzi, dodatkowe pytania na, które postaram się odpowiedzieć.

 

Pozdrawiam!

[Gość]

Jasne, że masz szanse jesteś młody i kierunek możesz zmienić póki co, poza tym masz chęci i już pewne doświadczenie.  A  najlepszą wiedzę zdobywa się w praktyce ano również jak najbardziej na błędach- to dopiero szkoła.

A wykształcenie daje Ci nieco pewności siebie/obycia i czasem utwierdza w fakcie, że teoria pozostanie teorią w dużej części. Zatem zdobywaj jak najwięcej doświadczeń przydatnych...pozdrawiam.

 

[SnWoWjaro]

Dziękuję za miły komentarz . W te wakacje postaram się nabrać jeszcze więcej doświadczenia związanego z rolnictwem.

[MalyJohn]

Jest wiele gospodarstw które zatrudnią ludzi takich jak Ty (które chcą się uczuć) z noclegiem, wyżywieniem itd. :-)

[SnWoWjaro]

Dzięki za podpowiedź, humor od razu mi się poprawił bo takich wiadomościach

[pawel885]

Podstawowe pytanie - czy masz do tego dryg - tzn czy potrafisz wydajnie pracować ciągnikiem, bo sama umiejętność to nie wszystko- jeśli tak to znajdziesz pracę. Miałem znajomego co marzył o byciu kierowcą tir-a, wpakował kupę kasy i po miesiącu jazdy zrezygnował bo szef słów na niego nie miał  - każdy kierowca robił przykładowo 3 kursy a on jeden, jeździł jak flegmatyk, dostawał mandaty itp

[SnWoWjaro]

Ciężko jest mi to powiedzieć bo nigdy nie pracowałem na większych maszynach niż 60 a na takiej maszynie jest trudniej sprawdzić wydajność na większą skalę.

[asharot]

Masz 21-lat i chcesz być u kogoś na gospodarce za parobka traktowany ja Ukrainiec?
Skończ studia i jak mieszkasz w dużym mieście szukaj pracy w korporacji będziesz chodzić pod krawatem jako przedstawiciel dużej firmy z możliwością dalszego awansu a nie całe życie w butach gumowych.

[SnWoWjaro]

Chce spróbować wielu rzeczy w życiu a rolnictwem się bardzo interesuję więc chciałbym zobaczyć jak to jest pracować w gospodarstwie. Wiem, że studia dają mi więcej możliwości, ale wole w życiu robić co sprawia mi przyjemność niż robić coś na siłę dla pieniędzy.

[pawel885]

No super wizja asharot, to że tacy ludzie chodzą w drogich ciuchach i jeżdżą wypasionymi brykami to nie znaczy że są szczęśliwi, w większości to kupa stresu, puszczająca się żona i rozpieszczone, nieznośne dzieci przez brak czasu i nadrabianie sowitym "kieszonkowym". Jak chłopak to lubi to czemu nie? Najlepiej to pojeździj trochę w kraju na lepszych ciągnikach i wyjedź za granicę 

[SnWoWjaro]

Mam podobne zdanie, co do wyjazdu za granicę to może bo angielski mam na fajnym poziomie wiec z tym nie będzie problemu ale najpierw tak jak mówisz chce popracować w Polsce.

[Shaun]

<(...) jak byłem mały lubiłem zapach gnoju.> LOL. Mocne.

A poważnie to zrób se lejce B+E to kat. T dostaniesz "w prezencie".

[SnWoWjaro]

Obecnie posiadam juz prawko na kat. B i nie wiem czy lepiej zrobić B+E czy T.

[Gość]

Lepiej C i do tego +E :rolleyes:

Mam koleżankę 25lat ma C i teraz w wojsku robi sobie +E. Mówi, że nie mam znaczenia dla niej czy małym czy dużym jedzie i niewiele więcej sam kurs

[SnWoWjaro]

W C+E raczej na pewno nie będę się bawił, ponieważ koszta są dużo wyższe a już z wujkiem trochę jeździłem tirem i wiem, że to nie robota dla mnie

[_aisak_]

Praca u kogoś na gospodarstwie to nic fajnego. Na pewno nie zatrudnią Cię jako operatora tylko od ciągników, tylko będziesz pracował fizycznie, "zrób to, zrób tamto", do tego coś się urwie, coś skrzywi i trzeba naprawiać
Najlepiej to na "swoim" pracować.
A jak bardzo chcesz mieć gospodarstwo, to szukaj dziewczyny ze wsi z gospodarstwem. hehe

[SnWoWjaro]

Lepszy rydz niż nic, wiadomo że taka robota to nie tylko jazda, ale wiele innych rzeczy z tym związanych, a co za tym idzie nauczę się czegoś nowego.

[BomV]

Bez problemu pracę znajdziesz pracy jest na tyle i jeszcze troche hoho tylko trzeba chcieć i szukać a nie tak jak to wszyscy źle bo nic samo nie przyjdzie. Studia skończ jak już zacząłeś może akurat się przydadzą kiedyś, szkoda rezygnować jak już zacząłeś, do pracy na gospodarstwie i bez studiów Cię przyjmą a kiedyś jakbyś chciał coś innego robić to już coś będzie 

[SnWoWjaro]

Studia mam zamiar zrobić tylko, że zaocznie a nie dziennie więc zawsze papier w razie czego będzie.

[_aisak_]

Jeszcze taka kwestia. Musisz wiedzieć, że to nie praca jak każda inna, mam na myśli to, że pracujesz od 7 do 15 i do domu.
Jak pora na jakieś prace polowe i pogoda pozwala to się pracuje od świtu do nocy. A w żniwa to nawet niedzielę trzeba pracować
A jak jeszcze w gospodarstwie jest jakaś hodowla świń, czy krów, to przyjedziesz z pola i do obory trzeba iść.

Nie odbieraj tego jako zniechęcanie do pracy na wsi, po prostu na taką prace musisz być przygotowany

[SnWoWjaro]

Rozumiem co masz na myśli, nie raz musiałem "wiadrować" u wujka zboże bo nie było żadnej żmijki lub czegoś podobnego. Taka praca w żadnym wypadku mnie nie zniechęca do pracy na gospodarstwie.